Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Możesz wrzucić zdjęcie, jak to wygląda?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- piekara114
- 200p
- Posty: 357
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Właśnie na zdjęciach tego nie widać. Łodyżki są grubości połowy małego palca, jak dwa patyczki do szaszłyków, a są to gałązki 2/3 letnie, a wysokości ok. 30 cm.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Musisz przesadzić i zobaczyć w jakim stanie są korzenie. Być może zbyt duża doniczka, mogła spowodować ich uszkodzenie. Jeśli wszystko jest w porządku, przesadzenie w nowe podłoże i do mniejszej doniczki powinno pomóc i roślina powinna się z czasem zregenerować.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 8 mar 2015, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Cześć wszystkim. Mam zamiokulkasa już prawie rok, ale doprowadziłam go do takiego stanu, że boję się, że już nie uda się go uratować. Liście żółkną od góry i usychają, cała łodyga nadaje się do odcięcia. Na ostatnim zdjęciu widać ile już odcięłam. Dzieje się tak ze starymi łodygami i z nowymi. Do tej pory wyrastało parę nowych, ale były bardzo wyciągnięte i miały bardzo maleńkie liście. Przez wiosnę i lato stał 4m od okna południowego i zachodniego. Nie pamiętam, w którym momencie zaczęły się z nim dziać takie rzeczy, ale myślałam, że ma za dużo słońca, więc przeniosłam go 3m od północnego okna. Potem pomyślałam, że ma za ciemno, więc przeniosłam go na zimę tuż koło okna południowego, ale słońca bezpośredniego przez zimę tu nie mam, bo góra mi je zasłania :/ Podlewam go nie częściej niż raz w miesiącu, czasem nawet rzadziej. Gdzieś czytałam, że to może być problem z ziemią, ale już sama nie wiem jakie wnioski wyciągać z tego co czytam. Może pomożecie mi go jakoś uratować
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Za ciemne stanowisko, przy północnym oknie, powinien stać bliżej niego. Poczytaj wątek od początku, a szczególnie część pierwszą: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=3177 , a dowiesz się z nich wszystkiego, w kwestii pielęgnacji, ziemi, itd.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 8 mar 2015, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Przy północnym oknie postawiłam go PO tym jak zaczęły się dziać takie rzeczy. Zaczęło się jeszcze w momencie jak stał 4m od południowego okna z jednej strony i zachodniego z drugiej. Czy coś takiego jest ewidentną oznaką słabego oświetlenia czy może zasuszenia, bo już nie wiem gdzie szukać ratunku?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Choć jest to roślina dość tolerancyjna na niedobory światła, to jednak 4 metry od okna wschodniego/zachodniego to jest za daleko. Inna sprawa, to kwestia podłoża, podlewania, temperatury otoczenia. Zamiokulkasy lubią ciepło, powyżej 20 stopni i wyżej.
Kwestia podlewania rzadziej niż raz w miesiącu, może być nieco za rzadko. W sezonie powinno się podlewać mniej więcej raz na dwa tygodnie, poza nim, raz na trzy tygodnie. Wartości orientacyjne, bo wszystko zależy od takich czynników, jak temperatura otoczenia, skład ziemi, itd.
Sprawdź w jakim stanie są korzenie, jeśli zdrowe to podlewaj nieco częściej i postaw w jasniejszym miejscu - przy północnym oknie, może stać bezpośrednio przy nim, a nawet na parapecie. Na wiosnę przesadź do mieszanki ziemi do kaktusów i agroperlitu.
Kwestia podlewania rzadziej niż raz w miesiącu, może być nieco za rzadko. W sezonie powinno się podlewać mniej więcej raz na dwa tygodnie, poza nim, raz na trzy tygodnie. Wartości orientacyjne, bo wszystko zależy od takich czynników, jak temperatura otoczenia, skład ziemi, itd.
Sprawdź w jakim stanie są korzenie, jeśli zdrowe to podlewaj nieco częściej i postaw w jasniejszym miejscu - przy północnym oknie, może stać bezpośrednio przy nim, a nawet na parapecie. Na wiosnę przesadź do mieszanki ziemi do kaktusów i agroperlitu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 8 mar 2015, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Tak się naczytałam, że trzeba uważać żeby go nie przelać i że nie może stać w słońcu, że przesadziłam w drugą stronę Mam nadzieję, że jeszcze uda mi się go uratować.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Mam pytanie odnośnie posadzenia razem dwóch zamiokulkasów - oryginalne doniczki w których zostały kupione mają 17 cm - jeden kupiony jakieś 4 miesiące temu drugi wczoraj - chciałam je posadzić do jednej doniczki i tu pytanie : jaka średnica? myślałam o 23, będzie w porządku czy za mała?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Zamiokulkasy lubią ciasne doniczki, więc średnica ich nie może być za duża.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Doczytałam, że lubią ciasne, tylko zastanawiam się czy dwa osobne kwiaty które są obecnie w 17cm jak wsadzę do jednej 23cm - czy nie będzie za dużego ścisku?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Musisz wyciągnąć oba z doniczki, przyłożyć do siebie i zmierzyć średnicę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
ok co do ziemi - mam w domu podłoże do roślin zielonych (w składzie torf, kreda, dawka startowa nawozu wieloskładnikowego, glinka) do tego kupię agro perlit, wymieszam w proporcjach 20-30% agro perlitu i reszta ziemi, i pytanie - czy robić drenaż z keramzytu czy nie trzeba? będzie oczywiście w doniczce z dziurkami i dopiero w osłonce (z tym, że jedna osłonka ma na dnie takie jakby wypustki i na nich stoi doniczka, druga to tak naprawdę osłonka w której zrobię dziurki i będzie stała na podstawce).