Nasze 1500 m2

[clem3]

Dzisiaj deszcz bawił się ze mną w berka, trzy razy straszył pierwszymi kroplami, po których biegłam zbierać pranie, a on przestawał... Kiedy przestałam się nim przejmować przylał naprawdę Wcześniej jednak pobiegłam na warzywnik, żeby sprawdzić czy jakaś truskawka nie dojrzała, wzięłam sobie malutką miseczkę, bo liczyłam na jakieś pojedyncze okazy, a tam czekały na mnie takie plony

Jedna większa i ładniejsza od drugiej, no nie wiadomo od której zacząć


We frontowej części zdecydowanie króluje obecnie rabata powojnikowa:

Iryski syberyjskie na tej rabacie nie chciały kwitnąć, na jesień wspomniałam, że muszę je stąd wykopać. Chyba się wystraszyły, bo w tym roku dają czadu za wszystkie lata:

Powojnik Asao powoli ustępuje miejsca temu dwojga imion, bo ja kupiłam Dr. Ruppla, a Jurek twierdzi, że to Nelly Moser

Irysy bródkowe tulą się do piwonii, która póki co mami mnie obietnicą przyszłego kwitnienia...

Fioletowe po przesadzeniu "ofochały" się na dwa lata, jednak w tym roku łaskawie zakwitły

Z drugiej strony rabaty wspomniany wyżej Asao i krzewuszka, której wmówiłam, że jest pnączem


Do nich dołączył wreszcie bodziszek magnificum, od którego zaczęła się moja do tych kwiatków:


-- 2 cze 2015, o 23:05 --

Marlenko nie przejmuj się - projekt nie nadąża za mną i moją łopatką

[wagabunga123]

Małgosiu, jest po 23 a ja ślinię się na widok Twoich truskawek Jutro sobie kupię

Rabata z powojnikami wygląda niesamowicie już teraz irysków nie wykopuj, piękne są

[asia124]

Hoho jakie zbiory truskawkowe Aż sama jutro się przejdę na ogród, może i u mnie już się pojawiły. Ale mam ochotę na ciasto z truskawkami
Rabata powojnikowa zapiera dech. Piękna!

[AloesIk]

Rabata powojnikowa super jest Powojnik Asao cudowny , całkiem podobny do Jana Pawła II
Truskawki smakowite, czekam na moje, jeszcze z dwa dni i bedą

[Jurek]

Na rabacie powojnikowej jest jeszcze miejsce nie tylko na CF, Józefinka też by się zmieściła...

[Ola2310]

Rabata powojnikowa w całej krasie.... Pięknie będzie wyglądać gdy powojniki bardziej ją oplotą....Zazdroszczę ci jej.Ja mam niby też w jednej linii, lecz u ciebie na tle budynku pięknie się odznaczają.Moje mają za plecami ogrodzenie z siatki i bluszcz na niej i wydaje mi się że giną w tej zieleni.

[cyma2704]

Olu ja jestem sadystka, bezskorupkowe nożem do kantów, skorupkowe za płot. Powojnikowa przecudna, wszystko ładnie kwitnie. Duet z krzewuszką świetny. Na widok truskawek dostałam ślinotoku. Moje dziś na tort i dla gości.

[clem3]

Marlenko dziękuję W tamtym roku na tej rabacie kwitły jeszcze Niobe i Xerxes, ale pokonane przez uwiąd w tym mają pojedyncze kwiatki Na truskawki zapraszam Wczoraj przyniosłam tyle samo
Asiu i co? Były truskawki?
Aloesik Asao dopiero w tym roku tak zaszalał i bardzo mnie tym ujął
Jurku wierz mi, że w realu aż tyle wolnego miejsca tam nie ma Powojniki są posadzone jakieś 70 cm od siebie, myślisz że mogę między nie jeszcze coś dosadzić? Józefinka cudna jest nad podziw, ale Madzia pisała, że mało odporna jest i trochę się zniechęciłam, bo już mam jednego powojnika, który co roku ponawia schemat z uwiądem i choć mam go najdłużej nigdy nie doczekałam się więcej kwiatów niż dwa w jednym roku
Olu też czekam, aż powojniki zastawią większość tej ściany, to stary dom sąsiadów i skoro nie mogę go odnowić, postanowiłam zasłonić Z drugiej strony podwórka mam siatkę i marzę wręcz o tym, żeby całą obsadzić powojnikami, tak jak u ciebie, ale niestety sąsiadka z tych, do których żadne źdźbło przerosnąć nie może
Soniu nie cierpię ślimaków, ale tak nożem?... Skorupkowym robię to samo Nazywam to elegancko fundowaniem lotu pierwszą klasą Na powojnikowej wkrótce jeszcze rozkwitnie piwonia...

[clem3]

U mnie już chyba taka tradycja zaczyna się robić, że jak jedna rabata szaleje kolorami pozostałe są o wiele skromniejsze...
Ta przed domem urzeka mnie obecnie lnem:

Kozłówka długoszyjkowa ze swoim nienachalnym urokiem

Sasance się coś pomerdało i zaczyna kwitnąć drugi raz

I... wreszcie jest, jest - pierwsza różyczka

Nie ostatnia, bo pąków jeszcze sporo:

Pod brzozami irysy bródkowe w towarzystwie syberyjskich:


Rabata różana na razie zakwitła pięciornikami Maleńkie, posadzone zaledwie w tamtym roku jesienią, więc tym bardziej doceniam ich dar...



Rabatę pod płotem podglądam z największym zaintrygowaniem, bo rosną tam niemal same zeszłoroczne nowości. Obecnie szczyci się:
firletką smółką

dzwonkami skupionymi

Jej ukoronowaniem jest jednak zdecydowanie druga część urodzinowego prezentu - robinia

Jak na tak młode drzewko jest wprost obsypana kwiatami

Lubię nasadzenia z tych samych kwiatów tylko w różnych kolorach, więc uznałam, że różowej szałwii do twarzy będzie z białą koleżanką:


Pod bzem wielosił błękitny:

[asia124]

Niestety jeszcze nie ma Mam nadzieję, że będą później. Na razie musiałam się zadowolić sernikiem

[clem3]

Rabata biało-zielona również skromna, za to z niespodzianką - zeszłoroczny irysek zakwitł

tuż obok wielosił biały

Jednak dzięki roślinkom z ozdobnymi liśćmi nie jest nudno:
brunera variegata, moja miłość od pierwszego wejrzenia:

dereń w sezonie czaruje dwubarwnymi listkami, a w zimie czerwonymi pędami:

Do niedawna kwitł jeszcze ubiorek (przez mojego kilkuletniego bratanka (którego również zaraziłyśmy już ziołomaniactwem zwany upiorkiem )


asiu moje są dość wczesne, przywiezione z Niemiec przez mojego brata zawsze są tydzień dwa wcześniej niż ich polskie koleżanki

[mati1999]

Gosiu
No trzeba powiedzieć że jest wyjątkowo kolorowo u ciebie ! Jakoś poszczególne zdjęcia między sobą łączą się i pięknie wyglądają Robinia ładna pachnie ? Można by obok białą drzewkową dać

[Ola2310]

Właśnie, czy robinia pachnie? Zwyczajna robinia biała czyli akacja to moja zmora od kilku dni....Tak kwitnie a jej zapach unosi się wszędzie.Mam takich drzew cały szpaler przy domu a jestem alergiczką ...Ten zapach mnie tak męczy że jestem zdolna je wszystkie wyciąć w nocy.... To by się sąsiedzi rankiem zdziwili.