Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Czy wysuszone kłącze ma szansę żyć?
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Jak nie posadzisz, to się nie dowiesz. W ubiegłym roku kupiłam karpy piwonii, które dzieliłam i zostało k kilka małych suchych kawałeczków, miałam wyrzucić, ale pod ręką stała donica, więc wylądowały tam. I wykiełkowały.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Czy można zapobiegawczo opryskać piwonie od grzyba jak już są małe pączki? Chciałam wcześniej zrobić oprysk ale przez ciągłe przymrozki musiałam się wstrzymać bo nic by nie dały a teraz zauważyłam, że jedna ma już pączki i nie wiem czy nie zaszkodzę.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Piwonie,zwłaszcza te stare odmiany,to bardzo mocne rośliny.Zdarzyło mi się parę razy posadzić odłamaną od karpy część rośliny. Nawet w tym roku na wiosnę wybiły z takich piękne, bordowe łodyżki.Więc zachęcam do zagospodarowania nawet tych podsuszonych roślin.Może trzeba je będzie trochę wspomóc nawożeniem,ale za jakiś czas na pewno zakwitną.
Moje piwonie bardzo chorowały w zeszłym roku,więc opryskiwałam je miedzianem kilka razy,a jesienią potrzepałam wokół leciutko.Myślę,że jak miną te chłodne dni i wiosna"buchnie majem" to je opryskasz.Ale może ktoś Ci jeszcze coś doradzi.
Moje piwonie bardzo chorowały w zeszłym roku,więc opryskiwałam je miedzianem kilka razy,a jesienią potrzepałam wokół leciutko.Myślę,że jak miną te chłodne dni i wiosna"buchnie majem" to je opryskasz.Ale może ktoś Ci jeszcze coś doradzi.
Halina
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Piękna koperkowa, czy ona ma takie same wymagania jak te zwykłe?
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Przedstawiona jest o pełnych kwiatach u mnie zimuje bez problemu nie okrywam na zimę.
Mieszkam na Kujawach,często SA zimy bez śnieżne.
Wymagania ma podobne jak inne .
U mnie tylko jedna noc była ostatnio -1 .
Mieszkam na Kujawach,często SA zimy bez śnieżne.
Wymagania ma podobne jak inne .
U mnie tylko jedna noc była ostatnio -1 .
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Świetnie wygląda ta piwonia.
Myślę, że opryskam niebawem swoje. Nie wiem co jest ale jak je przywiozłam od babci takie stare sprawdzone odmiany wiele lat temu pięknie kwitły a potem zmieniłam im miejsce i pąki po jakimś czasie brązowieją. Pryskałam nieraz od szarej pleśni ale i tak niewiele pomagało. Teraz chcę spróbować lepszym opryskiem a po jakimś czasie zastosuję Polyversum. Może to w końcu coś da. Pogoda ma się juz poprawiać, ostatnie dwa dni już były bez przymrozków.
Myślę, że opryskam niebawem swoje. Nie wiem co jest ale jak je przywiozłam od babci takie stare sprawdzone odmiany wiele lat temu pięknie kwitły a potem zmieniłam im miejsce i pąki po jakimś czasie brązowieją. Pryskałam nieraz od szarej pleśni ale i tak niewiele pomagało. Teraz chcę spróbować lepszym opryskiem a po jakimś czasie zastosuję Polyversum. Może to w końcu coś da. Pogoda ma się juz poprawiać, ostatnie dwa dni już były bez przymrozków.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Piwonia Patio. Czy ktoś ma doświadczenie z tymi niskimi odmianami do donic? Kupiłam z B...once i jestem ciekawa, czy to sie uda
Aga
Aga
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Piwonie to mocne i odporne rośliny ale aby zakwitły muszą być odpowiednio posadzone. Bardzo ważna jest głębokość sadzenia , nie mogą być wsadzone za płytko ale szczególnie za głęboko. Odpowiednia głębokość oczka to 5 cm pod powierzchnia ziemi. W przeciwnym razie nie wydają kwiatów albo pąki się nie rozwijają. Oczywiście mogą też być inne powody Twoich problemów ale zaczęłabym od odpowiedniej głębokości, no i oczywiście muszą mieć żyzna ziemię.LadyK pisze:Świetnie wygląda ta piwonia.
Myślę, że opryskam niebawem swoje. Nie wiem co jest ale jak je przywiozłam od babci takie stare sprawdzone odmiany wiele lat temu pięknie kwitły a potem zmieniłam im miejsce i pąki po jakimś czasie brązowieją. Pryskałam nieraz od szarej pleśni ale i tak niewiele pomagało. Teraz chcę spróbować lepszym opryskiem a po jakimś czasie zastosuję Polyversum. Może to w końcu coś da. Pogoda ma się juz poprawiać, ostatnie dwa dni już były bez przymrozków.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13054
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
LOKI cud, miód, malina mam ją ale jeszcze pączkuje lada moment pęknie.
Przez te przymrozki i szczególnie wiatry dostała nieco po kościach ale i tak kwiatów widać sporo. Dodam jeszcze, że lepiej ją przeskoczyć niż obejść
Przez te przymrozki i szczególnie wiatry dostała nieco po kościach ale i tak kwiatów widać sporo. Dodam jeszcze, że lepiej ją przeskoczyć niż obejść
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Tak ja wiem, że za głęboko posadzona nie będzie kwitła. Po dzisiejszych oględzinach stwierdzam, że większość piwonii ma pąki. Zobaczymy czy przetrwają do końca.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Carmelko, a kiedy ją sadziłaś?
Moja posadzone we wrześniu 2016 ma jednego pączka:
A ta posadzona ponad 3 tygodnie temu, z pewnością w tym roku nie zakwitnie. I jestem przekonana, że nie posadziłam jej za głęboko:
Ale za to ta nadrobi za pozostałe:
Moja posadzone we wrześniu 2016 ma jednego pączka:
A ta posadzona ponad 3 tygodnie temu, z pewnością w tym roku nie zakwitnie. I jestem przekonana, że nie posadziłam jej za głęboko:
Ale za to ta nadrobi za pozostałe:
Pozdrawiam, Marta.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Witajcie . Kilka tygodni temu posadziłam kilka odmian piwonii i część ma pąka . Chciałabym zobaczyć kwiaty ale czy nie powinnam tego pąka usunąć żeby karpa nie wysilała się za bardzo ?? W sumie szkoda mi bo mogłabym zidentyfikować czy odmiana jest zgodna . Druga sprawa jest taka, że posiadanie pąka wcale nie oznacza, że piwonia zakwitnie. Dwa lata temu tak miałam, że piwonia miała pąki ale one potem jakby uschły i nie zakwitła . W tym roku natomiast nie zakwitnie mi piwonia lekarska chociaż w zeszłym miała kilka kwiatów . Czy ktoś zna powód dlaczego tak jest ?? Czy dałam jej za mało papu ??