Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Dałaś po oczach kolorami,o trawach nie pomyślałem że można z nasion
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aguś podziwiam Twój zapał do siania dla mnie to wyższa szkoła jazdy zawsze zmarnuję siewki lub ziemiórki to zrobią za mnie Tyle nasion to szok ja bedę tylko siała pomidory i ogórki nie mam ręki do siania. Wolę robić sadzonki z patyczków a i to w ogródku .Nasionka wolę dać synowej pod jej okiem rosną okazałe siewki, a ja potem tylko pikuje. Jarzyny dorodne miałaś i ich ogrom do pozazdroszczenia .W moim ogródku tylko królują kwiaty niestety słoneczne rabatki zajęły królowe a pomidorki pójdą do donic to samo dalie
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aleś nakupowała I w dodatku Ci wyrośnie Będzie roboty!
Miałem takiego hiacynta, zakwitł jesienią. Jak przysypało śniegiem to przekwitnął w marcu. Tego samego życzę krokusowi
Miałem takiego hiacynta, zakwitł jesienią. Jak przysypało śniegiem to przekwitnął w marcu. Tego samego życzę krokusowi
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Mariusz a można, można, nawet dość wcześnie i wiosną mieć gotową doniczkę do sadzenia. Tylko nie w każdym sklepie są trawy Ale jak Ci się któraś podoba, a miałbyś nie dostać, to daj znać, podzielę się nasionkami
Jadzia ja kocham takie roślinkowe maluchy, ciągle mnie to zachwyca, że w takim maciupkim nasionku siedzi sobie roślinka i tylko czeka na trochę wody, słońca, ciepła i ziemi żeby urosnąć. Z takiego maleństwa może być trawa, kwiat, nawet drzewo, wystarczy mu stworzyć warunki i czekać. Lubię odkrywać, z jakimi wyjdzie liścieniami, jakie rozwinie pierwsze listki, jak duże urośnie.
I te pielgrzymki codzienne do doniczek, żeby podpatrzeć co już wschodzi
Za to zupełnie nie mam ręki do ukorzeniania czegokolwiek, nabyłam sobie mądrą księgę o sadzonkowaniu i popróbowałam, no niestety z marnym skutkiem.
Czy "królowe" to róże?
Tulapek no to chyba dobrze, że urośnie! Roboty trochę będzie, zwłaszcza wiosną, ale póki nie ma upałów to mi nie przeszkadza. To już pewnie ostatnia wiosna, kiedy mam aż tyle czasu na ogród. A wybierałam też tak, żeby mieć mniej pracy latem, np. między byliny i wysokie kwiaty posadzić niskie zadarniające, żeby chwaścior nie wychodził. Bo już mnie nie stać na kolejne ściółkowanie korą, jak to tak drogo wychodzi I co roku trzeba jej dosypać.
-- 3 sty 2017, o 21:46 --
Haha, aż się wróciłam, żeby dopisać, jak mnie rozbawiło co napisałam. "Dopóki nie ma upałów" śmiesznie brzmi w połowie stycznia, tuż przed okresem poważniejszych mrozów Tak się myśli o tej wiośnie, jakby już prawie była!
Jadzia ja kocham takie roślinkowe maluchy, ciągle mnie to zachwyca, że w takim maciupkim nasionku siedzi sobie roślinka i tylko czeka na trochę wody, słońca, ciepła i ziemi żeby urosnąć. Z takiego maleństwa może być trawa, kwiat, nawet drzewo, wystarczy mu stworzyć warunki i czekać. Lubię odkrywać, z jakimi wyjdzie liścieniami, jakie rozwinie pierwsze listki, jak duże urośnie.
I te pielgrzymki codzienne do doniczek, żeby podpatrzeć co już wschodzi
Za to zupełnie nie mam ręki do ukorzeniania czegokolwiek, nabyłam sobie mądrą księgę o sadzonkowaniu i popróbowałam, no niestety z marnym skutkiem.
Czy "królowe" to róże?
Tulapek no to chyba dobrze, że urośnie! Roboty trochę będzie, zwłaszcza wiosną, ale póki nie ma upałów to mi nie przeszkadza. To już pewnie ostatnia wiosna, kiedy mam aż tyle czasu na ogród. A wybierałam też tak, żeby mieć mniej pracy latem, np. między byliny i wysokie kwiaty posadzić niskie zadarniające, żeby chwaścior nie wychodził. Bo już mnie nie stać na kolejne ściółkowanie korą, jak to tak drogo wychodzi I co roku trzeba jej dosypać.
-- 3 sty 2017, o 21:46 --
Haha, aż się wróciłam, żeby dopisać, jak mnie rozbawiło co napisałam. "Dopóki nie ma upałów" śmiesznie brzmi w połowie stycznia, tuż przed okresem poważniejszych mrozów Tak się myśli o tej wiośnie, jakby już prawie była!
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
U mnie na plusie, także zdanie na miejscu Raz 15 stopni było!
Najmniej roboty to z krzakami i trawami jest. A jak posadzisz kaktusy to w ogóle
Najmniej roboty to z krzakami i trawami jest. A jak posadzisz kaktusy to w ogóle
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Witaj . Nigdy nie siałam lobelii ale z tego co czytam to malizny i zobaczymy czy podołam . Mam nadzieję, że chociaż kilka sadzonek dotrwa . Zaszalałaś z nasionami , oj będzie się działo . Gdzie Ty to pomieścisz na parapetach ? Trzymam kciuki za te Twoje wysiewy . Pozdrawiam .
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Ależ będzie kwiatów Większość fioletowa - popieram. Masz już wizję jak obsadzić potager?
Ja właśnie szukam kwietnych inspiracji i ten wątek to dobre źródło! Tak mi brakuje zieleni i ogrodu, że już tydzień temu zaczęłam pojedyncze wysiewy.
Ja właśnie szukam kwietnych inspiracji i ten wątek to dobre źródło! Tak mi brakuje zieleni i ogrodu, że już tydzień temu zaczęłam pojedyncze wysiewy.
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
U mnie też na plusie, po śniegu mam już tylko kałuże Ale straszą mrozem! Może nawet pookrywam winorośle, hmmTulap pisze:U mnie na plusie, także zdanie na miejscu Raz 15 stopni było!
Najmniej roboty to z krzakami i trawami jest. A jak posadzisz kaktusy to w ogóle
Same krzaki i trawy to jak dla mnie za smutno. Lubię te fiolety. I lubię czarne kwiaty, czarny to nie kolor, ale będzie go na jednej rabacie sporo No tak, i lubię ponoć najsmutniejsze kolory, tylko dla mnie one są piękne i eleganckie.
Ewelinka ja też ich jeszcze nie siałam, ale uzbroimy się w wykałaczkę do pikowania i damy radę
Część z parapetów poleci jak najszybciej pod folię, ale niektóre mają rosnąć na rozsadniku. Taki wiklinowy płotek kupiłam, cztery elementy po 1,3 metra, obiję go wkrótce folią, nasypiemy ziemi i zmontuję jakieś foliowe okrycie. Już miałam to mieć gotowe, ale jednak było za chłodno na prace w ogrodzie, poczekam na jakąś odwilż w lutym. W takiej ziemi workowanej nie będzie nasion chwastów i łatwiej będzie siewki opisać i upilnować.ewelkacha88 pisze: Zaszalałaś z nasionami , oj będzie się działo . Gdzie Ty to pomieścisz na parapetach ?
Pewnie za dużo tych wszystkich roślin będzie, ale jak mi braknie miejsca to oddam w dobre ręce
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Nic nie mów Czekam aż nikt mi dyktować barw nie będzie, zrobię coś na kształtu kąciku depresji w stylu zenNo tak, i lubię ponoć najsmutniejsze kolory, tylko dla mnie one są piękne i eleganckie.
Wszystkie cebule, ostróżki, budleje, wisterie ...
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Martuś czuję jakbym usłyszała wystrzał w boksie przedstartowym na torze Znaczy siejemy!MartisM pisze:Ależ będzie kwiatów Większość fioletowa - popieram. Masz już wizję jak obsadzić potager?
Ja właśnie szukam kwietnych inspiracji i ten wątek to dobre źródło! Tak mi brakuje zieleni i ogrodu, że już tydzień temu zaczęłam pojedyncze wysiewy.
Mam już pomysły, ale nie wszystkie.
Przed wejściem chciałam zrobić kwietnik na wyższe kwiaty, rudbekie, kosmosy i lewkonie.
Na wejściu na pergoli będzie rosła asarina i kobea, nim powojniki posadzone jesienią się rozrosną to pierwszy rok coś zasłoni wejście i nie będzie łyso.
Na pierwszym kwietniku z aniołkiem chciałabym posadzić lawendy (zadołowałam je w donicach jesienią) i kocimiętkę na obwódkę, a w środku przetacznik, różowa niezapominajka, minikosmosy i dwa kolory tunbergii, żółtą i białą z czarnym oczkiem. Tunbergie pierwszy raz widziałam w Dreźnie na wycieczce jesienią i bardzo mi wpadły w oko. Do tego kilka pierwiosnków. Na ten pierwszy kwadrat mam zielone i fioletowe warzywa i zioła, a na drugi żółte i pomarańczowe. Obwódki z aksamitek, pomarańczowych bratków i niskich nagietków. Na tym drugim kwadracie dookoła ścieżek wsadziłam cebulki szafirków i inne drobne cebulowe, dosadzę jeszcze czerwoną lobelię. Na kwietniku już rosną tulipany.
Żeby zmieścić wszystkie warzywa muszę arbuzy i połowę kukurydzy przenieść w okolice foliaka Niby więcej miejsca, ale jak teraz tam chodzę i się przyglądam, to nie wiem jak się wszystko upchnie.
-- 3 sty 2017, o 22:16 --
Kącik depresji Weź czasem zaproś!Tulap pisze:Nic nie mów Czekam aż nikt mi dyktować barw nie będzie, zrobię coś na kształtu kąciku depresji w stylu zenNo tak, i lubię ponoć najsmutniejsze kolory, tylko dla mnie one są piękne i eleganckie.
Wszystkie cebule, ostróżki, budleje, wisterie ...
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
O rany, naprawdę podziwiam, że można mieć takie wizje i plany, u mnie wszystko na żywioł. Wysiewałaś już asarinę? Ja miałam ją w tym roku, jest bardzo drobniutka i kobea może ją stłamsić.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aga, własnie miałam napisać to samo co Anida Ja również Cię podziwiam, bo ja też w ogrodzie idę na żywioł W życiu nie miałam nic aż tak dokładnie zaplanowane w ogrodzie jak Ty - zawsze jakieś tylko luźne wizje - a w praktyce wychodziło różnie. Ale Ty widać, że pięknie to sobie zaplanowałaś
Trzymam kciuki, aby Twój wymarzony plan wyszedł tak jak sobie zaplanowałas
Trzymam kciuki, aby Twój wymarzony plan wyszedł tak jak sobie zaplanowałas
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Jak się nie upchnie to ja chętnie przygarnę sadzonki Powodzenia z realizacją Twojej wizji. Teraz to ja już nie wiem jak mam wytrzymać do lata, bo pewnie efekty Twojej pracy będą powalające. Może wystartujesz w jakimś konkursie na najpiękniejszy ogród w naszej gminie?Aguss85 pisze: Żeby zmieścić wszystkie warzywa muszę arbuzy i połowę kukurydzy przenieść w okolice foliaka Niby więcej miejsca, ale jak teraz tam chodzę i się przyglądam, to nie wiem jak się wszystko upchnie.
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem