Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

[Pawrzes]

Te aksamitki mają miesiąc od momentu kiełkowania a już na każdej widać tworzące się pąki kwiatowe Nie były chowane do domu nawet w czasie najchłodniejszych nocy.

[Agrestowa]

Dosiewałam dzisiaj Izoldę i Mikrusa, bo szybko wschodzą i podobnie jak Twoje, szybko zawiązują pączki.
Wysadzałam też do gruntu sadzonki Lulu. Te z kolei nie kwapią się by kwitnąć.

[algosia]

Moje wszystkie siane miesiąc temu tez maja paki kwiatowe i zaraz będą kwitly

[gonia8]

Ja dopiero w minionym tygodniu wysiałam aksamitkę na miejsce stałe. Ładnie już wykiełkowała i zaczyna rosnąć. Wysiałam karłową i wysoką. Wysoka jest posiana pomiędzy lilie. Gdy lilie przekwitną aksamitka będzie czarować swoim kolorami. Mam też kupione kilka krzaczków niskiej aksamitki. Nie mogłam przejść obojętnie obok nich na rynku.

[tomate]

Moje Klaun i wąskolistne też jako jedyne jeszcze nie mają kwatów. Reszta (wszystkie niske) mają już grube pąki. I już widać, że w oryginalnych opakowaniach też czasami są pomyłki. Mam 4 Marietty - trzy takie same, a jedna wyższa i inny pąk kwiatowy. Ciekawe co to będzie W tym tygodniu pójdą na grządki.

[welkam]

Wysiałam aksamitki na początku marca... i niestety jeszcze żadna nie ma pączków Pocieszcie...
Oczywiście wysiałam je tak wcześnie po to, żeby wcześniej zakwitły.

[Kasienkar]

Moje klauny podlewam odżywką do pelargonii (ponieważ kupiłam ją do pelargonii i leję pod wszystkie kwiatki jak leci) ale nie widzę, żeby dzięki temu aksamitki ładniej albo więcej kwitły

[tomate]

Ja dzisiaj wysadziłam 40 aksamitek na grządki. To już reszta. Znalazłam też samosiejki, ale dopiero malutkie, liścienie tylko.

Welkam, a w jakiej ziemi są? Nawoziłaś je? Ja siałam koniec marca i już pierwsza kwitnie

Zdjęć nie mogę wstawić, bo ImageShacks forse odemnie teraz chce... musze nowego hostingu poszukać...

[algosia]

Moje siane miesiąc temu zaczynają kwitnąć, jak były jeszcze w pojemnikach podlewałam je nawozem do surfinii

[Agrestowa]

Welkam, a jakie masz aksamitki? Mam wrażenie, że wiele zależy od odmiany.
Moja wąskolistna Lulu nie ma nawet jeszcze pąków, mimo że siana była razem z resztą aksamitek.

[Agrokasia]

Lulu zawsze później zakwita. Ja wysiałam ją wraz z aksamitką rozpierzchłą i ta kwitnie prawie od miesiąca. A Lulu nadal "lulu".

[welkam]

No tak... mam właśnie Lulu. Czyli tutaj mam już jasność.
I jeszcze mam Colando ( nie wiem, czy dobrze zapamiętałam nazwę ).
Roślinki wysiałam do ziemi dla warzyw, zeszłorocznej i podlewałam je troszkę biohumusem.

[tomate]

Dziewczyny mają rację, na wąskolistnych ani pączka. Byłam jeszcze zajrzeć. Wszystkie inne już kwiatki mają. Ziemia dla wyrzyw jest ok. Aksamitki rosną właściwie w każdej. Tylko w ziemi do rozsad trzeba dokarmiać, jak są w niej za długo. Nie przejmuj się, na pewno będziesz miała fajne.