Ewciu 
dziękuję...
W lillypolu na pewno wybiorę lilię flashpoint , polowałam na nią w zeszłym sezonie ale nie udało się. Jest piękna ,kiedy zobaczyłam ją u AGNESS po prostu zachorowałam na nią. Natomiast jeżeli chodzi o liliowce to 3 odmiany mnie kuszą - BESTSELLER, DIVAs CHOICE, FINDERS KIPERS. Posadzę je w towarzystwie hortensji bukietowych.
Anastazjo 
dziękuję , takie pochwały zawsze motywują do kolejnych działań w ogrodzie. Co do orlika , niestety nie mam pojęcia jak nazywa się . A nawet więcej nie wiem skąd wziął się u mnie , nie sadziłam go . Myślę ,że jego nasionko przyszło z inną roślinką.
Sabinko 3-4 odmiany to już coś

, może masz jakieś typy i możesz mi coś doradzić bo ja w temacie liliowców jestem zielona...
Jasiu hortensje ogrodowe słyną z tego ,że są kapryśne . Napisz czy i jak okrywasz swoje ogrodowe . Moje muszę przyznać ,że w tym roku słabo okryte - tylko workami bez gałązek świerkowych . Anabelki nie musisz okrywać , kwitnie na tegorocznych pędach. Myślę ,że nie będziesz z nią miała problemu w tym sezonie. Po kupnie kwitła pięknie ,ponieważ w szkółkach rośliny są odpowiednio pędzone. W zeszłym sezonie skupiła się na korzeniach . Taki sam problem miałam z różową anabelką ale myślę ,że w tym sezonie pięknie już zakwitnie. A moje malutkie białe anabelki zjadły po prostu ślimaki ...
