Kobea i jej uprawa cz.4
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
W koryta to się nie nadają, a w skrzynkę posadziłabym jedną. One naprawdę się rozrastają.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
-
- 100p
- Posty: 131
- Od: 17 mar 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Mam do pokrycia kratkę 180x180, myślałam o 2szt po lewej i po prawej stronie. To będzie za dużo?
Papi
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Znalazłam białą w jakimś sklepie online, chyba w tym roku kupowałam już u każdego możliwego sprzedawcy na aledrogo
Dziwne, że w żadnym sklepie stacjonarnym nie można jej dostać
Wiem, że jest w ofercie przynajmniej trzech polskich producentów, a w sklepach tylko fioletowa.
Moje wacikowe wysiewy kobei dalej śpią, ale trochę napęczniały więc może coś z tego będzie
Papi będę mieć kobeę pierwszy raz, ale przewertowałam wątek i chyba na tą kratkę wystarczy Ci jedna roślina. Ale może ktoś to potwierdzi?


Moje wacikowe wysiewy kobei dalej śpią, ale trochę napęczniały więc może coś z tego będzie

Papi będę mieć kobeę pierwszy raz, ale przewertowałam wątek i chyba na tą kratkę wystarczy Ci jedna roślina. Ale może ktoś to potwierdzi?
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- 100p
- Posty: 131
- Od: 17 mar 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Właśnie też się zastanawiałam nad wacikami i grzejnikiem, skoro papryczki tak szybko kiełkują, to przyszło mi do głowy zrobić to samo z tymi nasionami, ale nie znalazłam na wątku nikogo kto by tak robił (albo nie doczytałam, 2 roczniki ominęłam w czytaniu). To sprawdzony sposób czy eksperyment?
Papi
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Możliwe, że eksperyment, bo ja też nie znalazłam. Dlatego póki co nie polecam, chyba, ze chcesz zaryzykować. Mi się nie udał pierwszy siew do ziemi, kubki wysianej w styczniu dalej stoją i nic tam nie rośnie.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- 100p
- Posty: 131
- Od: 17 mar 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Dokupiłam jeszcze w lokalnym sklepie + te co przyszły pocztą i w sumie mam wysiane 16 nasion mixa i 24 nasiona fioletowej. Teraz tylko czekać czy choć kilka roślinek będę miała. Dwóch różnych producentów, więc może chociaż jeden się sprawdzi
A jak wacikowe wysiewy?

Papi
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Niestety nadal cisza
I w ziemi, i na wacikach. Mam jeszcze jedną dokupioną paczkę nasion (piąta paczka, za każdym razem wysiewałam dwie
), jak nic się nie ruszy to za tydzień spróbuję po raz ostatni.


"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Również planuje wysiać w tym tygodniu, jak co roku wiosną nerwówka, czy wzejdą czy nie.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Po 5 godz. moczenia poszły do podłoża i na ciepły kaloryfer.
W opakowaniu było 6 nasion. Teraz zacznę odliczanie.
W opakowaniu było 6 nasion. Teraz zacznę odliczanie.

-
- 100p
- Posty: 131
- Od: 17 mar 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
No to jesteśmy na tym samym etapie, moje też na grzejniku. A jak głęboko do ziemi dajecie te nasiona? Mam przykryte ok 0,5-1cm, to wystarczy czy je bardziej przysypać?
Papi
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Wsadziłam na ukos do podłoża i przysypałam leciutko ziemią. Chyba tak 0,5 cm.
- Eskimoska
- 50p
- Posty: 53
- Od: 17 gru 2012, o 21:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Północny Wschód:)
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
U mnie po 8 dniach od wysiania nasion pojawiają się pierwsze białe "kolanka"



Serdecznie pozdrawiam - Agnieszka ;)
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Piękne i zdrowe Twoje, Ewo. Moje nasionka "rozpłynęły" się w ziemi, wysiałam następne i czekam. W ubiegłym roku też miałam zdrowe i okazałe sadzonki.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Anido
Mam nadzieję, że nic nie zepsuję i wyrosną pięknie. Przepikowałam 10 sadzonek, dwie kiełkujące znacznie dłużej miały zdeformowane liścienie i powędrowały na kompost.
Pozdrawiam

Mam nadzieję, że nic nie zepsuję i wyrosną pięknie. Przepikowałam 10 sadzonek, dwie kiełkujące znacznie dłużej miały zdeformowane liścienie i powędrowały na kompost.
Pozdrawiam
Ewa