Petunia z nasion cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Elu na razie petunie, koleusy I wczoraj lobelię. Co kilka dni będę coś dosiewać. Mam już swoje coroczne stałe terminy siana. Następne bedą: żeniszki, niecierpki i tytonie.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Awatar użytkownika
anka22639
200p
200p
Posty: 283
Od: 8 sty 2012, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Nie za wcześnie na rozsady? U mnie jak zacznę za szybko to albo się powyciągają albo wejdą ziemiórki albo choroby grzybowe....
Pozdrawiam Anka
Polecam coś na i o grillu http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Aniu co roku sieję o tej samej porze poszczególne gatunki i jest ok - nie doświetlam, nie kombinuję, nie mam siewek powyciąganych - także terminy sprawdzone. Zależy mi na szybszym kwitnieniu.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Awatar użytkownika
anka22639
200p
200p
Posty: 283
Od: 8 sty 2012, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja dzisiaj posiałam petunie na kokosowych krążkach. Co jak co maleństwa z nich niesamowite :D
Pozdrawiam Anka
Polecam coś na i o grillu http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4856
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

asta6265 pisze:Aniu co roku sieję o tej samej porze poszczególne gatunki i jest ok - nie doświetlam, nie kombinuję, nie mam siewek powyciąganych - także terminy sprawdzone. Zależy mi na szybszym kwitnieniu.
Przy takiej pogodzie tzn pochmurnej, braku słońca nie ma silnych,
aby siewki się nie wyciągały. :D
Papi
100p
100p
Posty: 131
Od: 17 mar 2015, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Witam wszystkich w nowym sezonie. Zacznę może od podsumowania mojego poprzedniego sezonu, może komuś się taka wiedza przyda. Przede wszystkim moje wszelkie nasiona były z firmy Leg... i wszystko wysiewałam 10 lutego. Kwiaty ładne, w bilansie końcowym można powiedzieć, że jestem zadowolona. Jednak lato było gorące, skrzynek miałam 12szt po 80cm, w każdej sadziłam po 4 sadzonki. Było ładnie, gęsto i myślę, że wcale nie za dużo jeśli chodzi o wygląd, natomiast na pewno podlewanie wiadrami rano i wieczorem. Być może przy 3 sadzonkach na dłużej by im starczało tej wody. Jednak wystarczyło, że wyjechałam na urlop pod koniec sierpnia, opiekun kwiatów podlewał raz dziennie i generalnie po urlopie w sierpniu były do wyrzucenia (szkoda, bo sąsiedzi mieli moje sadzonki do jesieni, a moje balkony już były puste).

Widziałam, że ktoś wysiał białe kaskadowe z tej firmy - już rok temu Mariola pisała, że zwisające nie będą, bo jej sąsiadka zdaje się miała właśnie te. Łudziłam się, że moje będą, ale nie były. Były duże i pięknie wyglądały jak stałam na balkonie i na nie patrzyłam. Jednak z dołu nie robiły aż takiego wrażenia.

tak było 17.06.2015:

Obrazek


tak było 04.07.2015:

Obrazek

A później były coraz wyższe i wyższe, nie położyły się tylko sterczały.



Miałam też Mix, zwisały i zdecydowanie bardziej mnie zadowoliły.

Te stały w cieniu do godziny 12-13, później miały słońce do końca dnia, miały stanowczo mniej kwiatów, mniej się kładły, wyciągały się ku górze:

Obrazek

A te stały w pełnym słońcu od 9 do końca dnia:

Obrazek

Obrazek


Miałam też takie, co się nazywały petunie wielkokwiatowe żółte, miały strzępiaste brzegi, moja mama twierdzi, że najładniejsze ze wszystkich:

Obrazek


Ekspertem nie jestem, bo doświadczenie mam tylko zeszłoroczne. Częste pikowanie (kilka razy je oszukiwałam, że są przesadzane, od razu rosły szybciej), uszczykiwanie (było mi szkoda, więc tylko część uszczknęłam, ostatecznie były najładniejsze, więc warto) i będą piękne na pewno. Co do nawozu, początkowo pilnowałam pewnej regularności, później podlewałam prosto z węża, bo nie dawałam już rady czasowo z koneweczką biegać i też ładnie rosły.

Życzę Wam cierpliwości i jak już postanowię co wysiewam, będę się meldować!
Papi
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Mariola54 pisze: Przy takiej pogodzie tzn pochmurnej, braku słońca nie ma silnych,
aby siewki się nie wyciągały. :D
Mariolu może trudno w to uwierzyć, ale tak jest. 4 duże południowe okna załatwiają sprawę i nigdy - powtarzam nigdy nie miałam problemu z wybiegniętymi siewkami. Osoby które obserwują moje coroczne wysiewy mogą coś na ten temat powiedzieć - i to mi wystarczy :!:
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4856
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Aniu, ale nikt Cię o nic nie oskarża. :D
Każdy ma wypracowane metody :D
Awatar użytkownika
anka22639
200p
200p
Posty: 283
Od: 8 sty 2012, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Każdy musi patrzeć na swoje indywidualne doświadczenia i możliwości, jedni mają lampy, drudzy południowe słońce. Moim zdaniem na wybieganie ma wpływ ilość słońca docierającego do rośliny - oczywiste ale również temperatura, im wyższa tym szybciej rosną i wybiegają a nie każdy mam możliwość wyłączenia jednego południowego pokoju i monitorowania w nim temperatury, wilgotności....
Ja akurat kiełkuję bezpośrednio na grzejniku - mam ogrzewanie niskotemperaturowe i często podlewam więc kiełkują błyskawicznie, połowa czasu podanego na opakowaniu. Małe roślinki przenoszę na dużo chłodniejsze parapety gdzie mają mnóstwo południowego słońca i rosną już dużo wolniej ale nie wybiegają a jak robi się cieplutko na dworze idą prosto do donic....
Pozdrawiam Anka
Polecam coś na i o grillu http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Dziunia87
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1579
Od: 8 sty 2013, o 09:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Jeżeli nie ma się możliwości doświetlania i do dyspozycji pozostaje nam południowy parapet, to warto tackę/paletkę/doniczki postawić na grubym styropianie.
Powody są dwa:
- po pierwsze odizolujemy nieco rozsadę od ciepłego grzejnika
- po drugie cała rozsada będzie stała wyżej, najlepiej, żeby wystawała ponad ramę okienną, przez co maleństwa dostaną więcej słońca

Dobrze jest również podłożyć jeszcze coś pod spód z samego brzegu parapetu tak, aby tacka/paleta z rozsadą stała skierowana pod kątem do szyby. Uzyskamy wtedy bardziej prostopadły kąt padania promieni słonecznych na siewki, dzięki czemu nie będą się tak wyginać w stroną światła ;:333
Awatar użytkownika
emilka79
200p
200p
Posty: 358
Od: 29 maja 2014, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja w zeszłym roku wszystkie rozsady (i kwiaty i warzywa) trzymałam na pudełkach po butach :wink: -nawet butów nie wyciągałam :heja .
No i wystawały sobie ponad ramę okienną, co wyraźnie im służyło.
Pozdrawiam -Marta
Awatar użytkownika
Ela_2015
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2015, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja na parapet postawiłam trzy słoiki na to dęskę na długość okna i na tym moje petunie
i inne roślinki, też wykorzystałam deske do przasowania
wszystko ładnie rosło.
Ela
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Papi właśnie w tym roku posiałam nasiona Leg..., mam nadzieję, że choć w połowie będą takie ładne jak Twoje.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”