Dalie wymagania,problemy - cz.4
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4093
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4
Werbena74 ja daję granulowany obornik bydlęcy pod karpę wymieszany lekko z ziemią, później podlewam płynnymi do kwitnących.
Jak masz dobry kompost to też wystarczy a potem podlewasz nawozem do kwitnących.
Nigdy nie kupowałam(i nie będę kupować) żadnych zrębek ani mączki kostnej to nie powiem czy warto czy nie.
Jak masz dobry kompost to też wystarczy a potem podlewasz nawozem do kwitnących.
Nigdy nie kupowałam(i nie będę kupować) żadnych zrębek ani mączki kostnej to nie powiem czy warto czy nie.
Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4
Mączka rogowa jest jak najbardziej ok, ale nie jest jakoś specjalnie niezbędna. Kompost jest super o ile jest to prawdziwy kompost, a nie "ziemia ogrodowa" z marketu budowlanego. Bardzo dobry jest obornik świeży lub granulowany. W ostateczności zostaje nawóz sztuczny najlepiej o obniżonej zawartości azotu.
Dalie lubią mieć dobrze umaszczone byle właśnie nie przesadzić z azotem bo wyrosną na dwa metry, a nie zdążą zakwitnąć przed przymrozkami.
Dalie lubią mieć dobrze umaszczone byle właśnie nie przesadzić z azotem bo wyrosną na dwa metry, a nie zdążą zakwitnąć przed przymrozkami.
Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4
Cześć wszystkim forumowiczom
Jestem jeszcze świeży w tych tematach, dlatego potrzebuję
zasięgnąć porady.
Niedawno posadziłem w doniczkach karpy dalii.
Rośliny "wystrzeliły" jak szalone, musiałem podeprzeć drabinkami bo nie trzymają się pionu
Ale jest inny problem. Na liściach pojawiły się dziwne plamki,
niektóre jakby na wylot. Nie namierzyłem żadnych szkodników, muszek, innych robaków...
Cóż to może być?
Jak się tego pozbyć? ...trochę zaczyna szpecić ogólny wygląd roślin...




Jestem jeszcze świeży w tych tematach, dlatego potrzebuję
zasięgnąć porady.
Niedawno posadziłem w doniczkach karpy dalii.
Rośliny "wystrzeliły" jak szalone, musiałem podeprzeć drabinkami bo nie trzymają się pionu

Ale jest inny problem. Na liściach pojawiły się dziwne plamki,
niektóre jakby na wylot. Nie namierzyłem żadnych szkodników, muszek, innych robaków...
Cóż to może być?
Jak się tego pozbyć? ...trochę zaczyna szpecić ogólny wygląd roślin...



- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4
DanielF a Ty czasem nie podlewasz po liściach?, bo to wygląda jakby wypalone przez słońce
Pozdrawiam Ela
Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4
Eliza52 Hej, nie, podlewam tylko ziemię w doniczce.
Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4
Dziękuję za wszelkie podpowiedzi. Mam swój kompost i obornik w granulacie, więc pewnie posłużę się tymi składnikami. Mam nadzieję, że nie przedobrze z tym obornikiem i nie spali mi roślin.Mała garstka chyba powinna wystarczyć?
Agnieszka - pozdrawiam
Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4
Obornik granulowany jest dużo łagodniejszy trudniej nim wyrządzić krzywdę. Można nim też podsypać krzaczki raz albo dwa w środku sezonu. 

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4
Zawsze wyobrażałam sobie, że jak tak podsypię lub dodam trochę do dołka, to wypali korzenie, ale skoro łagodniejszy jest granulowany, to zrobię eksperyment. Raz jeszcze dziękuję za odpowiedź.
Agnieszka - pozdrawiam
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1644
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4
Dalie od naszego drogiego forumowicza Floriana wysadziłam do gruntu tydzień temu. Wcześnej podpędzałam je w domu. Ponieważ jest dosyć mokro, a ja mam gliniastą glebę, w każdy dołek dałam dużo suchego piasku, a jako nawóz popiół drzewny. Póki co wszystkie dalie nakryłam plastikowymi butelkami, co ma chronić przed ślimakami (straszna plaga w tym roku) i przed zimnem. Przymrozki co prawda nie są zapowiadane, ale ogólnie temperatury są dosyć niskie i liczę, że takie docieplenie trochę przyspieszy przyrost roślin. Tak samo zresztą potraktowałam lilie. Te sadzone wiosną dopiero co wylazły z gruntu. Kretyńsko to wygląda, ale cóż.... butelkowa aranżacja jest jeszcze uzupełniona kubeczkami z piwem niewidocznymi na zdjęciach. Podobno dobry sposób na wyłapanie ślimaków nagich. Na razie złapały się tylko trzy...





Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
-
- 200p
- Posty: 317
- Od: 30 sty 2019, o 09:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębnica Kaszubska
Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4
U mnie inwazji ślimaków bez skorupki nigdy nie było, jakieś pojedyncze egzemplarze gdzieś się trafiają,ale uciążliwe nie są. W tym roku jest u mnie inny problem,pada bez przerwy już nawet nie pamiętam kiedy nie padało, słońca niewiele,zimne noce. Dalie siedzą w ziemi niektóre jak zaklęte. Największą rabatę(sztuk 70) przekopałam w poszukiwaniu karp i bilans jest taki: 3 sztuki zgnite nic nie idzie uratować, 3 sztuki bez kiełków ok. 15 ma kiełki ale nic nie rośnie dalej. Pozostałe maja po max 10 cm. Rok będzie dla nich tragiczny. Odechciało mi się patrzenia na pozostałe 2 rabaty 

- adawi
- 200p
- Posty: 339
- Od: 19 kwie 2012, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4
karolamba -serdecznie współczuję
U mnie, choć kraina geograficznie bliska, to tak strasznie nie pada- i mogłoby chyba więcej- ziemia na głebokość szpadla sucha jak popiół, tylko z 10 cm na wierzchu wilgotne.. Zimno- to fakt! ślimakom skorupkowym ( a i winniczek potrafi się trafić) to nie przeszkadza... więc chodzę i zbieram i wywożę... ( mamy na osiedlu w kącie taki kompostownik gdzie ludzie wyrzucają odpady np po koszeniu czy cięciu żywopłotów, pieleniu ... więc nich tam przeżuwają tę zieloną masę...)
ja bym się bała przekopywac w poszukiwaniu karp - w ub. r. w sprawie jednej takiej grzebałam i ułamałam najgrubszy pęd..
U mnie zaczynają z ziemi niektóre wyłazić, a te posadzone w doniczkach ( niektóre) to już wielkie krzaki.. do ziemi chcą , a tu tulipany dopiero skończyły kwitnąc i do wykopywania cebul jeszcze daleko ( płodozmian stosuję
)

U mnie, choć kraina geograficznie bliska, to tak strasznie nie pada- i mogłoby chyba więcej- ziemia na głebokość szpadla sucha jak popiół, tylko z 10 cm na wierzchu wilgotne.. Zimno- to fakt! ślimakom skorupkowym ( a i winniczek potrafi się trafić) to nie przeszkadza... więc chodzę i zbieram i wywożę... ( mamy na osiedlu w kącie taki kompostownik gdzie ludzie wyrzucają odpady np po koszeniu czy cięciu żywopłotów, pieleniu ... więc nich tam przeżuwają tę zieloną masę...)
ja bym się bała przekopywac w poszukiwaniu karp - w ub. r. w sprawie jednej takiej grzebałam i ułamałam najgrubszy pęd..

U mnie zaczynają z ziemi niektóre wyłazić, a te posadzone w doniczkach ( niektóre) to już wielkie krzaki.. do ziemi chcą , a tu tulipany dopiero skończyły kwitnąc i do wykopywania cebul jeszcze daleko ( płodozmian stosuję

Pozdrawiam
Wiesia
Wiesia
-
- 200p
- Posty: 317
- Od: 30 sty 2019, o 09:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębnica Kaszubska
Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4
U mnie leje tak,że po trawniku chodzi się jak po ruchomych piaskach miejscami
(Usunięto nie na temat. Iwona):222 dalie co roku tak grzebie, czasami fakt coś ułamię,ale przynajmniej w miejsca puste wsadziłam dalie z ostatniej paczki od Ciebie
z pierwszej paczki wypadła niestety Cafe au lait , była wśród tych pechowców co zgniły 
Nie lubię pustych miejsc po daliach. Zastanawiam się czy ktoś dalie pryskał na grzyba poliversum?



Nie lubię pustych miejsc po daliach. Zastanawiam się czy ktoś dalie pryskał na grzyba poliversum?
-
- 100p
- Posty: 141
- Od: 24 lis 2006, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nisko, Tychy
Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4
Chciałam się pochwalić, że parę niewykopanych na zimę dalii przeżyło w gruncie i wypuściło z 15cm pędy, rosną jak szalone. Bywało u nas -15*C i dały radę
Fakt, że był śnieg a na rabatce jest ze 2-3cm zrębki na pewno im pomógł przetrwać mrozy. Oczywiście to nie zachęta do zimowania dalii w gruncie, ot ciekawostka 


Wsi moja sielska, anielska - zapraszam 

- Smerfy
- 100p
- Posty: 193
- Od: 18 kwie 2020, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety ( woj. Śląskie )
Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4
Bywa że coś tam przeżyje 
(Usunięto nie na temat. Iwona)
Moje dalie coś zaatakowało, bo liście z dnia na dzień brązowiały, ale już doszły do siebie i rosną dalej.
Na razie tworzą się geste krzaki. Na kwiaty muszę jeszcze poczekać.

(Usunięto nie na temat. Iwona)
Moje dalie coś zaatakowało, bo liście z dnia na dzień brązowiały, ale już doszły do siebie i rosną dalej.
Na razie tworzą się geste krzaki. Na kwiaty muszę jeszcze poczekać.