Zabezpieczanie drzewek owocowych na zimę
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2435
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zima a młode drzewka owocowe
U mnie dokuczliwe są zwłaszcza wiatry zachodnie bo od strony wschodniej i północnej mam las. dziadek22 pisze, żebym skupiła się na materiale szkółkarskim, ale jak drzewka już zasadzone to co? Nie miałam wpływu na to jak były nawożone. Mam nadzieję, że szkółkarz dbał o nie dobrze. Część odmian, które mam powinny być mrozoodporne, martwię się tylko o gruszkę Bonkreta Williamsa, wiśnie Lucynę i groniastą oraz o czereśnię Summit zasadzone w tym roku
Pozdrawiam Lucyna
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Jak się zrobi zimno to owiń słomą jeśli masz, jeśli nie masz to luźno agrowłókniną, a jeśli działka nie jest solidnie ogrodzona to nie zapomnij o osłonkach przeciw zającom.
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Nie sądzę. I te moje z 1970 i te obecne z 2016 mają wytrzymać warunki pogodowe panujące w Polsce.newrom pisze:Ale te drzewa które sadziłeś w 1970 były trochę odporniejszych odmian niż obecnie się sadzi.
Nie należy ulegać wpływom histerii rozprzestrzenianej przez producentów włóknin i szkółkarzy którzy do ostatniej chwili szprycowali drzewka azotem.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2435
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zima a młode drzewka owocowe
newrom słomy nie mam, owinę agrowłukniną. Działaka ogrodzona jest siatką leśną. Do tej pory zajączki trzymają się na zewnątrz, nie to co niestety warchlaki, którym zdarza się przebuchtować to i owo
Pozdrawiam Lucyna
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Nawet w latach 70 zalecano osłanianie młodych drzewek, tak przynajmniej pamietam z książek. Oczywiście wtedy w grę wchodziła słoma i tektura. Uważam że panikujesz, rolkę włókniny mam od kilku lat. Nim moja luba przywlekła sierściuchy, tkanina wystarczyła na 2 zimy, później ją pazurami potargały. Koszt ? Złotówka na drzewo?dziadek22 pisze: Nie sądzę. I te moje z 1970 i te obecne z 2016 mają wytrzymać warunki pogodowe panujące w Polsce.
Nie należy ulegać wpływom histerii rozprzestrzenianej przez producentów włóknin i szkółkarzy którzy do ostatniej chwili szprycowali drzewka azotem.
A koleżanka już ma drzewka, więc lepiej je chronić niż w imię walki z pędzącymi sadzonki szkółkarzami tracić rok.
Inna rzecz to lokalizacja, u mnie na 440m npm na Jurze mam zupełnie inny klimat niż u Ciebie we Wrocławiu. Jak u Ciebie było -30 to w reszcie Polski było -40. W latach 80 była taka że w ciągu tygodnia rozsadziło kilkadziesiąt czereśni w promieniu 300m od działki moich rodziców ( u nas wtedy poszły trzy, wokół sady czereśniowe z drzewami które miały kilkadziesiąt lat.
Wiesz jaka będzie zima? I nie opowiadaj że kiedyś to były zimy bo nie zawsze i często po kilku ciepłych przychodziły zimne.
Róbta co chceta, ja się staram chronić przed wiatrem.
Jako ciekawostka
Kod: Zaznacz cały
Łagodne zimy
Zima obecna jest tak łagodna, iż chwilami sprawia wrażenie wiosny, warto więc przypomnieć kilka dat o tej porze roku, która nieraz wbrew oczekiwaniom sprawiała ludności radosną niespodziankę.
W roku 1087 była zima tak łagodna, że już w maju odbywało się żniwo, a w sierpniu winobranie. W roku 1172 była zima tak ciepła, że podczas niej drzewa pokryły się liściem, już na końcu stycznia gnieździły się na drzewach ptaki, w lutym miały młode. W roku 1204 panowała od końca stycznia aż do maja susza i upał był taki jak latem. Z powodu nieurodzaju panował potem głód.
W roku 1298 zima była tak ciepła, że w Kolonii nad Renem dziewczęta podczas świąt Bożego Narodzenia miały wieńce z pierwiosnków i fiołków, nawet modraków. Około Bożego Narodzenia tego roku kąpały się dzieci w jeziorze neuenburskiem, W roku 1420 była zima tak łagodna, że już w marcu drzewa okwitły, a w kwietniu już były dojrzałe wiśnie. W roku 1529 była również niezwykła zima; w marcu było tak ciepło, jak zwykle około św. Jana. żyto miało kłosy i w kwietniu sprzedawano w Paryżu świeże migdały. W roku 1572 w styczniu drzewa się zazieleniły, a w lutym gnieździły się ptaki. W roku 1585 w święto wielkanocne żyto miało kłosy. W roku 1622 luty był tak ciepły, że nawet na północy Niemiec nie palono w piecach i drzewa zakwitły. Zima r. 1822 była w całej Europie łagodna. W Rosyi trwała właściwa zima tylko miesiąc i kilka dni, nawet w Syberyi mało ją odczuwano, na najdalszej północy Europy panowały ciepłe wiatry. W ostatnich 50 latach była zima łagodna: 1862?63, 1865?66, 1866? 67, 1868? 69, z których ostatnia zima była najłagodniejsza, 1 72?73, 1873?74, 1876?77, 1881-82, 1882-83, 1883?84, 1891?92, 1897?98, 1899 -1900 , 1901?02, 1902-03, 1909?10, 1912?13. Coraz częściej jest zima łagodna, a lato jest chłodne, dżdżyste; nasz klimat staje się więcej morskim.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 9-02-1916
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2435
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zima a młode drzewka owocowe
newrom dobrze napisane Nie wiemy jaka będzie zima ale wiemy jakie mamy drzewka. Okrywać czy nie, oto jest pytanie
Pozdrawiam Lucyna
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Mam przed sobą wydaną w 1972 książkę napisaną przez Cegłowskiego pt. "Jabłoń" a wydaną przez Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne. Nie ma w tej książce ani jednego słowa o osłanianiu młodych drzewek.newrom pisze:Nawet w latach 70 zalecano osłanianie młodych drzewek, tak przynajmniej pamietam z książek.
Są natomiast inne zalecenia i ostrzeżenia.
Kupionych drzewek nie wolno uszkodzić ani ich zasuszyć.
Zasuszone drzewka są atakowane przez choroby kory co powoduje masowe ginięcie drzewek.
To że drzewko przeschło poznaje się po zmatowiałej i lekko pomarszczonej skórce na pędach.
Jeszcze groźniejsze w skutkach jest przemrożenie w czasie transportu prowadzące do uszkodzenia korzeni. Mają one po przekrojeniu barwę żółtą lub brązową. Zdrowe korzenie mają barwę białą z odcieniem żółtawym. Przed posadzeniem uszkodzone korzenie trzeba obciąć aż do zdrowego miejsca.
Posadzone drzewko trzeba podlać po posadzeniu oraz podlewać na wiosnę.
Re: Zima a młode drzewka owocowe
mam pytanie czy mocznikiem można opryskać wszystkie drzewa owocowe czy tylko nie które z nich ?
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Ja opryskuję też inne drzewa, nie tylko owocowe, na których późną jesienią wiszą zeschłe liście.
Re: Zima a młode drzewka owocowe
"Dziczki" wciaz mozna scinac czy poczekac do wiosny?
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Co nazywasz dziczką?
- Jarowo
- 200p
- Posty: 272
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Pewnie chodzi o wilki, ja przycinam na wiosnę ale znam takich co przycinają teraz.
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Cięcie wilków przed zakończeniem wegetacji przez drzewo niepotrzebnie pobudza je do odbudowania straty.Jarowo pisze:Pewnie chodzi o wilki, ja przycinam na wiosnę ale znam takich co przycinają teraz.