Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sunrise
200p
200p
Posty: 224
Od: 25 sty 2010, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

loeb pisze:Wszystkie, lecz niektóre tylko 1 raz;) Zasada jest prosta - gorzkie = nie jesz.
Słyszałam, że podobno wszystkie dynie są jadalne, że otruć się nimi nie można, z tym że niektóre są po prostu niesmaczne. Nie wiem czy to jest prawda :roll:
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Ja żartuje z tym 1 raz, ponoć jak się uprzeć to można się nieźle struć dyniowatymi, ale to raczej o inne dzikie gatunki chodzi i jest to wyczyn, bo substancje szkodliwe są paskudne w smaku. Głównie właśnie gorzkie. Ale w tak zwanych ozdobnych też się zdarzają gorzkie lub gorzkawe i wtedy po prostu nie jemy.. Miałam przykład u siebie w zeszłym roku, kupiłam nasiona dyni która miała być jadalna [2 rodzaje w zasadzie], wyrosła trochę inna niż powinna, nie dość że miała bardzo grubą skórę to jeszcze była paskudna w smaku. Nawet kurom nie dałam. [firma Gadar nie polecam kupowania tam nasion dyń, one były zwyczajnie oszukane, zebrane podejrzewam z odmiany bez kontroli zapylenia albo cos w tym stylu.]
likamati
50p
50p
Posty: 77
Od: 10 kwie 2008, o 11:32

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Witajcie,
ja po raz pierwszy chcę posadzić dynię. Ponieważ w tym roku zostałam mamusią ;:138 będe potrzebowała na jesień ( no i pożniej oczywiście też) właśnie dla dzieciątka dynię do jedzenia. Jest bardzo polecana dla dzieci. Poradźcie proszę jakie odmiany będą smaczne dla dziecka właśnie. Kompletnie nie znam się na dyniach i sama nigdy nie jadłam.
Ania D polecała Hokkaido, ma dużo karotenu, ktoś tam jeszcze pisał o Justynce Olbrzymiej....
...może jakieś inne sugestie. Zależy mi na dobrym smaku i długim przechowywaniu.
Pozdrawiam,
Lika
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Gratulacje:) chłopczyk czy dziewczynka?
U mnie się dobrze jeszcze przechowywał Ambar, i jest w poręcznym rozmiarze. Niezła była też dynia mammoth z franchi sementi, ale nie wiem jak się przechowuje bo u mnie poszła na 1 ogień w zasadzie - jest soczysta, słodkawa więc podejrzewam, że na soczek dla dziecka albo zupkę byłaby ok.
likamati
50p
50p
Posty: 77
Od: 10 kwie 2008, o 11:32

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

loeb pisze:Gratulacje:) chłopczyk czy dziewczynka?
dzięki loeb :) mam synka:)
ja w sumie nawet nie wiem co i jak można z dyni przygotować dla malucha.
jednak przepisów poszukam poźniej, na razie chcę wyhodować:)
sokiem z dyni zupełnie mnie zaskoczyłeś :shock:
Lika
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

likamati pisze: sokiem z dyni zupełnie mnie zaskoczyłeś :shock:
No co ty, przecież te wszystkie pomarańczowe kubusie, bobofruty i inne pysie to w połowie dynia:D Czas zacząć czytać skład;)
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Gratuluję maluszka :)
Moja córa ma 21 miesięcy i niestety po dyni dostaje wysypki :(

Przygotowywałam jej na dwa sposoby.

1. Kawałki dyni bez skóry gotowałam razem z marchewką, selerem naciowym i natką pietruszki, w niewielkiej ilości wody. Miksowałam i zamrażałam w pojemniczku na kostki lodu. Używałam jako bazę do zupki jarzynowej z ryżem, kaszą czy malutkimi makaronikami.

2. Kupiłam "ryż" dla niemowląt firmy plasmon. To takie "ziarenka ryżu" zrobione z mąki ryżowej, dużo mniejsze niż normalny ryż. Dynię kroiłam w drobną kostkę i dusiłam na kapce oliwy z oliwek aż się ugotuje i rozciapie. Dosypywałam tego "ryżu", podlewałam wodą i dusiłam aż ryż się ugotuje i powstanie rzadka papka, max 10 minut. Do smaku trochę masełka i/lub parmezanu i/lub kapka słodkiej śmietany.

Jedno i drugie smakowało, chętnie wcinała. No ale uczulenie... Ponoć ma jej to minąć, tak pediatra mówi, żeby za jakiś czas znowu spróbować. No to czekam, a w międzyczasie odkryłam, że jeszcze na coś ma, ale nie pocelowałam jeszcze na co... a wysypki na nogach takiej dostaje, że się drapie do krwi :(

PS. O, Loeb odpisała... Racja, bobofruty pamiętacie ? To głównie dynia.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Tula fajne przepisy dla maluchów :)
wysypka po dyni? aż trudno mi uwierzyć, dynia to przecież jedno z pierwszych warzywek które można niemowlętom podawać.. może od czegoś innego miała tę wysypkę? (parmezan albo ta śmietanka?)

bobofrut mniam mniam :D jak macie to dajcie przepis, będziemy dynie latem miksować :D
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Aga, od dyni niestety. Parmezan je i nic, śmietanę i nic. A jak tylko dostanie trochę dyni, to za parę godzin wysypka. Dynia na 100%. I coś jeszcze, ale nie wiem co. Na razie podejrzenie padło na fasolę ze słoików, bo zjadła u szwagierki na obiad i wieczorem wysypka, a w domu jadła same "pewniaki".

Pamiętam, jak po kryjomu podpijałam bobofruty młodszemu bratu. To jeszcze w czasach kartek było i mama je chowała dla maluszka. Jakby ktoś miał przepis... Mniami.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Na moje oko to ją puszczają przez sokowirówkę i zagotowują, jak do tego domiksować gotowaną marchewkę albo banana to całość się zagęszcza, a słodzenie jest sokiem jabłkowym/winogronowym. Tego banana bym chyba nie gotowała, ewentualnie tylko pasteryzowany jak miałby być sok do dłuższego przechowania.. Trzeba eksperymentować, wypraktykujemy :)Wariacje smakowe dają inne owoce, powinno być dość proste. Musze spróbować w tym roku, bobofrut lubię a doczekałam się sokowirówki;) Wreszcie te soczyste dynie na coś mi się przydadzą oprócz konfitury :D
Tula a po konkretnej odmianie dyni czy po każdej? Może to reakcja na dynię z określonego podgatunku, np cukinia to cucurbita pepo, do tej rodziny należy większość dyń tzw halloweenowych.. Hokkaido to bodajże cucurbita maxima, a butternuty to zdaje się cucurbita moschata.
Awatar użytkownika
Tomek-Warszawa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3284
Od: 11 lut 2008, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Sunrise pisze:Tomek a jakie jeszcze masz odmiany?

Mam jeszcze

Melonową żółtą
Big Max

Dynie piżmową Butternut

Dynie ozdobną Turecki turban
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991

Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
likamati
50p
50p
Posty: 77
Od: 10 kwie 2008, o 11:32

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

loeb obiecuję poprawę w czytaniu etykietek ;:108
Tula dziękuje za fajne przepisy mam nadzieję że skorzystam!
Może jeszcze ktoś dorzuci info o dobrej smakowo i długo przechowywującej sie dyni:)?
Ania D.
500p
500p
Posty: 601
Od: 16 lut 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Tula, wszystkie dynie są jadalne na surowo, ale jedne są badziej smaczne, inne mniej. Są takie, które chrupie się z przyjemnością, są takie, których np. ja nie mam ochoty próbować, bo mi zapach nie odpowiada. Jak pisały dziewczyny - wszystkie dynie są jadalne, ale nie wszystkie są smaczne. Z tym smakiem to też jest tak (pomijając ewentualną gorycz), że ludzie mają różne smaki i mogą szukać dla siebie innych dyń. Mojemu mężowi np. smakuje dynia Muscate de Provence, mi nie bardzo. Wolę dynie, które nie mają zapachu i smaku typowo dyniowego.
Dla dzieci warto uprawiać nie za wielkie odmiany, zresztą właśnie te mniejsze są bardziej cenne niż olbrzymki. Mają więcej karotenu i więcej cennych substancji odżywczych.
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

No to Aniu D. nie mam już wyjścia muszę posiać sweet dumpling;) Mi też bardziej pasują właśnie te mniej "dyniowe". O gorzkości pisałam, bo u dyni smak gorzki oznacza najczęściej występowanie saponin - to w kontekście możliwości przytrucia się było. :) Smakiem pod innymi względami oczywiście się różnią - ja np nie lubię makaronowej. Ale w tym roku dostanie kolejną szansę, tym razem w intencji posłużenia za karmówkę, o ile zwierzątkom wejdzie bo też potrafią powybrzydzać:)
Dzisiaj robię eksperyment i zostawiam jedną sadzonkę na noc na zewnątrz.. Akurat mam jeszcze od niej trochę nasion i bardzo ładnie kiełkują, więc jakby co żadna strata. Ciekawa jestem jak się zachowa bo niby sadzimy tę dynię od wielu lat, a nic o niej w sumie nie wiem, zawsze już przychodziłam na gotowe;) Ale bardzo żywotna jest z tego co póki co widzę..
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Loeb, kurczaczki, nie pomyślałam, że można mieć uczulenie na konkretną dynię. Mała jadła tylko jedną - dostałam pół sporej dyni od szwagierki. Sporej to znaczy takiej hmmm większej niż piłka do koszykówki. Żebrowana, pomarańczowa z jakby zielonym tłem. W środku jasny pomarańcz - ciemny żółty. Zapach nie silny, co do smaku nie mam porównania z innymi, raczej delikatna. Gdzieś mam zdjęcie. Może poznacie co to za stworek.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”