Domowe Kasi
Re: Domowe Kasi
O ile pięknych roślinek ciekawy dzień miałaś tak to już jest- to co my zaplanujemy, a to co nam się uda zrealizować to są dwie różne rzeczy musi rabatka pięknie wyglądać
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Domowe Kasi
Kasiu,
domowe kwiaty również szaleją, jak i ogrodowe.
Stefanotisowych kwiatów zazdroszczę
domowe kwiaty również szaleją, jak i ogrodowe.
Stefanotisowych kwiatów zazdroszczę
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Domowe Kasi
Kasieńko .To ja jestem bardzo chętna na te Twoje żuraweczki.Mogą być cięte krótkopędy .One dość dobrze się ukorzeniają,to może poradzę.
Ale cudne masz róże A czy próbowałaś ukorzenić tą Clair Renaissance ?piękna.Taka delikatna.
Pomyśl kochana,co byś chciała w zamian za te żurawki.
O ile ceropegie mnie nie zachwycają ...to tą akurat zdobyłam i bardzo mi się podoba.Też kwitnie.
Ale cudne masz róże A czy próbowałaś ukorzenić tą Clair Renaissance ?piękna.Taka delikatna.
Pomyśl kochana,co byś chciała w zamian za te żurawki.
O ile ceropegie mnie nie zachwycają ...to tą akurat zdobyłam i bardzo mi się podoba.Też kwitnie.
Re: Domowe Kasi
Ale wspaniałe kwiaty! Na takie momenty warto czekać
Re: Domowe Kasi
Jadę po namiot w Decatl.. rozejrzeć się Skalary są piękne, jak kwiaty kolorowe. A twoje domowce rozsiewaja taka aurę..hmm tajemniczości i egzotyki
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Domowe Kasi
Kasiu masz cudne różyczki w ogrodzie. Też uwielbiam ten różany aromat.
No i wyczytałam, że mas już długie doświadczenie ze stefanotisem. Ja właśnie stałam się posiadaczką
tego jegomościa, więc będę wdzięczna za wszystkie dobre rady.
No i wyczytałam, że mas już długie doświadczenie ze stefanotisem. Ja właśnie stałam się posiadaczką
tego jegomościa, więc będę wdzięczna za wszystkie dobre rady.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Re: Domowe Kasi
Wspaniałe kwitnienia hojek Ceropegia też nieźle sobie radzi
- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Domowe Kasi
Witam Was bardzo serdecznie jak nie wiem co
Dawno tu nie zaglądałam bo praca, praca i jeszcze raz praca pochłonęła mnie strasznie .Do tego wszystkiego zepsuł mi się laptop a z kompa M nie za bardzo lubię korzystać.
Od niedawna mam nowy sprzęt do zabawy więc jestem i mam nadzieje ,że będę zaglądać częściej .
U kwiatuchów domowych niewiele się działo, obecnie kwitną dwa storczyki i twister oraz zaowocowała kalamondyna .Jeśli chodzi o straty to dwa grudniki poszły straciłam też moją ośmioletnią kotkę Zuzę. Podejrzewam,że ktoś mógł ją uderzyć albo otruć.
Na otarcie łez sprawiliśmy sobie nowego kociaka .Maluch ma trzy miesiące i szkodnik z niego straszny. Zastanawiam się jak moje kwiaty to przeżyją?.
Patrycjo,Celinko,Karolinko,Justynko,Jolu,Smólko,Paulinko,Kasiu,Elciu i jeszcze raz Smólko
i wielkie dzięki, że mimo mojej nieobecności zaglądacie mnie .
Patrycjo Twister nie zrzucił pąków i do tej pory kwitnie
Celinko miałam nie kupować pelargonii bo mi się trochę opatrzyły. Jak mieszkałam w bloku na 9 piętrze to co roku te żelazne rośliny zdobiły mój balkon,ponieważ surfinie i petunie,które uwielbiam nie dawały rady .
Teraz nie żałuję bo fajnie się trzymają i ładnie kwitną
Karolinko tam w kącie ogrodu powstał rabatkowy miszmasz .Po jednej stronie kwiatowo ze skalniakiem po drugiej borówkowo a dziś dołączyło żółte winogrono.
A jeszcze nie dawno był tam ?śmietnik? albo jak kto woli ?ZSRR? czyli zachwaszczone składowisko rzeczy rozmaitych?
Justynko Stefankowe kwiatuszki pojawiają się ale nie jest to bujne kwitnienie jak kiedyś?
Jolu czy nadal jesteś zainteresowana żurawkami ? bo chętnie mogę Ci wysłać. Niestety dopiero teraz bo gazownicy wymieniali rury które były pod moją ?wyspą? i trochę roślin mi poniszczyli a szczególnie Żurawki. Clair Renaissance faktycznie piękna ale słabo odporna na czarną plamistość
Smolko dziękuję ceropegia może nie wygląda ale to bardzo żywotna roślinka i na przesuszenie odporna
Paulo Dzięki
Katiushko ja myślę,że namiocik zakupiony, noce jeszcze nie takie zimne a moje róże nadal kwitną?więc zapraszam
Elciu ciekawa jestem jak się ma Twój stefanotis. Nie jest to trudna roślina w uprawie tylko nie można jej przesuszać i fajnie będzie rosła i kwitła . Ja swoim zmieniłam miejscówkę z parapetu na ścianę ,ciekawa jestem jak to zniosą?obym tylko podlać nie zapomniała
ogrodowo
M w czasie urlopu wykonał nowe ogrodzenie
Domowo
I na koniec Edek
Dawno tu nie zaglądałam bo praca, praca i jeszcze raz praca pochłonęła mnie strasznie .Do tego wszystkiego zepsuł mi się laptop a z kompa M nie za bardzo lubię korzystać.
Od niedawna mam nowy sprzęt do zabawy więc jestem i mam nadzieje ,że będę zaglądać częściej .
U kwiatuchów domowych niewiele się działo, obecnie kwitną dwa storczyki i twister oraz zaowocowała kalamondyna .Jeśli chodzi o straty to dwa grudniki poszły straciłam też moją ośmioletnią kotkę Zuzę. Podejrzewam,że ktoś mógł ją uderzyć albo otruć.
Na otarcie łez sprawiliśmy sobie nowego kociaka .Maluch ma trzy miesiące i szkodnik z niego straszny. Zastanawiam się jak moje kwiaty to przeżyją?.
Patrycjo,Celinko,Karolinko,Justynko,Jolu,Smólko,Paulinko,Kasiu,Elciu i jeszcze raz Smólko
i wielkie dzięki, że mimo mojej nieobecności zaglądacie mnie .
Patrycjo Twister nie zrzucił pąków i do tej pory kwitnie
Celinko miałam nie kupować pelargonii bo mi się trochę opatrzyły. Jak mieszkałam w bloku na 9 piętrze to co roku te żelazne rośliny zdobiły mój balkon,ponieważ surfinie i petunie,które uwielbiam nie dawały rady .
Teraz nie żałuję bo fajnie się trzymają i ładnie kwitną
Karolinko tam w kącie ogrodu powstał rabatkowy miszmasz .Po jednej stronie kwiatowo ze skalniakiem po drugiej borówkowo a dziś dołączyło żółte winogrono.
A jeszcze nie dawno był tam ?śmietnik? albo jak kto woli ?ZSRR? czyli zachwaszczone składowisko rzeczy rozmaitych?
Justynko Stefankowe kwiatuszki pojawiają się ale nie jest to bujne kwitnienie jak kiedyś?
Jolu czy nadal jesteś zainteresowana żurawkami ? bo chętnie mogę Ci wysłać. Niestety dopiero teraz bo gazownicy wymieniali rury które były pod moją ?wyspą? i trochę roślin mi poniszczyli a szczególnie Żurawki. Clair Renaissance faktycznie piękna ale słabo odporna na czarną plamistość
Smolko dziękuję ceropegia może nie wygląda ale to bardzo żywotna roślinka i na przesuszenie odporna
Paulo Dzięki
Katiushko ja myślę,że namiocik zakupiony, noce jeszcze nie takie zimne a moje róże nadal kwitną?więc zapraszam
Elciu ciekawa jestem jak się ma Twój stefanotis. Nie jest to trudna roślina w uprawie tylko nie można jej przesuszać i fajnie będzie rosła i kwitła . Ja swoim zmieniłam miejscówkę z parapetu na ścianę ,ciekawa jestem jak to zniosą?obym tylko podlać nie zapomniała
ogrodowo
M w czasie urlopu wykonał nowe ogrodzenie
Domowo
I na koniec Edek
Re: Domowe Kasi
Piękny milin;).
A twój aeszychnanthus pięknie zapączkowany, lada chwila i pokaże swą pełną okazałość;).
A twój aeszychnanthus pięknie zapączkowany, lada chwila i pokaże swą pełną okazałość;).
Re: Domowe Kasi
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Domowe Kasi
Kasiu a wiesz, że wbrew moim obawom Stefanotis ma się całkiem nieźle.
Przekwitł, jedną wiązkę pąków zrzucił, ale zupełnie nie mam mu tego za złe, usunęłam chyba tylko trzy pożółkłe liście
i tyle. Stoi zieloniutki. Miejscówkę ma docelową, więc przestawianie mu nie grozi. Daje nawet nadzieję na nowe listki.
Pstryknęłam mu portrecik, więc niedługo pewnie go pokażę u siebie.
Twój Eszynantus jest bajeczny I spodobał mi się też ten różowy kwiatuszek w doniczce. Sundavilla?
Żurawkowisko powalające
Przekwitł, jedną wiązkę pąków zrzucił, ale zupełnie nie mam mu tego za złe, usunęłam chyba tylko trzy pożółkłe liście
i tyle. Stoi zieloniutki. Miejscówkę ma docelową, więc przestawianie mu nie grozi. Daje nawet nadzieję na nowe listki.
Pstryknęłam mu portrecik, więc niedługo pewnie go pokażę u siebie.
Twój Eszynantus jest bajeczny I spodobał mi się też ten różowy kwiatuszek w doniczce. Sundavilla?
Żurawkowisko powalające
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- Bogsaf
- 500p
- Posty: 516
- Od: 1 kwie 2014, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Domowe Kasi
Pięknie w Twoim ogródku i wcale nie jesiennie, kociak przesympatyczny. Jeżeli boisz się o roślinki, to jest sposób na koty, a mianowicie na wierzchnią warstwę ziemi w doniczkach wysyp trochę mielonego pieprzu, koty strasznie tego nie lubią, a roślinkom nie szkodzi, wypróbowane
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Domowe Kasi
Pięknie u Ciebie na parapetach i w ogrodzie ;)
Kaladium i eszynantus, bardzo mi się spodobały
Kaladium i eszynantus, bardzo mi się spodobały