Grubosz - Crassula cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

To wszystko wyjaśnia. Selekcja naturalna, selekcją ale jednak szkoda ulubionych roślin.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
obaran
200p
200p
Posty: 407
Od: 4 maja 2013, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

szkoda roślinek, ale nie zniechęcaj się Olu :)

Red Horn od ciebie podjął delikatny wzrost ;) a i gałązka hobbita wreszcie puściła sporo korzonków i z półtora tygodnia temu gdzieś już "znośnie" wyglądała, tj. napiła się i usztywniła zwiędnięte listki ;)

a z tamtego listka te małe roślinki coś nie chcą się ruszyć, ale z boku puszcza nową ;)

no i przybył mi chyba nowy gatunek crassuli, prawdopodobnie rogersii ;) ale to maleństwa jeszcze i nie ma co pokazywać ;)

a wybyło mi kilka roślinek z gatunków które się powtarzały, tj. ze speciala, minimy, blue waves, hummels i variegata - teściowa przygarnęła jak był z wizytą ;:224

od dawna podobają mi się również roślinki kaudeksowe :) i sprawiłam sobie nolinę - całkiem spora i nie mieści się kompletnie na żadnym parapecie - musi stać na stoliku ( z doniczką ma ponad 80cm wysokości a kaudeks u podstawy ma coś ok 46cm obwodu ;) a średnica "pióropusza" ma coś ok 70cm ;)
Awatar użytkownika
maqa
500p
500p
Posty: 812
Od: 26 lut 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Grupowe :) więcej zdjęć w moim wątku

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Kolekcja zachwycająca. No i ta gustowna półeczka. :D
karlor
200p
200p
Posty: 201
Od: 13 lis 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pabianice

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

W koszyku chyba jest adenium ;:88
Pozdrawiam Bogdan
Awatar użytkownika
maqa
500p
500p
Posty: 812
Od: 26 lut 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

A jest jest :)
Awatar użytkownika
pestka71
50p
50p
Posty: 92
Od: 6 paź 2012, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

I to jakie cudne, odpasione, z kwiatuchem. Jednym słowem miodzio. Jak i cała kolekcja. ;:303 za kwiatuszka.

Pozdrawiam. Ania.
Pozdrawiam. Ania.
obaran
200p
200p
Posty: 407
Od: 4 maja 2013, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

oj maqa - piękne grubosze ;:138 do Twojego wątku również zaglądałam - i jestem pod wielkim zachwytem crassuli tricolor - śliczna po prostu ;:138

jakby jakiś listeczek tak "przypadkiem" odpadł czy coś.... ;:224
Awatar użytkownika
Dajana1200
50p
50p
Posty: 58
Od: 16 sie 2013, o 12:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Witam, dostałam jakiś czas temu (ponad tydzień) odnóżkę grubosza i nie wiem co z nią zrobić.Włożyłam go od razu do ziemi lecz przeglądając forum zauważyłam, że niektórzy trzymają odnóżki chwilę w wodzie a następnie wsadzają do ziemi. Mam go zostawić tak jak jest teraz, czyli w ziemi i czekać na efekty czy włożyć go do wody na jakiś (jaki?) czas?
Wygląda on tak:

Obrazek
obaran
200p
200p
Posty: 407
Od: 4 maja 2013, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

ja tam swoje po podsuszeniu (tak ze dwa dni) wkładałam prosto do ziemi i po tygodniu, nie wcześniej zaczynałam zwilżać ziemię przy łodyżce co pare dni po łyżeczce wody gdzieś ;) jak będzie miał za mokro to dosyć duże prawdopodobieństwo,że zgnije, choć niektórzy ukorzeniają w wodzie
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

UWAGA :)

Na listkach mojego grubosza zaczęły się pojawiać coraz liczniejsze drobne plamko-zgrubienia w kolorze czarny. Co to może być? Nie widzę by coś po nim łaziło ale plamek z dnia na dzień jest coraz więcej.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
obaran
200p
200p
Posty: 407
Od: 4 maja 2013, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

ale jestem wściekła :twisted: rozpadł mi się red horn :cry: przelany to raczej na pewno nie był bo podlewałam dopiero jak było widać, że mu brakuje wody, jak zaczynał się marszczyć listki (czyli raz na jakieś półtora tygodnia, tak jak inne grubosze. Po prostu ułamał się na pierwszym pierścieniu nad ziemią :( nie wiem czy to coś uszkodziło korzenie, jakieś robaczki czy co, bo część włókien w środku była jakby beżowa, ale łodyżki miał twarde, liście jędrne zielone....

ostały się ino po cięciu dwie w miarę ładne gałązki, i jedna gorsza, no i ten kikutek wystający z ziemi z paroma małymi listkami z boku...... ;:145

a reszta gruboszy ma się świetnie.....więc jestem przygnębiona, bo gdyby reszcie coś było to bym wiedziała, że może źle się nimi "opiekuję" a tak to jestem w kropce.....

chociaż jak teraz sobie przypomnę to córcia dwa razy mi go z doniczki wyciągnęła...więc może mu to zaszkodziło ? bo nad resztą się nie "znęcała" i nic im nie jest ;)
Awatar użytkownika
jorkis
500p
500p
Posty: 865
Od: 24 cze 2012, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

maqa pisze:Grupowe :) więcej zdjęć w moim wątku

Obrazek
;:oj Piękne gruboszki
Pozdrawiam Marzena
Moje kaktusy i sukulenty
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”