Warzywka, krzaczki i kwiatki.

[anastazja B]

Witam Elu
Miło się spaceruje po Twoim ogrodzie , tyle tu pięknych kwiatów

[iwwa]

Elu, co tam u Ciebie ? Ja siewki, rosną ?
Pozdrawiam niedzielnie

[hanna133]

Witaj Elu.U Ciebie same piękności,cudowne hoye,wspaniałe ogrodowe,nawet zimą Twój ogród pięknie wygląda,bo widać dużo pięknych ptaków,które Cię odwiedzają.Remont idzie sprawnie,wszystko ok.

[kasia100780]

Sadz drzewa na granicy póki czas.
Zanim domki się pobudują będą wysokie i będziesz mogła dalej chodzic w pizamie po polu

[maika]

Życzę wszystkim spokojnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych pełnych miłości i rodzinnego ciepła.

http://images69.fotosik.pl/772/66640e53173fd710.gif

[iwwa]

Buziaczki Elu

[maika]

Witam po długim niebycie na naszym forum i pozdrawiam wszystkich, którzy w międzyczasie zaglądali do mnie. Jest takie powiedzenie " Jak starzec przeżyje marzec to będzie żył". Wprawdzie nie jestem staruszką ale marzec ostro dał mi się we znaki pod względem zdrowotnym a aura też w moim rejonie nie rozpieszczała temperaturami. Nawet z wysiewów warzyw zadowolona nie jestem, wszystko wschodzi jakoś tak w kratkę .
W końcu jednak coś zakwitło:





Sportretowany narcyz z cebulek od Asi - iwwy , tulipanki jeszcze w pączkach



Te tulipanki otwierają się tylko w pełnym słońcu.





Czy wiedzieliście, że brunera to niezapominajka bylinowa zwana litewską?





Po Wielkiejnocy przybyło mi ptactwa domowego:

W porównaniu z kurami gęsi to prawdziwe "damy"

No i dalej obserwuję co tam w krzaczkach się dzieje czyli fotografuję dzikie ptaki. Drogi jednak nie będzie za to miasto położyło nam rurę i teraz zamiast smacznej wody z ujęcia z pobliskiej gminy będziemy mieli chlorowaną wodę miejską, prosto z oczyszczalni no i droższą oczywiście



Gołąbki chciały sobie uwić gniazdko przy samym domu ale tak brudziły że musieliśmy je zniechęcić.

Pozdrawiam domowym kwiatuszkiem i życzę pogodnej majówki.

[iwwa]

Elu witaj kochana !
Ale fajne fotki powkleiałaś , wiosna na całego w ogródku Narcyzek ładny, jakis taki "mięsisty", ja swoich w tak dobrej kondycji nie widziałam... jak zajechałam na działkę już niestety miały cudny okres kwitnienia za sobą. Trzymały się dzielnie ale już były na płatkach nieco zwiędnięte.
Twoje ptactwo domowe to cudne słodziaki , dzikie - słodziutkie pysiaki ;)
Wodą się nie przejmuj, może z czasem się poprawi (?) Ale przykre są takie gminne "poprawki". Czekam na ciąg dalszy fotorelacji