Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
"Ele mele dudki", proste i jednocześnie interesujące, więcej pójdzie w lewo czy w prawo. Zabawna i czarująca ta przyroda
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Piękne zdjęcia Agnieszko
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Witam- dzień z nieśmiało przebijającym się słońcem, jednak piątek- jak to brzmi!
Niezwykle ciekawie opowiadasz o wykończeniu mieszkania Teściowej- musi być pięknie..
Bardzo mi miło, że kawiarenka kojarzy się Tobie ze mną- i wzajemnie, byłam w niej tylko raz, z Tobą
Miłego dnia
Niezwykle ciekawie opowiadasz o wykończeniu mieszkania Teściowej- musi być pięknie..
Bardzo mi miło, że kawiarenka kojarzy się Tobie ze mną- i wzajemnie, byłam w niej tylko raz, z Tobą
Miłego dnia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Aga że zapytam teściowa zmieniała mieszkanie czy tylko remont był coś wczesniej pisałaś ale już mi umkło w pamięci
jeśli nowe mieszkanko to podziwiam i gratuluję odwagi dla tej Pani
co u mnie ..hmm od jutra robimy ogrodzenie,musimy przygotować podłoże pod garaż( w wtorek przyjeżdza)więc będzie sie działo ale czekam na to bo muszę się gdzieś wyładować Wy w ogrodach ja póki co bardziej roboczo
jeśli nowe mieszkanko to podziwiam i gratuluję odwagi dla tej Pani
co u mnie ..hmm od jutra robimy ogrodzenie,musimy przygotować podłoże pod garaż( w wtorek przyjeżdza)więc będzie sie działo ale czekam na to bo muszę się gdzieś wyładować Wy w ogrodach ja póki co bardziej roboczo
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Pozdrawiam Daria
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Dario, powodzenia w zaplanowanych pracach życzę i niech pogoda sprzyja!
Teściowa zmienia mieszkanie na nowe, które odziedziczyła po ciotce, którą zajęła się w chorobie. Ciotka zmarła w lipcu ubiegłego roku, zostawiając jej swój dorobek. Teściowa po naszych namowach, zdecydowała się na przeprowadzkę, ale mieszkanie wymagało remontu. W zasadzie zmieniliśmy wszystko - wycyklinowana podłoga, nowe kafle w łazience i kuchni, wymienione drzwi, parapety, cały osprzęt elektryczny, no wszystko dosłownie. Darek z kolegą z pracy zrobili sami kuchnię, założyli karnisze, osprzęt, złożyli mebelki do łazienki, resztę wykończyło dwóch fachowców. Ja wybierałam całość - kolor farb, kafle, meble, fronty kuchenne, sprzęt, armaturę, oświetlenie, zasłony, dodatki. Mieszkanie nie jest duże, ale przestronne i bardzo jasne. Poza tym, na drugim, a nie na trzecim piętrze bez windy, jak dotychczasowe. W przyszłym tygodniu przeprowadzka
Moniko, w takim razie kawiarenka budzi w nas jednakowe odczucia
O mieszkaniu mówię w pozytywach, bo z nieco zniszczonego, udało się zrobić istną perełkę.
Jeśli się odważę, pokażę Wam na zdjęciach co mi wyszło. Trzeba pamiętać, że w jego przypadku, można mówić o klasyce - to lokum dla starszej pani. Jednak w mojej opinii, naprawdę będzie ładne.
Pozdrawiam i szybkiego dnia w pracy życzę!
Szostani, cieszę się, że fotografie przypadły Ci do gustu!
Januszu, trafne i zabawne ujęcie tematu zmienności przyrody
Eda, dziś była rano taka lekko oszroniona rosa na roślinkach - fajne, godne uwiecznienia zjawisko.
Dzięki za miłe słowa! Wśród brzóz mieszka się naprawdę doskonale...
Marzko, mam nadzieję, że do koszenia zatrudnisz pomocnika - taki teren jakim dysponujesz, jest naprawdę wymagający.
Budleje dość powoli ruszają, jednak u mnie widać oznaki życia na wszystkich. Tobie życzę tego samego!
Tawuła za chwilę rozkwitnie
Teściowa zmienia mieszkanie na nowe, które odziedziczyła po ciotce, którą zajęła się w chorobie. Ciotka zmarła w lipcu ubiegłego roku, zostawiając jej swój dorobek. Teściowa po naszych namowach, zdecydowała się na przeprowadzkę, ale mieszkanie wymagało remontu. W zasadzie zmieniliśmy wszystko - wycyklinowana podłoga, nowe kafle w łazience i kuchni, wymienione drzwi, parapety, cały osprzęt elektryczny, no wszystko dosłownie. Darek z kolegą z pracy zrobili sami kuchnię, założyli karnisze, osprzęt, złożyli mebelki do łazienki, resztę wykończyło dwóch fachowców. Ja wybierałam całość - kolor farb, kafle, meble, fronty kuchenne, sprzęt, armaturę, oświetlenie, zasłony, dodatki. Mieszkanie nie jest duże, ale przestronne i bardzo jasne. Poza tym, na drugim, a nie na trzecim piętrze bez windy, jak dotychczasowe. W przyszłym tygodniu przeprowadzka
Moniko, w takim razie kawiarenka budzi w nas jednakowe odczucia
O mieszkaniu mówię w pozytywach, bo z nieco zniszczonego, udało się zrobić istną perełkę.
Jeśli się odważę, pokażę Wam na zdjęciach co mi wyszło. Trzeba pamiętać, że w jego przypadku, można mówić o klasyce - to lokum dla starszej pani. Jednak w mojej opinii, naprawdę będzie ładne.
Pozdrawiam i szybkiego dnia w pracy życzę!
Szostani, cieszę się, że fotografie przypadły Ci do gustu!
Januszu, trafne i zabawne ujęcie tematu zmienności przyrody
Eda, dziś była rano taka lekko oszroniona rosa na roślinkach - fajne, godne uwiecznienia zjawisko.
Dzięki za miłe słowa! Wśród brzóz mieszka się naprawdę doskonale...
Marzko, mam nadzieję, że do koszenia zatrudnisz pomocnika - taki teren jakim dysponujesz, jest naprawdę wymagający.
Budleje dość powoli ruszają, jednak u mnie widać oznaki życia na wszystkich. Tobie życzę tego samego!
Tawuła za chwilę rozkwitnie
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Aguniu, myślę, że po tym, co nam pokazałaś, to nie masz się czego wstydzić i pokazuj nam to,co zrobiłaś u teściowej .
- merymg
- 200p
- Posty: 401
- Od: 4 mar 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Niezmiernie sie cieszę, że Twoje brzózki znów nabierają życia. Rzeczywiście zdjęcia z lata dają wrażenie , że Twój ogród jest w lesie. Czekam z niecierpliwością na zdjęcia mieszkanka teściowej
Małgoś
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Małgosiu, witaj po przerwie!
Ja także jestem przeszczęśliwa, że brzózki wokół się zielenią... mój zakątek niedługo znowu zamieni się w enklawę, niemal niedostępną w swoim kontrolowanym buszu dla oczu postronnych ;-))
Mieszkanie pokażę, ale dopiero w święta będę mogła zrobić zdjęcia
Asieńko, dzięki, że wierzysz w moje umiejętności. Mieszkanie teściowej jest klasyką w stylu retro, ale dla starszej pani takie właśnie musi być. Mam nadzieję, że jak już wszystko będzie na swoim miejscu, zrobię zdjęcia i Wam pokażę... z lekkim stresem, nie ukrywam
Ja także jestem przeszczęśliwa, że brzózki wokół się zielenią... mój zakątek niedługo znowu zamieni się w enklawę, niemal niedostępną w swoim kontrolowanym buszu dla oczu postronnych ;-))
Mieszkanie pokażę, ale dopiero w święta będę mogła zrobić zdjęcia
Asieńko, dzięki, że wierzysz w moje umiejętności. Mieszkanie teściowej jest klasyką w stylu retro, ale dla starszej pani takie właśnie musi być. Mam nadzieję, że jak już wszystko będzie na swoim miejscu, zrobię zdjęcia i Wam pokażę... z lekkim stresem, nie ukrywam
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Dzięki podobno pogoda ma być
no wiesz znając Twój gust na pewno będzie ładnie wiec się nie obawiaj..
no wiesz znając Twój gust na pewno będzie ładnie wiec się nie obawiaj..
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Pozdrawiam Daria
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Cześć Aguś! Zaglądam codziennie i podziwiam postępy wiosny, tylko na pisanie weny brak...
Sesja ogrodu zalanego słońcem i pączusie w soczystej zieleni?cudo! Trawniczek masz już piękny i chwastów wcale nie widać?
Czy podziałaliście coś z kaskadą? Działa prawidłowo?
Ciekawa jestem efektów Twoich prac dekoratorskich u teściowej
Miłego weekendu
Sesja ogrodu zalanego słońcem i pączusie w soczystej zieleni?cudo! Trawniczek masz już piękny i chwastów wcale nie widać?
Czy podziałaliście coś z kaskadą? Działa prawidłowo?
Ciekawa jestem efektów Twoich prac dekoratorskich u teściowej
Miłego weekendu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Aguś
Ja też podglądam codziennie jak Kasia i tak samo jakoś weny brak .
U ciebie jak zawsze wszystko wymuskane ,chwastów nie widać ,a w ogrodzie szalej wiosna .W tamtym roku pryskałem trawnik Fernando ,a koło rabat i na ścieżkach wyrywałem mlecze ,ale w tym sezonie trzeba jeszcze raz powyrywać ,bo się nasiało znowu sporo .
Czytam ,ze rozwijasz się jako projektant .Teściowa będzie z pewnością zadowolona ,bo świetnie komponujesz ogród ,więc mieszkanie to mniejszy problem .Jutro jak będzie trochę ładnej pogody muszę popodlewać rośliny roosahumusem .Zobaczymy jak się sprawdzi i czy rośliny nabiorą wigoru .
Ja też podglądam codziennie jak Kasia i tak samo jakoś weny brak .
U ciebie jak zawsze wszystko wymuskane ,chwastów nie widać ,a w ogrodzie szalej wiosna .W tamtym roku pryskałem trawnik Fernando ,a koło rabat i na ścieżkach wyrywałem mlecze ,ale w tym sezonie trzeba jeszcze raz powyrywać ,bo się nasiało znowu sporo .
Czytam ,ze rozwijasz się jako projektant .Teściowa będzie z pewnością zadowolona ,bo świetnie komponujesz ogród ,więc mieszkanie to mniejszy problem .Jutro jak będzie trochę ładnej pogody muszę popodlewać rośliny roosahumusem .Zobaczymy jak się sprawdzi i czy rośliny nabiorą wigoru .
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
OOO- zdjęcia mieszkania będą Bardzo jestem ciekawa.. Klasyka ma swój urok, a wykonana w Twoim stylu i z Twoim gustem- na pewno jest niezwykle elegancka! Teściowa widziała na bieżąco postęp prac, czy wejdzie na gotowe mając niespodziankę?
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Aguś, pięknie jest! Zieloniutko ! Jaka ta wiosna dziwna, u mnie bukietówki nie mają jeszcze takich listków
Po macoszemu troszkę ogród ostatnio traktuję, ale cóż. Nawet nie mam kiedy wkleić fotek
Buziaki
Po macoszemu troszkę ogród ostatnio traktuję, ale cóż. Nawet nie mam kiedy wkleić fotek
Buziaki