Uprawa melonów cz.1

[Reniak]

A ja mam pytanie , czy wasze melony faktycznie smakują jak te z zagranicy? Bo moje mimo iż pięknie wyglądają , pachną , są soczyste, to nie mają tej słodyczy , której bym oczekiwała. Zrobiłam je do słoików w lekkim syropie . Ale pytam bo może to też zależy od ziemi, moje uprawiała w szklarni , na brak ciepła i słońca nie mogły narzekać . Renia

[mwojt]

Jeżeli były uprawiane w szklarni to powinny się udać nawet na słabej ziemi, najważniejsze to to aby nie zebrać ich zbyt wcześnie, nie mogą też stracić liści w wyniku jakiejś choroby wtedy też mogą dojrzeć ale nie będą słodkie.

[johnywawa]

Z moich zjedzonych jak dotąd 4-ech tylko jeden był słodki, reszta mniej lub bardziej bez smaku.

[kored]

Ciekawe jaki jest tego powód, mało słońca? Może nie można przy końcu dojrzewania podlewać jak arbuzy? Ile podlewacie?

[johnywawa]

Podobno ostatni tydzień-2 tygodnie przed zerwaniem nie powinno się podlewać, właśnie po to żeby był słodki. Mój pierwszy melon był słodki bo była susza, i ja też nie podlewałem. Przy kolejnych nadszedł niestety niż i opady deszczu, więc i smak był do kitu.

[ABan]

Miałem w tym roku trzy gatunki: Seledyn, Bosman i Melon z Vilmorinu.

Seledyn - b. plenny, wczesny, ale większość owoców średnio słodka. Owoce do 2 kg.

Bosman - większość owoców słodka, momentami aż mdła. Późniejszy niż Seledyn (2-3 tygodnie). Owoce do 2 kg. Mniej plenny niż Seledyn.

Melon z Vilmorinu (chyba bez nazwy własnej). Porażka. Owoce małe - do 1 kg. B. późny. Niesmaczny. Z wyglądu - z zewnątrz Seledyn, wewnątrz - Bosman.

Najsmaczniejsze były owoce, które dojrzewały podczas upałów (chociaż u mnie upały podrujnowały wszystkie dyniowate). Te późniejsze były mniej smaczne.

Agrowłóknina b. się sprawdziła. Melony rosły na niej jak szalone (do upałów) i zagaiły wszystko wokół.

B. ważne jest zapewnienie stanowiska maksymalnie nasłonecznionego. W jednym rogu ogródka były trochę bardziej cieniowane przez drzewa i te były mniej słodkie. Ważne by nie wysadzać ich za gęsto, gdyż wtedy zabierają sobie trochę światła.

[jode22]

Miałam w tym roku melony w gruncie - Junior, oraz w szklarni - zielony z Biedronki i siatkowany Kozuli. Te w gruncie dojrzały szybciej niż w szklarni - dawno już zjedzone, pozostało tylko wspomnienie. W szklarni zaczynają dojrzewać. Na razie skonsumowałam zielonego Biedronkowego. Wielkość prawie jak oryginał - prawie 2 kg. Może ciut mniej słodki, ale przepyszny.

[ABan]

Ten zielony to zdaje się jakaś brazylijska odmiana. Widać go coraz częściej, ostatnio widziałem go na targu w Radzyminie.

[jokaer]

Ja wreszcie zjadłam melony, jeden niewiadomy, drugi Seledyn.

Słodziutkie, przepyszne, aczkolwiek Seledyn mniej słodszy.
Posłuchałam rady i nie były podlewane ponad tydzień.

[jode22]

ABan, ten melon z Biedronki nazywa się Piel de Sapo i pochodzi z Hiszpanii.

[tomaszkowa]

Jak długie pędy mają melony? Najbardziej interesuje mnie odmiana Emir F1. Muszę jakoś pogodzić wiele gatunków w niedużym warzywniaku

[jode22]

Ze 2-3m. Ale melony można, a nawet trzeba przycinać (nie to co dynie), więc można nad nimi zapanować . Problemem jest raczej to, że kwiaty żeńskie mają na pędach bocznych drugiego a nawet trzeciego rzędu, więc jak się w porę nie wkroczy, to robi się busz .

[Lukasz 1996]

Witam.miał ktoś do czynienia z uprawą melona charentais ?