Alu,fajnie ,że zaglądasz,ogród zmienia się codziennie,i coraz bardziej kwitnie,fotograf ten sam ,ale aparat taki skromniejszy ,bo przedtem były zdjęcia robione lustrzanką ,ale on pewnie za dobry dla mnie i kupiłam mały cyfrowy i jakoś mi bardziej pod rękę ,a potrzebuję tez jak wyjeżdżam na grzyby ,z lustrzanką nie mogłam chodzić na grzyby ,bo za ciężki i za duży nosić go na szyi lub w koszyku,naparstnica Mertona z wystawy ,ma piękne duże kwiaty ,ja lubię naparstnice,pozdrawiam
Iwonko,to jeszcze nie wszystkie piwonie ,u mnie kwitnienie piwonii trwa 2 miesiące,zresztą widać na zdjęciach ile jeszcze pączków,niektóre odmiany jeszcze wcale nie zakwitły,wilczomlecz rozrósł sie do niebotycznych rozmiarów,pozdrawiam
Gosiu,dalej będą u mnie piwonie ,wiec zapraszam ,coraz więcej rozkwitają,w moich krzakach różne smoki
Joasiu,witaj w moim ogrodzie jest otwarty dla wszystkich ,wiec cieszę się że wstąpiłaś,i miło,że się podoba,pozdrawiam i zapraszam znowu
Lagotis,powiedz jak masz na imię,moda może wróciła,ale dla mnie nie ma mody w ogrodzie ,jest to co od zawsze kocham ,co przywołuje wspomnienia ,co piękne ,może być zupełnie nie modne ,ale dla mnie i tak będzie najpiękniejsze,pozdrawiam i zapraszam znowu
Wandziu,ja też tak uważam ,że piwonie są na równi z różami a dla mnie jeszcze wyżej,pozdrawiam
Marysiu,to nie wszystkie moje odmiany ,jeszcze będą inne i te co były bardziej rozwinięte ,ponieważ w każdym dniu ich przybywa,naparstnica Mertona kwitnie u mnie pierwszy raz jest śliczna ma duże kwiaty o pastelowym kolorze,ja sie przecież o nic nie gniewam ,tylko wytłumaczyłam dlaczego nie było zdjęć ,ja też lubię jak wszędzie jest dużo zdjęć,ale czasem coś jest ponad siły ,już lepiej mi siedzieć to jakoś sie staram ,kotka sfotografowałam ,więc myślę ,że go włożę tutaj,pozdrawiam i buziaczki ,gorąc taki ,że podlewane rośliny więdną,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie
Alu,dziękuje za milutkie słowa,i powiem nieskromnie , jestem dumna,że ten ogród się podoba,jeszcze nigdy kręgosłup nie dał mi tak popalić jak teraz,pozdrawiam i buziaczki
