Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
kowalcki
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 24 maja 2016, o 07:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Koledzy dwa tygodnie temu posadziłem pomidorki malinowe, jak widać coś jest z nimi nie tak. Czy ktoś pomoże mi co im może dolegać? Nie chciałbym aby cała moja praca poszła na marne. Jaki oprysk, zabieg zastosować? POMOCY
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

kowalcki
Zbyt mało wiem o tych pomidorach, ale...
Przyszło mi do głowy zalanie korzeni.
Obrazek
Zawsze sadzę pomidory na grządce wzniesionej bo one lubią puszystą ziemię i wodę odciągniętą w dół - puszczają długie korzenie w poszukiwaniu wody. W ubiegłym roku radziłam komuś zrobić rowek koło grządki, sama robiłam kilka lat wstecz foskę wokół mojego tunelu.

Ja tak sadzę i poza podlaniem na początku, wcale nie podlewam pomidorów jeśli czasem pada i nie wymagają podlewania rośliny rosnące pod gołym niebem:
Obrazek
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

kowalcki Twoje pomidory zapomniały jak smakuje azot.Widać potężne jego braki.
Musisz zrobić opryski mocznikiem w ilości 5g./1l.wody,co 7 dni. ;:304 ;:304
kowalcki
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 24 maja 2016, o 07:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Jesteś pewien? przed zimą jako poplon siałem gorczycę, przekopałem ręcznie przed zimą, a przed sadzeniem sypnąłem trochę kurzaka i zmieszałem z glebą glebogryzarką. Nie chciałbym aby wszystko poszło na marne..
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

A Ty jesteś pewien? Jeśli tak, to nie rób nic a jak masz choć trchę wątpliwości, to spróbuj na jednym , najgorszym pomidorku. Albo plon będzie mniejszy o ten jeden krzak, albo będzie tylko z tego krzaka. Tak to widzę. ;:108
Jest jeszcze inna możliwość. Jeżeli tunel jest w tym samym miejscu kilka lat i nie jest rozbierany na zimę, to może być taka kumulacja dobroci, że pomidory nie dają rady. Wtedy wykop większy dołek i posadź jednego pomidora w ziemi z innego miejsca spoza tunelu.
kowalcki
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 24 maja 2016, o 07:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Powiem tak, tunel stoi sporo czasu w jednym miejscu. Jednak w tym roku przed posadzeniem odkaziłem folię (chyba siarką - polecił mi ją sprzedawca). Polegało to na tym, że wysypywałem granulki nalałem denaturatu i zapaliłem. Strasznie się dymiło i śmierdziało. Podlewałem też previcurem po posadzeniu. W planach miałem dzisiaj oblecieć to miedzianem. Tylko nie wiem w jakiej kolejności teraz zrobić interwencję.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4435
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Kowalcki, a konkretnie ile było tego kurzaka, jakie są wymiary folii, ile podlewasz?
Ja też uważam, że te pomidory są głodne, gdyby dobrały się do kurzaka to czubki byłyby ciemne, prawie czarne, tu cała roślina jest blada. Może mają zalane korzenie, w tej folii jest bardzo mokro, i dlatego nie pobierają składników. Możliwości jest wiele.
kowalcki
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 24 maja 2016, o 07:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Może faktycznie przesadzam z wodą.. Kurzaka oszczędnie sypałem, bałem się żeby ich nie spalić. Folia ma wymiary około 4,4 metra na 3 metry. Co byście zrobili na moim miejscu? Mam zaplanowany oprysk miedzianem, bo jeszcze tego nie robiłem. Podlewać je mocznikiem? Czy lepiej kupić jakiś nawóz do pomidorów? Lub azofoskę rozpuścić w wodzie i nią podlać.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4435
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Nie odpowiedziałeś ile było tego kurzaka, co to znaczy oszczędnie?
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

kowalcki te pomidorki ostatni raz jadły chyba jeszcze w kołysce(a może przed porodem?).A jak zrobisz (czy nie), takie będziesz miał plony(jeśli zdążą zakwitnąć).Niestety na "oko" nie wiele można zrobić.Nie piszę o podlewaniu,ale natychmiastowym oprysku.Nie wiem,czy aktualnie po miedzianie cokolwiek Ci zostanie.Daruj sobie oprysk miedzianem w tym roku.Aby Cie pocieszyć nigdy nie używałem miedzianu do warzyw,a bawię się w ogrodnictwo jeszcze od ub.stulecia. ;:304 ;:304
Moje w foliaku są 5 razy większe i podlewam co 3-4 dni,dopiero jak podłoże jest suche.SUche,a nie wilgotne.
kowalcki
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 24 maja 2016, o 07:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

W takim razie po robocie jadę po jakiś oprysk.. Co polecacie?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Namówiłem kolegę na zrobienie analizy gleby, bo pomidory się nie udają. Działka pod chmurką,nawożenie b.oszczędne,tak twierdzi.
N-43 , P2O5-862 , K2O-240 , MgO-242 , CaO-5174 .Wszystko w mg/l .
pH- 7,4 .
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2628
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

kowalcki!

Co Ty z tym opryskiem?
Chyba,że ja jestem tępa.
Piszą Ci,że pomidory są głodne.Musisz je dokarmić.Ale bez przesady,z umiarem.Łatwo przedobrzyć,tym bardziej,że mają pod korzeniami kurzak.
Możesz kupić Magiczną siłę do pomidorów i tym opryskać.Albo zrobić sobie samemu nawóz,który tu na forum polecał x-p-o.
Nie wiem gdzie to dokładnie było.Może ktoś pomoże.

Ja swoje sadzonki podlewam rozcieńczonym florowitem do pomidorów.Mam już resztki tego nawozu,a w sklepach chyba go nie ma teraz.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Pewnie chodzi o interwencyjny oprysk mocznikiem.
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

W tej chwili te pomidorki potrzebują a z o t u,dlatego pisałem o oprysku mocznikiem,jak
wspomiał Kalo jako oprysk interwencyjny. ;:304 ;:304
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”