Tuje (żywotniki) bledną,brązowieją,żółkną,usychają cz.1
Re: Tuje żywotniki brązowieją
Mechaniczne czy ręcznie był przycinany ?
Na moje oko nic złego się nie dzieje, obleci to co ma oblecieć i będzie dobrze .
Na moje oko nic złego się nie dzieje, obleci to co ma oblecieć i będzie dobrze .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Tuje żywotniki brązowieją
Żywopłot był przycinany mechanicznie, jest go ponad 50 m /3 m wysoki/ więc ręcznie chyba zajęłoby sporo czasu.
Corocznie jest przycinany mechanicznie więc nie sądzę ,że miałoby to znaczenie.
Czyli może to nie być objaw czegoś niepokojącego.
Może jeszcze ktoś się wypowie.
Mirka
Corocznie jest przycinany mechanicznie więc nie sądzę ,że miałoby to znaczenie.
Czyli może to nie być objaw czegoś niepokojącego.
Może jeszcze ktoś się wypowie.
Mirka
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
Re: Tuje żywotniki brązowieją
Na moje oko też nic mu nie jest.Po prostu jest chyba cięty na stałą szerokość, a, że coraz starszy, to coś suchego w końcu musi się pokazać najstarsze igły muszą opaść Należałoby zawsze zostawić nieco nowego przyrostu.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 6 wrz 2013, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tuje żywotniki brązowieją
Chciałbym mieć taki zywopłot! przecież on jest zdrów jak ta lala 3 gałązki na krzyż suche to nic nie znaczy.. spokojnie wszystko ok
Thuje brązowieją.
Witam. Czy dać szanse tym drzewkom czy je wykopać i wsadzić nowe ?
Pozdrawiam
http://imageshack.us/photo/my-images/819/zrqs.jpg/
Pozdrawiam
http://imageshack.us/photo/my-images/819/zrqs.jpg/
Re: Thuje brązowieją.
Ktoś doradzi co z tym zrobić ? ...
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Thuje brązowieją.
Proszę najpierw opisać troszkę na jakiej glebie rosną, czy tylko te dwie mają defekty? Rok nasadzenia, czy były nawożone (czym i w jakiej dawce). Powodów może być wiele, ale o tym zapewne już przeczytałeś z wcześniejszych wątków. Czy ściółkujesz tylko korą czy dodatkowo pod korę kładziesz jeszcze jakieś inne szmatki typu geowłókniny itp.
I czy choroba na wszystkich porażonych drzewach postępuje z dołu do góry czy różnie.
I czy choroba na wszystkich porażonych drzewach postępuje z dołu do góry czy różnie.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
Re: Thuje brązowieją.
Thuje były posadzone w kwietniu tego roku. Przy sadzeniu dodałem ziemię do sadzenia iglaków. Ogólnie gleba jest gliniasta. Łącznie posadziłem 12 sztuk, jedna całkowicie uschła, przy wykopywaniu praktycznie się nie ukorzeniła, wsadziłem w to miejsce nową. Brązowienie zaczyna się od dołu. Te dwie na zdjęciu wyglądają najgorzej, dwie inne delikatnie też zaczynają brązowieć od dołu. Do lipca thuje wyglądały zupełnie normalnie, były zielone.
Miesiąc po posadzeniu dodałem nawóz ogólny do iglaków. Potem koło sierpnia jak zaczęły brązowieć podsypałem dwa razy nawozem przeciw brązowieniu igieł z miesięcznym odstępem. Obawiam się że mogłem przesadzić z nawozem... Ściółkuję tylko korą, natomiast po koszeniu trawy w sierpniu rozsypałem ją z tyłu drzewek na korę, czy to mogło zaszkodzić ?
Jeżeli chodzi o glebę to w drugim ogródku z przodu domu jest ta sama gleba i thuje rosną wręcz wzorcowo z tym że zostały posadzone 4 lata temu i były nawożone tym samym co tegoroczne.
http://imageshack.us/photo/my-images/9/su95.jpg/
Miesiąc po posadzeniu dodałem nawóz ogólny do iglaków. Potem koło sierpnia jak zaczęły brązowieć podsypałem dwa razy nawozem przeciw brązowieniu igieł z miesięcznym odstępem. Obawiam się że mogłem przesadzić z nawozem... Ściółkuję tylko korą, natomiast po koszeniu trawy w sierpniu rozsypałem ją z tyłu drzewek na korę, czy to mogło zaszkodzić ?
Jeżeli chodzi o glebę to w drugim ogródku z przodu domu jest ta sama gleba i thuje rosną wręcz wzorcowo z tym że zostały posadzone 4 lata temu i były nawożone tym samym co tegoroczne.
http://imageshack.us/photo/my-images/9/su95.jpg/
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Thuje brązowieją.
Istnieje kilka możliwości:
1) Obecność patogenu w glebie (jeżeli nie zlikwiduje się patogenu, każde kolejne nasadzenie będzie infekowane), jaki to patogen ciężko stwierdzić jeśli widzi się jedynie zdjęcia.
2) Przenawożenie (wskutek czego przy niedawnych przymrozkach wierzchołki pędów mogły ulec uszkodzeniu), nie nawozimy w pierwszym roku po posadzeniu, nie zadarniamy gleby pod drzewami przez 3- 5 lat po posadzeniu.
3) Różnica poziomu wód gruntowych (niekiedy na jednej działce są różne spadki / \
4) Różnice w składzie gleby w której rosną rośliny (taki przypadek obecnie mam u swojej klientki, rośliny po jednej stronie rosną bezproblemowo po drugiej stronie nasadzenia zostały już 3 razy wymieniane)
To chyba na tyle, teraz o zwalczaniu.
Jeżeli to problem nadmiaru wody rośliny trzeba odratowywać preparatem Previcur Energy 840 SL (preparat wykazuje dodatkowo działanie stymulujące wzrost), doglebowo (informacja na ulotce). Jeżeli to patogen zimujący na opadłych igłach, kawałkach kory użytej do ściółkowania gleby, należy usunąć wierzchnią warstwę ściółki i gleby na głębokość 5- 10 cm. Zbyt głębokie posadzenie drzewa powoduje infekcje grzybowe, należy sprawdzić czy aby szyjka korzeniowa nie jest uszkodzona, nie cuchnie (zarówno szyjka korzeniowa, jak i gleba wokół rośliny).
Różnice poziomu wód gruntowych ciężko sprawdzić, gdyż należałoby wykopać dół na głębokość wód gruntowych w 2- 3 różnych miejscach działki.
Różnice w składzie gleby z dwóch różnych części ogrodu to jedna z pierwszych czynności jaką proponuję zrobić. Proszę też obejrzeć otaczające nasadzenia chwasty (niektóre z nich mogą nosić na sobie objawy patogeniczne, które na żywotniku trudniej zinterpretować).
Najpierw zacząć leczenie bez użycia środka chemicznego, dopiero po sprawdzeniu wszelkich możliwości, zwróć się ponownie o pomoc.
Proponuję jeszcze obejrzeć dokładnie roślinę. Bierzemy białą kartkę papieru przykładamy do drzewa (kartkę wsuwamy poziomo, delikatnie między igły) i delikatnym, ale zdecydowanym ruchem wytrzepujemy drzewko, następnie za pomocą lupy sprawdzamy czy nie widać jakichkolwiek lokatorów.
1) Obecność patogenu w glebie (jeżeli nie zlikwiduje się patogenu, każde kolejne nasadzenie będzie infekowane), jaki to patogen ciężko stwierdzić jeśli widzi się jedynie zdjęcia.
2) Przenawożenie (wskutek czego przy niedawnych przymrozkach wierzchołki pędów mogły ulec uszkodzeniu), nie nawozimy w pierwszym roku po posadzeniu, nie zadarniamy gleby pod drzewami przez 3- 5 lat po posadzeniu.
3) Różnica poziomu wód gruntowych (niekiedy na jednej działce są różne spadki / \
4) Różnice w składzie gleby w której rosną rośliny (taki przypadek obecnie mam u swojej klientki, rośliny po jednej stronie rosną bezproblemowo po drugiej stronie nasadzenia zostały już 3 razy wymieniane)
To chyba na tyle, teraz o zwalczaniu.
Jeżeli to problem nadmiaru wody rośliny trzeba odratowywać preparatem Previcur Energy 840 SL (preparat wykazuje dodatkowo działanie stymulujące wzrost), doglebowo (informacja na ulotce). Jeżeli to patogen zimujący na opadłych igłach, kawałkach kory użytej do ściółkowania gleby, należy usunąć wierzchnią warstwę ściółki i gleby na głębokość 5- 10 cm. Zbyt głębokie posadzenie drzewa powoduje infekcje grzybowe, należy sprawdzić czy aby szyjka korzeniowa nie jest uszkodzona, nie cuchnie (zarówno szyjka korzeniowa, jak i gleba wokół rośliny).
Różnice poziomu wód gruntowych ciężko sprawdzić, gdyż należałoby wykopać dół na głębokość wód gruntowych w 2- 3 różnych miejscach działki.
Różnice w składzie gleby z dwóch różnych części ogrodu to jedna z pierwszych czynności jaką proponuję zrobić. Proszę też obejrzeć otaczające nasadzenia chwasty (niektóre z nich mogą nosić na sobie objawy patogeniczne, które na żywotniku trudniej zinterpretować).
Najpierw zacząć leczenie bez użycia środka chemicznego, dopiero po sprawdzeniu wszelkich możliwości, zwróć się ponownie o pomoc.
Proponuję jeszcze obejrzeć dokładnie roślinę. Bierzemy białą kartkę papieru przykładamy do drzewa (kartkę wsuwamy poziomo, delikatnie między igły) i delikatnym, ale zdecydowanym ruchem wytrzepujemy drzewko, następnie za pomocą lupy sprawdzamy czy nie widać jakichkolwiek lokatorów.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
Re: Thuje brązowieją.
Wydaje się jakby na odcinku, gdzie rośnie 5 schnących drzewek coś było szkodliwego w glebie
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Thuje brązowieją.
Myślę, że nie tyle na odcinku (bo to raczej mało prawdopodobne), co w całej szerokości nasadzenia, musi być problem patogeniczny, ale to jeszcze nie jest pewne i szkodliwość tego czynnika nie może być na chwilę obecną potwierdzona.selli7 pisze:Wydaje się jakby na odcinku, gdzie rośnie 5 schnących drzewek coś było szkodliwego w glebie
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
Re: Thuje brązowieją.
Jak masz gliniastą glebę to mogą być takie miejsca bardziej ilaste, a iglaki na takiej glebie nie będą niestety rosły, albo zawsze gorzej i wolniej niż reszta.Nie ma specjalnego znaczenia, że dałeś inną ziemię, liczy się to co pod spodem, a iły zatrzymują wodę.Stagnująca powoduje rozwój patogenów i zamieranie korzeni.Ale to tylko hipoteza, jak posadzisz i kolejne zginą na tym miejscu to będze bardziej prawdopodobne.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 7 kwie 2014, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tuje żywotniki brązowieją
czarne igły na tujach rzućcie okiem i doradźcie
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a5 ... aecad.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/92d ... d7f4f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a88 ... 5ebef.html
pierwsze i drugie zdjęcie gałązki na wysokości około 120 cm duża stara tuja minimum 10 lat (kot pies raczej nie obsikał za wysoko, sól drogowa też niemożliwe)
zdjęcie 3 młoda tuja wsadzona 2 lata temu wiosną
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a5 ... aecad.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/92d ... d7f4f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a88 ... 5ebef.html
pierwsze i drugie zdjęcie gałązki na wysokości około 120 cm duża stara tuja minimum 10 lat (kot pies raczej nie obsikał za wysoko, sól drogowa też niemożliwe)
zdjęcie 3 młoda tuja wsadzona 2 lata temu wiosną