Kolejny sezon w ROD... cd.

[marpa]

Aniu bardzo dziękuję za odwiedziny i miły komentarz!

lipcowe obrazki na niedzielę...

[kasia74]

Przepięknie u Ciebie Maryniu na działeczce. Zdjęcia jak zwykle mistrzostwo świata.
Miło popatrzeć na cudne roślinki.

[marpa]

Kasiu serdeczności ślę, za tak sympatyczną opinię!
To wielce budujące ,że moje obrazki dostarczają oglądającym miłych wrażeń Czasem jeszcze komuś zechce się na chwilę tutaj zatrzymać i zostawić miły komentarz...A to już wielka dla mnie przyjemność i satysfakcja.

moje ogrodowe obrazki...




nie tylko kwiatki uprawiam




i ptaszki ...

[cyma2704]

Coś do jedzenia wypatrzyłam, uwielbiam sok winogronowy, oczywiście bez dodatku cukru.
Dziękuję, czyli żółty krwawnik nie ma jasnego środka. Już się martwiłam, że mojemu brakuje, jakiegoś składnika.
Miłych pobytów na działce.

[plocczanka]

Maryniu, podziwiam liliowce, lilie, floksy, hortensje, cynie, mieczyki, powojniki, różyczki .... Wszystkie piękne kwitnienia wspaniałe udokumentowane na fotografii.

Nareszcie doczekałam się deszczu, tylko że mało pada, dużo leje jak z cebra. Jednak nie będę marudziła. Niech moczy przesuszoną ziemię.

Zdrówka, Maryniu.

[Margo2]

Maryniu, zawsze kiedy zaglądam odzywam się. Niestety nie mam tyle czasu, żeby bywać często, stąd tak rzadko się odzywam.
Ale zawsze z przyjemnością nadrabiam zaległości.

[marpa]

Soniu, winogrona latoś obrodziły...
Na działce zawsze miło,tylko samotnie najczęściej!

Lucynko coś tam jeszcze kwitnie ale szczyt już minął ,teraz już czekać na jesienne kwitnienia!Jak zwykle miło mi,że Ci się podobają moje fotografie
Upał zelżał,deszczyk co i rusz nawilża ziemię jakieś tam plony zbieram...takie lato to ja lubię!

Gosiu cieszy mnie,że zaglądasz!

sierpniowe obrazki...

[plocczanka]

Twoje zdjęcia, Maryniu, nawet przy pochmurnej pogodzie czy robione w głębokim cieniu, zawsze wychodzą idealnie.
Widzę jeszcze kwitnące liliowce. Moje już po. Lilie też powoli będą kończyły sezon, ale za to hortensje zaczynają cieszyć. Śliczna ta błękitna!

Dzisiaj siedzę w domu, bo miało padać, ale tylko chmury wiatr gania po niebie i ani kropla deszczu nie spadła. W sumie to dobrze, bo M już zaczął narzekać, że codziennie musi opryskiwać pomidory, by jakiej zarazy nie dostały. Po każdym deszczu robi tę drożdżową miksturę i pryska.

Samotności na działce współczuję, jednak czasami lepiej samotnie, w ciszy kontemplować uroki działeczki. Ja tak lubię, ale oczywiście od czasu do czasu.
Trzymaj się, Kochana i nie poddawaj nostalgii.

[anabuko1]

Bardzo lubię twoje widoczki ogrodowe
Liliowce , lilie bardzo ładne. Do tego zdjęcia katalogowe. zawsze z przyjemnością ogladam każdą roslinkę przez ciebie zaprezetowaną. Kochasz rosliny i kochasz je pięknie pokazywać.
Ja też.

[marpa]

Lucynko zawsze staram się starannie wybierać zdjęcia do prezentacji.
Na miarę moich możliwości chcę pokazywać mój skromny ogródek jak najlepiej.
Lilie kwitną jeszcze nieliczne,większość przepadła po zimie.Rozhulały się gryzonie tej zimy,rozpoczęłam z nimi walkę widzę,że smakuje im to co im serwuję...
Drugi dzień wegetuję w domu bądź w pobliżu bo aura niepewna...Dzisiaj z rana przeszła potężna burza z ulewą,dawno takiej nie było...Strach opuszczać domowe pielesze!

Aniu cieszy mnie,że lubisz moje ogrodowe widoczki.Obydwie wiemy,że fotografowanie to czysta przyjemność!Dzięki!

moje ogrodowe widoczki...

[plocczanka]

Maryniu, floksami zapachniało mi z ekranu, a kocham ich aromat.
Zdjęcia, jak zawsze, idealne, szczególnie podoba mi się pierwsze w ostatnim Twoim poście.
Jest trochę tajemnicze, a jednocześnie radosne. Sprawia wrażenie, jakby wśród traw i zarośli mieszkały krasnoludki. A może one tam są ...

Dobrego, spokojnego tygodnia, Maryniu. Niech żadna burza nie zatrzymuje Cię już w czterech ścianach.

[marpa]

Lucynko moje floksy wcale lub słabo pachną... Jeszcze kilka nie zakwitło!
Oby aura się poprawiła to jeszcze będziemy się cieszyć nowymi kwitnieniami.Jesień też ma swój urok.Drżę aby dzisiaj pogoda wytrzymała kilka godzin bo chcę pojechać na działkę.Żałuję,że się nie wybrałam wczoraj bo w sumie dzień był ładny.
Miłego tygodnia!

sierpniowo...

[plocczanka]

Mam nadzieję, Maryniu, że działkę odwiedziłaś.
Ja też zajrzałam na swoją, podparłam i podwiązałam kilka roślin położonych przez ulewy i wiatr, zebrałam pomidorki, ogórki i cukinie, po czym wróciłam na obiad do domu.
Pogoda nie rozpieszczała. Wyszło słonko, przez chwilę było cieplutko, napłynęły chmury, zerwał się wiatr i zimno zaraz takie, że ząb zęba nie sięgał. Chciałoby się jeszcze pomieszkać na działce, jednak aktualne warunki zupełnie wykluczają taką możliwość.

To niemożliwe, że floksy nie pachną. Może masz katar? Przecież te roślinki mają taki słodki aromat.
Widzę ciekawą czarną (?) dalię! I jakiegoś "węża" na ostatnim zdjęciu Co to jest?

Pogoda ma się poprawić pod koniec tygodnia, wówczas zrobi się słonecznie i cieplutko, zatem częściej będziemy odwiedzać swoje działeczki.
Trzymaj się zdrowo, Maryniu.