![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
My swoją opatuliliśmy agrowłókniną na czas przymrozków - walka w strugach ulewy i kilku stopniach
![rozciągnięty ;:159](./images/smiles/flex.gif)
Ile kwiatów przy tej akcji spadło - nie zliczę.. Ostatecznie 85% wygląda jakby i tak zmarzło. Chyba nie warto szaleć z tym okrywaniem. Najchętniej przeniosłabym ją gdzieś pod ścianę, ale jest za wielka na przesadzanie.
Czekam na rozkwit tych kilku, które ocalały. Tyle, że na piątek znowu zapowiadają -3...