Rododendron - problemy w uprawie
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: rododenrond czy to choroba kwiata?
Trochę znam się na tych krzewach viewtopic.php?f=54&t=96401 i albo Ty posłuchasz albo stracisz te krzewy.
Re: rododenrond czy to choroba kwiata?
Dobrze tylko czuję w odpowiedziach twoich szczyptę złości. Szukam pomocy czytając już wątki i oglądając filmik i nie byłam pewna co jest kwiatu więc znalazłam ten wątek i myślałam że ktoś mi pomoże co zrobić dalej
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: rododenrond czy to choroba kwiata?
Posadziłaś je w "kartoflance z dodatkiem siarczanu". Po prostu uwierzyłaś sprzedawcy czy napisowi na worku. Efekt korzenie które stykały się z ziemią zgniły. Pozostała część nie potrafiła zaopatrzyć roślinę w wodę ani składniki pokarmowe. Korzeń jest mniejszy nim jak go sadziłaś.
Zasada nr 1. Podłoże do rododendronów musi być organiczne i kwaśne - żadna ziemia nie spełnia tych parametrów. Dlatego jak najszybciej musisz je na nowo posadzić.
Zasada nr 1. Podłoże do rododendronów musi być organiczne i kwaśne - żadna ziemia nie spełnia tych parametrów. Dlatego jak najszybciej musisz je na nowo posadzić.
Re: rododenrond czy to choroba kwiata?
No jeśli kupuję ziemię w sklepie ogrodniczym i mówię że potrzebuje do rododenrodów ziemię i i jest napis pH kwaśny to powinno się wierzyć . Dobrze to jak go teraz wysadzę co dalej mam zrobić ? nawieź ziemie zeby była kwasna i co z tymi liścmi? A i dlaczego drugi kwiat posadzony obok dwa metry dalej jest zdrowy i trktowany tak samojak ten co choruje?
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: rododenrond czy to choroba kwiata?
Drugi krzew zacznie "chorować" widziałem setki takich krzewów oraz ich egzystencje. Te krzewy potrzebują torfu i tylko go tolerują. Potrzebujesz torf to musisz zrobić na początek.
Re: rododenrond czy to choroba kwiata?
Dobrze to w poniedziałek jadę po torf będę przesadzać. A co mam zrobić z tymi liśćmi co są uszkodzone?
Proszę o poprawną pisownię - zdania zaczynamy z dużej litery, kolejny Twój post poprawiłem... Mod.N.
Proszę o poprawną pisownię - zdania zaczynamy z dużej litery, kolejny Twój post poprawiłem... Mod.N.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 12 maja 2019, o 11:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Proszę o pomoc co to za choroba?
Standardowe posadzenie krzewu w ziemi i potraktowanie cudownym nawozem. Krzew już wygląda jak końcowy etap agonii. Czy jest szansa ? jest bo większe cuda już widziałem.
Napiszę co ja bym zrobił gdyby mi przynieśli taki krzew.
Znalazł bym dużą doniczkę bo szanse są małe a robienie stanowiska to trochę pracy. Zakupiłbym torf kwaśny o pH 4.5.
Bryłę korzeniową opłukałbym z grubsza strumieniem wody a następnie umieścił w naczyniu z wodą i kwaskiem cytrynowym (łyżka kwasku na 10 litrów wody) na pół godziny.
Torf zamoczyłbym w wodzie aż zrobi się błoto i tym bym wypełnił doniczkę. W takie podłoże wsadziłbym rododendron.
Teraz wszystko zależy od tego ile ma siły przetrwać.
Napiszę co ja bym zrobił gdyby mi przynieśli taki krzew.
Znalazł bym dużą doniczkę bo szanse są małe a robienie stanowiska to trochę pracy. Zakupiłbym torf kwaśny o pH 4.5.
Bryłę korzeniową opłukałbym z grubsza strumieniem wody a następnie umieścił w naczyniu z wodą i kwaskiem cytrynowym (łyżka kwasku na 10 litrów wody) na pół godziny.
Torf zamoczyłbym w wodzie aż zrobi się błoto i tym bym wypełnił doniczkę. W takie podłoże wsadziłbym rododendron.
Teraz wszystko zależy od tego ile ma siły przetrwać.
Re: Proszę o pomoc co to za choroba?
Asprokolku, za mało podkreślasz nowym forumowiczom, że to ma być CZYSTY KWAŚNY TORF, a nie ziemia do rhododendronów, bo jak ktoś pójdzie do sklepu ogrodniczego (nawet nie marketu) i poprosi o podłoże do rhododendronów to sprzedawca wciśnie mu ziemię. Pozdrawiam
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Nie to nie grzyb tylko efekt żerowania takich białych małych motylków, jesienią.
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Ne cytujemy postów, na które odpowiadamy bezpośrednio/ mod.jokaer
Naprawdę? W życiu bym nie zgadła
Żadnych białych motylków nigdy tu nie widziałam, ale kto wie. Rozumiem, że w takim razie już nie da się z tym nic zrobić? A zapobiegać jakoś można?
Naprawdę? W życiu bym nie zgadła
Żadnych białych motylków nigdy tu nie widziałam, ale kto wie. Rozumiem, że w takim razie już nie da się z tym nic zrobić? A zapobiegać jakoś można?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7472
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: rododenrond czy to choroba kwiata?
Możesz ściąć uszkodzone wierzchołki do liści normalnie rozwiniętych, dobrze mu to zrobi.pati_1980 pisze:Dobrze to w poniedziałek jadę po torf będę przesadzać. A co mam zrobić z tymi liśćmi co są uszkodzone?
Proszę o poprawną pisownię - zdania zaczynamy z dużej litery, kolejny Twój post poprawiłem... Mod.N.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie