Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

[100krotka]

Ja tak sobie - 1,70 (nie lubię, nie lubię, wolałabym mniej). Róża ma trzy lata.

Ewko z Przemyśla, witaj Piękną macie zimę, u nas w ciągu dnia mróz odpuszcza i robi się błocko...

[artam]

moje średnie dziecko woli czyny niż słowa, i chętniej napisze dyktando niż przeczyta ksiażkę

Dobre! Ale może kiedyś pójdzie dalej i napisze książkę?

W sumie fajnie, ludzie są rózni, tylko ortografia jest jedna

A to zdanie złotymi zgłoskami wyryte w każdej klasie powinno wisieć!
Zdjęcia Twoje zaczęły się u mnie otwierać!
A mogłabyś jeszcze raz w kwietniu o tych maczkach napisać, może dzięki temu w tym roku nie zapomnę! Nasiona mi się niedługo przeterminują!

[E@K66]

Witaj Stokrotko czy jedziesz na zlot?

[100krotka]

Witajcie w piekny zimowy dzień!

Słońce świeci, dzień się wydłuża i nadzieja na wiosnę coraz bliżej...świstak zobaczył swój cień, więc jeszcze sześć tygodni zimy, ale co tam, jak sie skończy w połowie marca, no to akurat

Trzy dni ferii spędziliśmy w Bieszczadach na nartach i musze sie pochwalić, że moja najstarsze dziecko dało czadu jak nie wiem...tak abyła strachliwa, a teraz całkiem fajnie jeździ i nie da się jej odgonić od wyciągu. Młodsze coś tam zaczynają, ale najlepszy hit, że wzielismy ze sobą znajomych (dwoje dorosłych + dwoje dzieci) i oni wszyscy zaczeli sie przez ten czas poruszać na nartach

Ewo, niestety nie będzie mi dane pojawić się na zlocie - mam komunię córki akurat 20-go maja.

Martuś, na pewno napiszę o maczkach, jak już będzie bliżej siewów! Wtedy to będzie o czym pisać, a nie tylko ten śnieg i śnieg...

Przesyłam kilka dzisiejszych

[artam]

Też bym się nie obraziła, gdyby wiosna się w połowie marca zaczęła...Narty zaliczone, przejdźmy do sportów letnich!
Śnieg, śnieg, ale tu już trzeba zacząć siać! Takie lwie paszcze to chyba już trzeba, zanim to wykiełkuje, podrośnie do pikowania...Trochę miejsca na parapetach jeszcze jest! Jakie storczyki!
Czy tej zimy również myśli o powiększeniu ilości zielonych kulek w ogrodzie chodzą Ci po głowie?

[AGNESS]

Takie nasienniki powojników ślicznie się prezentują o każdej porze roku.....pod śniegowymi czapeczkami również są cudne....w ogóle taka zima jak teraz jest przepiękna......mam nadzieję, ze taka będzie do samego przedwiośnia....bez beznadziejnych skoków temperatury.......no z troszkę mniejszym mrozem......a później już tylko ciepełko......to tyle zamówień do matki natury na najbliższy czas
Stokrotko widzę, ze wypad feryjny udany.....świetne są takie dni spędzone z rodzinką na wspólnym relaksie
Córci gratuluję sukcesów w szusowaniu

[x-d-a]

100krotko, zgadzam się z Martą, że czas najwyższy zabrać się za sporty letnie wczesne Proponuje następujące dyscypliny:
sianie, sadzonkowanie, ukorzenianie, przesadzanie, sadzenie
O zimie powoli zapominamy, śniegowi i mrozom już dziękujemy serdecznie do następnego roku :P

[E@K66]

Stokrotko szkoda mi ze nie będę miala okazji cie poznac osobiscie na zlocie , hm moze innym razem.

[ewa w]

100krotko masz taki cudowny ogród, przbiegłam go od poczatku i nie potrafie wyrazic zachwytu . Jak długo rosły u Ciebie te roslinki okrywowe na 1 zdjęciu 1 watku, że juz była taka kupa? i jak nazywaja sie te z różowymi kwiatuszkami?
pozdrawiam Ewa

[Ignis05]

Ledwo znoszę obecną zimę . A już miałam nadzieję, że nam odpuści. I całkiem się rozhartowałam.
Ale postanowiła pokazać nam swoje pazurki. Posypała śniegiem, mroziła, mrozi i jeszcze chce mrozić.
Cała nadzieja w marcowym słoneczku. Oby świstak się nie pomylił.
I na dodatek w naszych sklepach jakoś specjalnie wiosny nie widać.
Wszystkie nasionka , mam wrażenie są jeszcze z poprzedniego roku.
Chyba mam chandrę

[100krotka]

Dzieńdoberek
Świstak jest z Filadelfii, więc jego jurysdykcja może czasem nie sięgać Europy Środkowej ;-) Krysiu, ja już się zaczęłam hartować i wydaje mi się, że fajnie jest tak, jak jest - stała temperatura bez tych ciągłych odwilży, przez które dzieciaki zaczynają od razu smarkać i kaszleć...lepiej jak stały mróz potrzyma ile ma potrzymać, niż takie huśtawki.

Nasionek nie kupuję jeszcze, chociaż po rzeżuchę to by człowiek skoczył...

Ewo W. witam u mnie Gdybyś mnie nakierowała na zdjęcie, o które pytasz, bo jakoś nie mogę skojarzyć...

Marto, zielone kulki jak najbardziej, muszę sie trochę porozeznawać w temacie, no nie są one tanie, oj nie ;-) Ta Wintergold naprawdę cieszy oko, tylko kiedy ona urośnie tak, by było ją widać z daleka?

Dalu, no ale zima to nam chyba nie podziękuje tak prędko...brak koloru, oj brak, zgadzam się. Ale popatrz, jak zakwitła moja zesżłoroczna azalia z Biedronki



Agness, dzięki Aktualnie moje dziecię spędza ferie w jakimś lesie bliżej Twoich stron - Łążek Ordynacki. Jest tam na harcerskim obozie zimowym. Jak sobie przypomni, to zadzwoni, a mamusi tęskni...

Ewuś, no szkoda mi bardzo, że nie mogę pojechać na zlot, niestety nie sądzę aby proboszcz poszedł mi na rękę i przesunął termin komunii ;-)

Zostawiam Wam kaktusiarnię mojej córki. O, kaktusy to w sam raz dla młodzieży - nie da rady im zaszkodzić

[elsi]

Ewuś, no szkoda mi bardzo, że nie mogę pojechać na zlot, niestety nie sądzę aby proboszcz poszedł mi na rękę i przesunął termin komunii ;-)

A rozmawiałaś z proboszczem na ten temat ??

Łążek Ordynacki to raczej bliżej mnie, co to jest te 40 km , bo to chyba chodzi o ten Łążek?
Jeśli tak, to pewnie jechałaś tędy w drodze do Zwierzyńca, zresztą - wchodził, tak samo, jak Zwierzyniec, w skład Ordynacji Zamojskiej.

U mnie rzeżucha posiana :P .

[ewa w]

chodzi mi o te różowe- jaki to gatunek rozchodnika?

Mój kot to i kaktusowi dał radę