Żywe kamienie? ( Lithops Sp )cz.1
- danger325
- 200p
- Posty: 264
- Od: 22 wrz 2012, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leżajsk
Re: Lithops - żywe kamienie
Moje są w połowie wylinki dopiero a twój już kwitnie... Gratulacje
Re: Lithops - żywe kamienie
Ja zrozumiałam, że zdjęcia są z jesieni Masz może aktualne fotki ?
- danger325
- 200p
- Posty: 264
- Od: 22 wrz 2012, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leżajsk
Re: Lithops - żywe kamienie
A faktycznie... Ach te nawiasy
Re: Lithops - żywe kamienie
witajcie mam pytanie połowa moich roślinek jest już po wylince a reszta jeszcze nie czy moge już je podlać bo przez cała zimę ich nie podlewałam
Re: Lithops - żywe kamienie
Dzisiaj specjalnie pojechałam do Auchan bo kiedyś widziałam te " kamyki" , teraz dopiero się skusiłam zaraz będę je wysadzać , trochę późno za nie się biorę ale wyczytałam w necie że wysadza się je od III-VI więc chyba zdążę
Hmmmm żwirku nie znalazłam w pobliżu , poszłam zdobyć piasek i zmieszałam z ziemią przepuszczalną , teraz to mi chyba przypadnie się modlić aby wzeszły
Hmmmm żwirku nie znalazłam w pobliżu , poszłam zdobyć piasek i zmieszałam z ziemią przepuszczalną , teraz to mi chyba przypadnie się modlić aby wzeszły
Re: Lithops - żywe kamienie
pxenix ja nie mam pojęcia , sama próbuję z pierwszym siewem. Jak długo czekałeś aż "kamienie" ci wykiełkowały? ja czekam 7 dni i jeszcze nic nie widać
Re: Lithops - żywe kamienie
PO 7 dniach wykiełkowało mi kilka po 14 dniach jest ich 16 ale mam nadzieje że to nie koniec bo nasionek jest 50 Na opakowaniu jest napisane że wschody następują po 14-21 dniach u mnie wystartowały szybciej - tylko dwa razy ziemię zraszałem ,a jak z nimi dalej postępować ? stoją na północnym oknie i przykryte a 34 nasionka jeszcze nie wzeszły
Re: Lithops - żywe kamienie
Kafforka widać u Ciebie maluszki ? zrób zdjęcie swoich lithopsów .Dzisiaj naliczyłem 22 ,zostawię je na północnym oknie i przykryte przez 3 miesiące ,dam szanse opornym
Re: Lithops - żywe kamienie
kurcze już 11 dzień i nic nie ma , sprawdzałam pod lupą i widziałam małe "dupki" jakby coś się przebijało... chyba coś się dzieje ale strasznie powolne one są . Nakrzyczę na nie może coś pomoże
kaktusy zasiane to po 3 dniach wzeszły a te chyba śpią może to od firmy zależy ( Green Land)
kaktusy zasiane to po 3 dniach wzeszły a te chyba śpią może to od firmy zależy ( Green Land)
Re: Lithops - żywe kamienie
Chciałbym przedstawić moje próby wyhodowania Lithopsów i spytać się co robię nie tak.
Do wysiewu użyłem mieszanki ziemi do kaktusów oraz drobnoziarnistego żwiru akwarystycznego w proporcjach 50%/50%. Mieszankę wysterylizowałem w piekarniku przez ogrzewanie ok 40 min w 200 stopniach. Mieszanka była zasilana nawozem do kaktusów (nawóz mineralno-organiczny, miałem problem z zakupem czysto mineralnego)
Pierwszą próbę wysiewu wykonałem we wrześniu tamtego roku. Z wysianych 50 nasion wykiełkowało ok 50% siewek. Siewki utrzymywałem pod przykryciem ze stała wilgotnością. Przez ok 2 miesiące stopniowo zmniejszała się ilość siewek aż wszystkie obumarły. Ciekawe było to że siewki wykiełkowały i za bardzo nie urosły. Tak jak by po wykiełkowaniu od razu przeszły w stan spoczynku zimowego (może to przez to że trzymałem modem 3G/WIFI na oknie przy siewkach tez mam pomysły)
Drugą próbę wykonałem w marcu. Wykiełkowało ponad 50% nasion. Rośliny przez 3 miesiące rosły pod przykryciem i w intensywnie zwilżanym podłożu.Po ok 2 miesiącach zaczęła się zmniejszać ilość roślin. Obecnie z 50 nasion pozostało ok 7 zdrowych lithopsów.
Problemy napotkane przy hodowli:
- Małe siewki przewracają się podczas podlewania
- Pomimo wykiełkowania ponad 50% ok 2/3 z tego nie przeżywa 2 miesięcy
- Bardzo małe nasionka i wykiełkowane roślinki
Pytania do hodowli:
- Jak długo należy utrzymywać siewki pod przykryciem i zapewniać im stałą wilgotność?
- Jak często podlewać po zakończeniu okresu "intensywnej wilgoci"?
- Jaki procent wysianych nasion przeżywa do stadium dorosłego?
- Co mogę zrobić żeby pozostałe "w pełni zdrowe" wyhodowane lithopsy z ostatniego siewu przeżyły?
- Jak często nawozić siewki?
- Co można zrobić aby siewki nie przewracały się przy podlewaniu (nawet tym delikatnym)?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Bardzo zależy mi na wyhodowaniu własnych lithopsów, to moje ulubione roślinki
Do wysiewu użyłem mieszanki ziemi do kaktusów oraz drobnoziarnistego żwiru akwarystycznego w proporcjach 50%/50%. Mieszankę wysterylizowałem w piekarniku przez ogrzewanie ok 40 min w 200 stopniach. Mieszanka była zasilana nawozem do kaktusów (nawóz mineralno-organiczny, miałem problem z zakupem czysto mineralnego)
Pierwszą próbę wysiewu wykonałem we wrześniu tamtego roku. Z wysianych 50 nasion wykiełkowało ok 50% siewek. Siewki utrzymywałem pod przykryciem ze stała wilgotnością. Przez ok 2 miesiące stopniowo zmniejszała się ilość siewek aż wszystkie obumarły. Ciekawe było to że siewki wykiełkowały i za bardzo nie urosły. Tak jak by po wykiełkowaniu od razu przeszły w stan spoczynku zimowego (może to przez to że trzymałem modem 3G/WIFI na oknie przy siewkach tez mam pomysły)
Drugą próbę wykonałem w marcu. Wykiełkowało ponad 50% nasion. Rośliny przez 3 miesiące rosły pod przykryciem i w intensywnie zwilżanym podłożu.Po ok 2 miesiącach zaczęła się zmniejszać ilość roślin. Obecnie z 50 nasion pozostało ok 7 zdrowych lithopsów.
Problemy napotkane przy hodowli:
- Małe siewki przewracają się podczas podlewania
- Pomimo wykiełkowania ponad 50% ok 2/3 z tego nie przeżywa 2 miesięcy
- Bardzo małe nasionka i wykiełkowane roślinki
Pytania do hodowli:
- Jak długo należy utrzymywać siewki pod przykryciem i zapewniać im stałą wilgotność?
- Jak często podlewać po zakończeniu okresu "intensywnej wilgoci"?
- Jaki procent wysianych nasion przeżywa do stadium dorosłego?
- Co mogę zrobić żeby pozostałe "w pełni zdrowe" wyhodowane lithopsy z ostatniego siewu przeżyły?
- Jak często nawozić siewki?
- Co można zrobić aby siewki nie przewracały się przy podlewaniu (nawet tym delikatnym)?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Bardzo zależy mi na wyhodowaniu własnych lithopsów, to moje ulubione roślinki
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Lithops - żywe kamienie
Moim zdaniem podłoże jest zbyt żyzne i przez to pojawiają się infekcje, które zabijają roślinki. Sugeruję przygotować bardziej mineralną mieszankę a pokarm roślinkom aplikować w postaci mineralnego nawozu.
Jeśli siewki przewracają się w czasie podlewania to znaczy, że podłoże jest zbyt ciężkie i korzenie mają problem z prawidłowym wniknięciem w substrat. Zatem należy rozważyć zmianę podłoża na takie, które łatwiej pozwoli w nie wniknąć korzeniom oraz zmienić sposób podlewania na np. podsiąkanie lub intensywne spryskiwanie.
Dodatkowo można używać chemii, np. środka o nazwie Previcur, który pozwoli ograniczyć rozprzestrzenianie się infekcji grzybowych.
Można spróbować wysiewu do typowo dedykowanego podłoża, które ograniczy rozwój wszelkich infekcji. Np. może być to zmiażdżony popiół po węglu kamiennym, który zawiera dużo siarki. Dobre właściwości ma także kruszony granit. Można tutaj sporo pokombinować.
Za bardzo nie mam doświadczenia przy wysiewie litopsów, powyższe spostrzeżenia dotyczą wysiewów kaktusów nie mnie dużej różnicy w przypadku obu typów roślinek raczej nie ma. To, co napisałem to bardziej wstęp do dalszych rozważań niż dokładne wskazówki co jak robić.
Jeśli siewki przewracają się w czasie podlewania to znaczy, że podłoże jest zbyt ciężkie i korzenie mają problem z prawidłowym wniknięciem w substrat. Zatem należy rozważyć zmianę podłoża na takie, które łatwiej pozwoli w nie wniknąć korzeniom oraz zmienić sposób podlewania na np. podsiąkanie lub intensywne spryskiwanie.
Dodatkowo można używać chemii, np. środka o nazwie Previcur, który pozwoli ograniczyć rozprzestrzenianie się infekcji grzybowych.
Można spróbować wysiewu do typowo dedykowanego podłoża, które ograniczy rozwój wszelkich infekcji. Np. może być to zmiażdżony popiół po węglu kamiennym, który zawiera dużo siarki. Dobre właściwości ma także kruszony granit. Można tutaj sporo pokombinować.
Za bardzo nie mam doświadczenia przy wysiewie litopsów, powyższe spostrzeżenia dotyczą wysiewów kaktusów nie mnie dużej różnicy w przypadku obu typów roślinek raczej nie ma. To, co napisałem to bardziej wstęp do dalszych rozważań niż dokładne wskazówki co jak robić.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Lithops - żywe kamienie
Jestem teraz na etapie że wykiełkowało 50% nasion po trzech tygodniach .Zauważyłem że te bliżej okna rosną bardziej do góry mają większy dostęp do słonka i dzisiaj delikatnie przysypałem żwirkiem te za bardzo wyciągnięte .Do tej pory zraszałem swoje maluszki spryskiwaczem raz dokarmiłem Bioponem do kaktusów ale strumień wody ze spryskiwacza potrafi też przechylić mała sieweczkę.Nie wiem jaką metodą je podlewać ,użyć strzykawki z igła i po kropelce wody dla każdego .