Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo

[GrazynaW]

Sadzonka w doniczce na pewno nie przezimuje na tarasie.
Paulownia należy raczej do ciepłolubnych, może ww piwnicy? Wtedy musi być okresowo trochę podlewana by korzenie nie zaschły.
Trudno w tej chwili ( przed kupnem) przewidzieć, jak się będzie sadzonka zachowywała, czy zechce się rozgałęziać już jako mała. Zrób zdjęcie po kupnie. Nie spotkałam paulowni o małych liściach, właśnie wielkie liście to jej uroda.

[GrazynaW]

Nowe przyrosty.

[GrazynaW]

Jakby nie czuła jeszcze jesieni chociaż wiele liści już spadło.





Zawiązki kwiatów są.





Jak zwykle o tej porze gdybanie czy zakwitnie ale to dopiero wiosna pokaże czy to nastąpi.

[zielonajagoda]

Moja już trzeci rok zawiązuje pąki a wiosną nie zakwita , może tym razem się uda.

[GrazynaW]

Iwonko wszystko zależy od wiosennych przymrozków, jak będą znaczne w kwietniu to nie ma szans na kwiaty.

[janek45]

Odnawiam wątek,jak sie dowiedziałem jestem posiadaczem paulowni w zeszłym sezonie kolega dał mi maleńką sadzonke nie znając jej nazwy,po serfowaniu po internecie dowiedziałem sie że to Paulownia,zimowała w pomieszczeniu nie ogrzewanym,wiosna wsadziłem do gruntu,dziś ma wys z 70 cm,szybki jest wzrost a liście olbrzymie,a jak wasze drzewka,Pozdrawiam.
Jeszcze jedno pytanie ,czy ona zrzuca na zimę liście,bo moja w zime w pomieszzeniu miała je całą zimę.

[Anna N]

Zrzuca po pierwszych przymrozkach.
Po prostu jej liście marzną.
Gdy miała ciepło nie straciła zimą liści.

[janek45]

Nie wiedziałem że to jest sadzonka drzewka ,myslałem że to roślina pokojowa,raz zrzucała listki za kilka dni odrastały ,chwilami myslałem że już z niej nic nie będzie bo był sam badylek ale wiosna odrosła.

[zielonajagoda]

Ja w tym roku doczekałam się obfitego kwitnienia , intensywny zapach ogarniał pół ogrodu.







A teraz całe drzewo jest oblepione takimi orzechami

[janek45]

Ale pieknie Iwonko po ilu latach ci zakwitła,możesz pokazac drzewko w całości jak teraz wygląda.
Pozdrawiam.

[zielonajagoda]

Drzewo ma już 6 lub 7 lat, nie mogę wygrzebać z pamięci. Jest już duże, rośnie szybko, jak znajdę fotkę to wstawię, lub pstryknę nową. Pąki kwiatowe zawiązuje od trzech lat, jesienią, ale niesprzyjające zimy nie pozwalały się kwiatom rozwinąć wiosną, pąki zamierały. W tym roku dopisało mi szczęście, całe wielkie drzewo było fioletowe, a pachniało pięknie, a co najdziwniejsze, kiedy wsadziło się nos do kwiatka, wcale nie był to jakiś cudny zapach, natomiast ogród był zanurzony w delikatnym ale dość intensywnym, pięknym zapachu. Dała odrost od korzenia, ciekawa jestem też, co tam jest w środku w tych orzechach i czy w naszym klimacie nasiona zdążą dojrzeć.

[markonix]

ciekawa jestem też, co tam jest w środku w tych orzechach i czy w naszym klimacie nasiona zdążą dojrzeć.

To torebki z nasionami , jesienią możesz zerwać i spróbować wysiać wiosną .

[GrazynaW]

U mnie nasiona dojrzewały cały rok, po roku same wysypały się z brązowych orzeszków.