Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5

[Artur89]

Ależ ja nie mówię, że krytykujesz kogoś tylko wydaje mi się, że po prostu trochę kierujesz się tym co kiedyś zostało napisane na temat hybryd i bałaganu. No ale mniejsza o to
Co do powtarzalności etc. to z twojego wcześniejszego posta wywnioskowałem, że musiałbyś krzyżować 2 klony przez kilka sezonów by być pewny powtarzalności kwiatu stąd padło moje pytanie o wyjaśnienie. A co do sprawdzenia przez kilka sezonów czy dany klon tworzy raz po raz ten sam kwiat jest całkowicie zrozumiałe i z tym nawet się nie spieram

[hen_s]

Przez długie lata byłem bardzo ortodoksyjny jeśli chodzi o czystość gatunkową kaktusów. Ba, nie miałem żadnych niepewnych czy nieopisanych roślin!
Zaczęło się od epiphyllum hybr. (epikaktus) które mnie urzekły, potem pod wpływem - a jakże - tego Forum i kolegów (Paweł, Artur, Aleksander) zainteresowały mnie inny hybrydy czyli echinopsis hybr. i chamaecereus hybr. I teraz coś mi się wydaje, że oprócz Pawła (echinopsis) mam ich najwięcej skoro Artur trochę od nich odeszedł na rzecz echinocereusów...
Będę je pokazywał bo zamierzają kwitnąć - niech się tylko pogoda poprawi!

[Artur89]

Hehe a to ci dopiero Artur Myślę, że jego kolekcja jest rozwijana dwutorowo. Wszak nikt nie jest idealny, a trudno jest odmówić chamakowym hybrydom urody w momencie kwitnienia
Poza tym jestem bardzo wybrednym człowiekiem i raczej wątpliwe by większa ilość hybryd zabawiła w moim inspekcie. Sądzę, że ciągle bym je porównywał do siebie i robił miejsce na bardziej topowe mieszańce. Teraz gdy mam już swojego wymarzonego 'Super Apricot', lada dzień dojdzie do kolejnego juz przebrania roślin Oczywiście ku radości potencjalnych nabywców.

[hen_s]

Niech Ci się kolekcja rozwija dwutorowo - ja ten drugi tor będę śledził z dużym zainteresowaniem.
Bo był czas, że naprawdę myślałem iż zarzucisz hybrydy!
I z kim wtedy bym ewentualnie sprowadził coś ciekawego? I podyskutował na interesujące tematy? Póki co nie ma nas tu wielu zainteresowanych tym tematem - ale postaram się i to zmienić.

[Artur89]

Porzucił? Oj, chyba już za bardzo wsiąkłem w ten temat by tak kategorycznie zerwać więzi z mieszańcami Jeśli chodzi o zwiększenie liczby prohybrydowych kaktusiarzy to za bardzo bym sie tym nie martwił - chamaki już robią swoje

[hen_s]

Prawda - i tak trzymać!

A o echinopsisy hybr. ja niedługo zadbam...

[Andrew Be]

A o echinopsisy hybr. ja niedługo zadbam...

No i tutaj to mnie masz Henryku.
Pozwolę sobie ustawić się na czele kolejki chętnych do ich sprowadzenia do siebie.

[Meir]

Póki co nie ma nas tu wielu zainteresowanych tym tematem - ale postaram się i to zmienić.

Myślę, że pojawi się sporo, zwłaszcza z początkujących kaktusiarzy, którzy z reguły na początku idą w kierunku jak najładniejszych i łatwych kwiatów, a Echi kwitną i łatwo i efektownie ;] Wystarczy jeden widok na Twą łączkę i człowiekowi zbiera chęć na kupno. Aż mówią "weź nas wszystkie". Problem jest chyba w dostępności.
Mnie też temat hybryd Echi interesuje mocno, ale póki co nie mam czasu i warunków finasowych Dlatego odkładam to na dalsze miejsce listy życzeń. Ale kiedyś, jeżeli by ktoś coś zamawiał i szukał osoby do zrzutki na przesyłkę, to mogłabym się dołączyć (o ile w danym momencie obrobię tyle ogrodów, żeby zarobić na kaktusy xD)

[KwiAnna]

O matko Henryku u Ciebie to trzeba mieć notes i od razu notować czego szukać PRZEpiękne sulki pokazałeś

[czarny]

Co do dyskusji z poprzedniej strony to ja nie mogę zrozumieć w czym lepsza hybryda "zarejestrowana" od "niezarejestrowanej". Jak jest ładny badyl to jest ładny i już i mnie średnio interesuje czy jakieś stowarzyszenie dokonało rejestracji. Zresztą sam mogę sobie jakieś zarejestrować by "rejestrować" mieszańce ;)

Inna sprawa, że ja jakimś wielkim fanem hybryd nie jestem. Przede wszystkim natura i raczej bym kolekcji nie robił (choć hildewinterki to dopiero klasa, więc może kiedyś...). Na szczęście każdy znajduje coś dla siebie =]

Acz oczywiście niektóre hybrydy są tak piękne, że nie sposób im odmówić. No i dlatego tę parę hybryd medio/ajlo mam. Po prostu mają kwiaty, jakich natura im jeszcze nie dała. A i sam w poprzednim roku nieśmiało spróbowałem zrobić własną cv. Sunrise (i teraz mam tego ze setkę albo dwie siewek hehe), a w tym to już trochę tych ciekawszych ajloster i medio z grupy einsteinii pokrzyżowałem (muszę jeszcze spróbować czy się medio z ajlo da). Może za 3-5 lat wyjdzie z tego coś ciekawego ;)

[hen_s]

BigDonn napisał(a):
Pozwolę sobie ustawić się na czele kolejki chętnych do ich sprowadzenia do siebie.

Najpierw muszą mocno podrosnąć - oczywiście rośliny nadmiarowe oraz odrosty. A te akurat echinopsisy w większości nie rosną tak chętnie jak te "zwykłe"...

Meir napisał(a):
Mnie też temat hybryd Echi interesuje mocno, ale póki co nie mam czasu i warunków finasowych Dlatego odkładam to na dalsze miejsce listy życzeń.

Fakt, tanio nie jest. Szczególnie te najładniej kwitnące osiągają nazwał bym je nawet horrendalne ceny. Czasem jednak uda się coś poza aukcją kupić nieco taniej...
No i wielkie okazy nie przychodzą - zwykle na kwiaty trzeba nieco poczekać.

czarny napisał(a):
parę hybryd medio/ajlo mam. Po prostu mają kwiaty, jakich natura im jeszcze nie dała.

Ano właśnie - ja również się na nie skusiłem. Ładne, choć przecież bardzo młode.
Żeby nie być gołosłownym i aby samych literek na wątku nie było pokażę 3 kolejne nowości które zamawialiśmy wspólnie z Southfield Nurseries UK. Oj, tanio nie było...

Rebutia (Aylostera) hybr Lullaby


Rebutia (Aylostera) hybr. Jean


Rebutia (Aylostera hybr.) Dainty

[piasek pustyni]

Tanio nie było, ale warto jak...nie powiem co Śliczne, z pewnością będą zdrowo rosły, jak wszystko u Ciebie

[DAK]

No cóż, jak takiej urody, to trudno oczekiwać by było tanio. Najważniejsze by tę urodę obficie prezentowały, czego z całego serca życzę.