Plumeria z nasion ,wymagania,cięcie,ukorzenianie Cz. 1
- Joaquin
- 200p
- Posty: 260
- Od: 4 lut 2013, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Plumeria z nasion
Rozkrzewiła się najmłodsza macie rację. Zimowanie w ciemnej i chłodnej piwnicy (temp. ok. 12stC.) trwa od połowy października do połowy marca. Przez ten okres podlewane są co 30 dni 1 szklanką wody. Młode plumerie kilku miesięczne można zimować, to dla nich odpoczynek. Z własnego doświadczenia mogę dodać, że po zimowaniu w piwnicy 2 razy szybciej rośnie pióropusz i są w stosunku do tych nie zimowanych trochę grubsze. Od zimnej Zośki do wczoraj były na polu pod dachem, niestety z powodu niskich temperatur musiałem wnieść je do domu. Dodam jeszcze, że nie trzeba plumerii co roku przesadzać do nowej doniczki i ziemi, mają one bardzo słabą bryłę korzeniową. Stosowanie nawozów im nie szkodzi i nawet to lubią. Im więcej słońca tym im lepiej, żadna wysoka temperatura im nigdy nie zaszkodzi, będą bardziej zadowolone. To chyba tyle pytajcie, może trochę pomogę, albo napiszcie co robię źle.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Joaquin
-
- 50p
- Posty: 55
- Od: 11 sie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Plumeria z nasion
Dzięki za wskazówki, bardzo przydatne!
Spróbuję przezimować je w piwnicy, czy jeśli temperatura spadnie poniżej 10st wystarczy je okryć np. folią aluminiową? Taki pomysł przyszedł mi do głowy i czy powinno się poczekać, aż nie będzie zawiązków nowych liści, czy też z zawiązkami przenieść je do piwnicy?
Spróbuję przezimować je w piwnicy, czy jeśli temperatura spadnie poniżej 10st wystarczy je okryć np. folią aluminiową? Taki pomysł przyszedł mi do głowy i czy powinno się poczekać, aż nie będzie zawiązków nowych liści, czy też z zawiązkami przenieść je do piwnicy?
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Plumeria sadzonka
Kochani
Przywiozłam z Madery nieukorzenioną sadzonkę plumerii
Proszę doradźcie co z nia teraz zrobić
Na razie wstawiłam do szklanki z wodą
i nie wiem czy lepiej ją tam zostawić by puściła korzonki czy lepiej od razu do ziemi ?
Przywiozłam z Madery nieukorzenioną sadzonkę plumerii
Proszę doradźcie co z nia teraz zrobić
Na razie wstawiłam do szklanki z wodą
i nie wiem czy lepiej ją tam zostawić by puściła korzonki czy lepiej od razu do ziemi ?
Pozdrawiam Beata 

- Joaquin
- 200p
- Posty: 260
- Od: 4 lut 2013, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Plumeria uprawa - rozmnażanie z nasion,ukorzenianie
Każda z moich plumerii, od kilku zaczęła zrzucać po 2-3 liście. Tym samym dały mi znać, że czas na zimowanie. Pomyślałem a czemu nie, na polu leje i wieje, wszystkim drzewom opadają liście tak jak i moim plumeriom, jesień przyszła 22 września, w górach dziś spadł śnieg, najwyższy czas iść odpocząć. Jak postanowiłem tak zrobiłem.





---24 wrz 2016, o 12:26----
?
Ja nie okrywam folią, ale można. Można przenieść z zawiązkami młodych liści, ja wszystkie liście obcinam i same badyle





---24 wrz 2016, o 12:26----
?
Ja nie okrywam folią, ale można. Można przenieść z zawiązkami młodych liści, ja wszystkie liście obcinam i same badyle
Joaquin
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Plumeria z nasion
- zapytam w jakim podłożu rosną Twoje plumerie, jakie i w jakim % dodatku stosujesz dla nich nawozy do ich dokarmiania?Joaquin pisze:Dodam jeszcze, że nie trzeba plumerii co roku przesadzać do nowej doniczki i ziemi, mają one bardzo słabą bryłę korzeniową. Stosowanie nawozów im nie szkodzi i nawet to lubią.
- masz na myśli okrywanie folią w piwnicy ?Joaquin pisze: / ... / Ja nie okrywam folią, ale można. Można przenieść z zawiązkami młodych liści, ja wszystkie liście obcinam i same badyle
Dopytuję o szczegóły, bo są to moje pierwsze "kroki" w zimowaniu tych roślin.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Joaquin
- 200p
- Posty: 260
- Od: 4 lut 2013, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Plumeria uprawa - rozmnażanie z nasion,ukorzenianie
Podłoże to: ziemia torfowa, piasek, wermikulit i lawa wulkaniczna. Ja stosuję dwa rodzaje nawozów na przemian od czerwca do września, NPK 10-52-10 i 9-9-36. Folia nie jest potrzebna do okrywania, był to pomysł Elli.
Joaquin
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Plumeria uprawa - rozmnażanie z nasion,ukorzenianie
A moje zarazy wczoraj zabrałam z ogrodu bo leje, wieje i zimnica, a te nadal zadowolone nie wiadomo z czego. Teraz mają karniaka na klatce schodowej, muszę poczekać żeby po tych ulewach bryła korzeniowa przeschła i do spanka.Joaquin pisze:Każda z moich plumerii, od kilku zaczęła zrzucać po 2-3 liście. Tym samym dały mi znać, że czas na zimowanie.

Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Re: Plumeria uprawa - rozmnażanie z nasion,ukorzenianie
Witam
jestem tu nowa
ale przeczytałam ten wątek już kilka razy
jestem zakochana w Plumerii
4 lata temu nabyłam jedną sadzonkę ale taką splecioną, ma dwie "kiełbasy" . W lipcu ucięłam jedną z nich w celu rozmnożenia i rozkrzewienia wiec powstały następne dwie sztuki. Część nie ucięta postanowiła zakwitnąć, to było pod koniec września wiec już trochę zbyt późno jak na nasze warunki pogodowe i niestety dmuchanie ani chuchanie nie pomogło, nie dała rady, pąki zaschły i odpadły, a już tak blisko było. Nie tracę nadziei i ze zniecierpliwieniem czekam na tegoroczne kwitnienie ;)

-- 22 sty 2017, o 17:30 --
A tu moja Plumeria gotowa do kwitnienia

----22 sty 2017, o 17:35---
I dwie młode sadzonki.

--- 22 sty 2017, o 17:47---
Dzięki temu że moja Plumeria wytworzyła pęd kwiatowy to spowodowało że rozkrzewiła się na trzy, a to stan na dziś

Proszę korzystać z funkcji Edytuj/mod.





-- 22 sty 2017, o 17:30 --
A tu moja Plumeria gotowa do kwitnienia


----22 sty 2017, o 17:35---
I dwie młode sadzonki.


--- 22 sty 2017, o 17:47---
Dzięki temu że moja Plumeria wytworzyła pęd kwiatowy to spowodowało że rozkrzewiła się na trzy, a to stan na dziś


Proszę korzystać z funkcji Edytuj/mod.
Re: Plumeria uprawa - rozmnażanie z nasion,ukorzenianie
Witam
Moje nasionka plumeri już się moczą a jutro będą siane 10szt. ( o 5 więcej dostałem chyba w gratisie )
Życzcie mi powodzenia w ich uprawie.
Moje nasionka plumeri już się moczą a jutro będą siane 10szt. ( o 5 więcej dostałem chyba w gratisie )
Życzcie mi powodzenia w ich uprawie.
Pisz w języku polskim poprawnie nawet jeśli masz dysleksję.
Pozdrawiam was serdecznie.
Pozdrawiam was serdecznie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Plumeria uprawa - rozmnażanie z nasion,ukorzenianie
Aniaann proszę napisz jak dbasz o swoją plumerię , że postanowiła zakwitnąć? Jakim nawozem podlewasz, gdzie i w jakich przechowujesz?
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Re: Plumeria uprawa - rozmnażanie z nasion,ukorzenianie
finflon Trzymam kciuki, powodzenia!!!!
izabela14 W tym roku w czerwcu wystawiłam ją na działkę na najbardziej słoneczne miejsce, cale lato tam sobie stała, wcześniej na dzień wystawiałam na balkon a na noc chowałam do domu. Nawozu używam Peter"s Professional Blossom Boster. W związku z tym że zauważyłam na liściach jakieś żyjątka to postanowiłam je zmywać wodą czyli mocny prysznic każdego dnia po liściach i chyba to spowodowało kwitnienie, inaczej tego nie mogę wytłumaczyć. Jakoś z tym skojarzyłam, wcześniej nigdy nie zraszałam bo nie wiedziałam ze to lubi dopiero stąd się dowiedziałam, że Plumerie lubią zraszanie.
izabela14 W tym roku w czerwcu wystawiłam ją na działkę na najbardziej słoneczne miejsce, cale lato tam sobie stała, wcześniej na dzień wystawiałam na balkon a na noc chowałam do domu. Nawozu używam Peter"s Professional Blossom Boster. W związku z tym że zauważyłam na liściach jakieś żyjątka to postanowiłam je zmywać wodą czyli mocny prysznic każdego dnia po liściach i chyba to spowodowało kwitnienie, inaczej tego nie mogę wytłumaczyć. Jakoś z tym skojarzyłam, wcześniej nigdy nie zraszałam bo nie wiedziałam ze to lubi dopiero stąd się dowiedziałam, że Plumerie lubią zraszanie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Plumeria uprawa - rozmnażanie z nasion,ukorzenianie
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Spróbuję jeszcze z tym zraszaniem , no i oczywiście kupię ten nawóz. Zobaczymy, jeśli i ten rok będzie bez kwiatów rozstanę się ze swoimi.
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Plumeria uprawa - rozmnażanie z nasion,ukorzenianie
Izabela ja moje pasłam cały ubiegły sezon nawozem. Wyrosły drzewa grubaśne, dlatego zdecydowałam się na zimowanie. Wóz albo przewóz
Nie miej jednak bez kwiatów też je lubię 


Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Re: Plumeria uprawa - rozmnażanie z nasion,ukorzenianie
Aniaann:
Czy mogłabyś proszę napisać w jakiej dawce nawoziłaś, kiedy, podajesz nawóz doglebowo czy spryskujesz?
Czy mogłabyś proszę napisać w jakiej dawce nawoziłaś, kiedy, podajesz nawóz doglebowo czy spryskujesz?
Re: Plumeria uprawa - rozmnażanie z nasion,ukorzenianie
Hejka
Izabela14, a ile czasu masz już swoją Plumerię?
yakuz35, dawka nawozu zgodnie z instrukcją, doglebowo, a częstotliwość jak mi się przypomniało ale co dwa tygodnie to na pewno.
Teraz moje plumerie stoją na oknie południowym w pokoju ogrzewanym ok 20 stopni, wszystkie liście opadły jak widać na powyższym zdjęciu. Jak tylko zrobi się cieplej to przeniosę ją do pracy, mam oszklony balkon od południowej strony, więc tu na pewno będzie jej dobrze i ruszy z kopyta.
Potem jak tylko będzie można to znowu na działkę na słonko i zadołuję ją z doniczką w miejscu najbardziej słonecznym i będę lać wody ile tylko wlezie. 
Izabela14, a ile czasu masz już swoją Plumerię?
yakuz35, dawka nawozu zgodnie z instrukcją, doglebowo, a częstotliwość jak mi się przypomniało ale co dwa tygodnie to na pewno.
Teraz moje plumerie stoją na oknie południowym w pokoju ogrzewanym ok 20 stopni, wszystkie liście opadły jak widać na powyższym zdjęciu. Jak tylko zrobi się cieplej to przeniosę ją do pracy, mam oszklony balkon od południowej strony, więc tu na pewno będzie jej dobrze i ruszy z kopyta.

