Mój ogród przy lesie cz.9
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Teresko piękny dojrzały ogród, bardzo miło popatrzeć na tak już duże iglaki i krewy. Podziwiam niezmiennie Twój ogród
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Witajcie Kochani po weekendzie.
Pogoda nie była za bardzo sprzyjająca pracom w ogrodzie, ale kilka zaległych roślin posadziłam i co nieco poprzesadzałam.
Jednak trawnika nie dało się wykosić, a trawa po deszczach ruszyła na dobre, no i te zalegające, pojedyncze liście denerwują, za mało jednak opadło, żeby zagrabiać, zebrać kosiarką było by najlepiej .
Czas wypełniony spacerem po lesie, ale grzybów jak na lekarstwo, no i zbieranie owoców.
Dzisiaj pracowity dzień w kuchni spędziłam, a forum zostawiłam na deser .
Marzenko masz rację, ściana z berberysów jest nie do przebrnięcia dla zwierząt i z pewnością taniej wychodzi, jak siatka na ogrodzenie, przy czym zdobi.
Berberys Thunberga Atropurpurea szybko rośnie, a kupiony w formie kopanej jesienią grosze kosztował.
Może o tym pomyślisz.
Agniesiu dziękuję za odwiedziny i mile słowa.
Róże po ostatnich deszczach nie wyglądają dobrze, pąki kwiatowe zaczęły zagniwać, więc poobcinałam.
Astry jesienne dopiero zaczynają zakwitać, ale kolorowe krzewy od przebarwiających się liści wyglądają naprawdę ładnie, żeby tylko trochę jeszcze cieplej było.
Magdziu moje berberysy mają już ponad 10 lat, tej wiosny z racji wyjazdu zaniedbałam cięcie, ale co roku wiosną są przycinane, były by jeszcze większe.
Twoje także urosną.
Beatko świdośliwa kłosowa ma owoce bardziej granatowe, a Lamarcka czerwone.
Są z pewnością jeszcze inne odmiany, ale ja mam tylko takie dwie i także pozostałych nie znam.
Misiu róże, które rozkwitły mają sponiewierane deszczem kwiaty, tylko niektóre się trzymają, jest dużo pąków na kwiat, ale nie wiem, czy zdążą zakwitnąć, u nas zawsze pod koniec wrześnie już są przymrozki .
Dziękuję, że podobają Ci się zdjęcia.
Aparat to jedno, ale trzeba mieć także umiejętności robienia zdjęć i umieć wykorzystać wszystkie możliwości aparatu, a ja taka trochę nie reformowalna jestem.
Jacku świdośliwa lubi piaszczystą ziemię i nie wymaga zbyt żyznego podłoża, ja jej nigdy jeszcze nie nawoziłam.
U nas także jest wysoki poziom wody gruntowej, tak mi się przynajmniej wydaje, gdyż jeszcze gdy nie było wodociągu, tylko korzystaliśmy ze studni, to nawet w najgorszą suszę wody nie brakowało, no i w piwnicy ciągle woda nachodzi.
Więc myślę, że u Ciebie świdośliwa dobrze sobie poradzi.
Wandziu Kochana, jeśli rzeczywiście trochę lepsze zdjęcia robię, to wiesz przecież, że w tym dużo jest Twojej zasługi, tak cierpliwie tłumacząc i nawet w realu pokazałaś sposób ich robienia.
Małgosiu widziałam Twoje fantastyczne zdjęcia z cudownego ogrodu Szmita, trzeba mieć przestrzeń, żeby takie cudo wymyśleć, tam jesień jest bardzo malownicza.
Tak, teraz z pewnością gorący sezon przed Tobą, ale ile radości masz z pewnością.
Aniu dziękuję bardzo za odwiedziny i miłe słowa.
Kilka fotek z jesiennego ogrodu zostawiam i niestety znowu muszę trochę w kuchni posiedzieć, wieczorem będę się delektowała Waszymi ogrodami .
Pogoda nie była za bardzo sprzyjająca pracom w ogrodzie, ale kilka zaległych roślin posadziłam i co nieco poprzesadzałam.
Jednak trawnika nie dało się wykosić, a trawa po deszczach ruszyła na dobre, no i te zalegające, pojedyncze liście denerwują, za mało jednak opadło, żeby zagrabiać, zebrać kosiarką było by najlepiej .
Czas wypełniony spacerem po lesie, ale grzybów jak na lekarstwo, no i zbieranie owoców.
Dzisiaj pracowity dzień w kuchni spędziłam, a forum zostawiłam na deser .
Marzenko masz rację, ściana z berberysów jest nie do przebrnięcia dla zwierząt i z pewnością taniej wychodzi, jak siatka na ogrodzenie, przy czym zdobi.
Berberys Thunberga Atropurpurea szybko rośnie, a kupiony w formie kopanej jesienią grosze kosztował.
Może o tym pomyślisz.
Agniesiu dziękuję za odwiedziny i mile słowa.
Róże po ostatnich deszczach nie wyglądają dobrze, pąki kwiatowe zaczęły zagniwać, więc poobcinałam.
Astry jesienne dopiero zaczynają zakwitać, ale kolorowe krzewy od przebarwiających się liści wyglądają naprawdę ładnie, żeby tylko trochę jeszcze cieplej było.
Magdziu moje berberysy mają już ponad 10 lat, tej wiosny z racji wyjazdu zaniedbałam cięcie, ale co roku wiosną są przycinane, były by jeszcze większe.
Twoje także urosną.
Beatko świdośliwa kłosowa ma owoce bardziej granatowe, a Lamarcka czerwone.
Są z pewnością jeszcze inne odmiany, ale ja mam tylko takie dwie i także pozostałych nie znam.
Misiu róże, które rozkwitły mają sponiewierane deszczem kwiaty, tylko niektóre się trzymają, jest dużo pąków na kwiat, ale nie wiem, czy zdążą zakwitnąć, u nas zawsze pod koniec wrześnie już są przymrozki .
Dziękuję, że podobają Ci się zdjęcia.
Aparat to jedno, ale trzeba mieć także umiejętności robienia zdjęć i umieć wykorzystać wszystkie możliwości aparatu, a ja taka trochę nie reformowalna jestem.
Jacku świdośliwa lubi piaszczystą ziemię i nie wymaga zbyt żyznego podłoża, ja jej nigdy jeszcze nie nawoziłam.
U nas także jest wysoki poziom wody gruntowej, tak mi się przynajmniej wydaje, gdyż jeszcze gdy nie było wodociągu, tylko korzystaliśmy ze studni, to nawet w najgorszą suszę wody nie brakowało, no i w piwnicy ciągle woda nachodzi.
Więc myślę, że u Ciebie świdośliwa dobrze sobie poradzi.
Wandziu Kochana, jeśli rzeczywiście trochę lepsze zdjęcia robię, to wiesz przecież, że w tym dużo jest Twojej zasługi, tak cierpliwie tłumacząc i nawet w realu pokazałaś sposób ich robienia.
Małgosiu widziałam Twoje fantastyczne zdjęcia z cudownego ogrodu Szmita, trzeba mieć przestrzeń, żeby takie cudo wymyśleć, tam jesień jest bardzo malownicza.
Tak, teraz z pewnością gorący sezon przed Tobą, ale ile radości masz z pewnością.
Aniu dziękuję bardzo za odwiedziny i miłe słowa.
Kilka fotek z jesiennego ogrodu zostawiam i niestety znowu muszę trochę w kuchni posiedzieć, wieczorem będę się delektowała Waszymi ogrodami .
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11481
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Ogród w jesiennych barwach pięknie zaprezentowałaś Teresko u mnie chyba jeszcze jest bardziej zielono...chwilowo...ale u mnie nie ma tylu krzewów i drzew...
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Pluskwica pięknie się prezentuje i tak samo cytryniec w jesiennej szacie
Świdośliwą na pewno się zainteresuję, choć u mnie piasków nie ma.
Świdośliwą na pewno się zainteresuję, choć u mnie piasków nie ma.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Maryniu nie wiem, czy długo pocieszymy się złotą jesienią, ciągle deszcze i zimno, liście z drzew szybko opadną, a u mnie kwiatów nie wiele kwitnie o tej porze .
Chryzantem dużo wymarzło, a astrom bylinowym jakoś się nie spieszy zakwitnąć.
Za oknem piękne słońce wygląda dzisiaj.
Jacku świdośliwę posadzić warto, gdyż ona nie ma żadnych chorób, ani szkodników, a jest dość tania, nawet gdybyś poniósł porażkę z jej uprawą, ale nie sądzę.
Pluskwica szybko zmieniła w tym roku kolor liści, zawsze kiedy kwitła, liście były zielone, sądzę, że susza tak na nią wpłynęła, a cytryniec co roku wcześnie zmienia kolor liści, już zaczynają opadać.
Chryzantem dużo wymarzło, a astrom bylinowym jakoś się nie spieszy zakwitnąć.
Za oknem piękne słońce wygląda dzisiaj.
Jacku świdośliwę posadzić warto, gdyż ona nie ma żadnych chorób, ani szkodników, a jest dość tania, nawet gdybyś poniósł porażkę z jej uprawą, ale nie sądzę.
Pluskwica szybko zmieniła w tym roku kolor liści, zawsze kiedy kwitła, liście były zielone, sądzę, że susza tak na nią wpłynęła, a cytryniec co roku wcześnie zmienia kolor liści, już zaczynają opadać.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tajeczko nie wiem jak to się stało że zgubiłam się w gąszczu forumowych wątków.
Obiecuję że nadrobię wszystko w jesienno-zimowe wieczory
Obiecuję że nadrobię wszystko w jesienno-zimowe wieczory
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5365
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Musi być babie lato,poranne mgły póżniej słoneczny dzień,suche liście w lesie a przed wieczorem zapach dymu z palących się ognisk.U mnie tego nie widać ale
w Twoim ogrodzie to zaczyna się.Teraz z innej beczki.W ogrodzie mojej mamy była glina.Świdośliwa urosła tam pod niebo.
w Twoim ogrodzie to zaczyna się.Teraz z innej beczki.W ogrodzie mojej mamy była glina.Świdośliwa urosła tam pod niebo.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tereniu, berberysy też mam i żywopłot w tym roku dzięki forumowej koleżance Eli/elakuznicom powstaje. Teraz musi tylko urosnąć i zmężnieć. Sarny już tej strony nie pokonają.
Tył mam świerkami obsadzony, więc też za lat ...parę bedzie zielona granica wyznaczona. Póki co dam gęściej sznurków. Towaru mam pod dostatkiem, więc tylko czas na ich plątanie mi potrzebny.
Przebarwiający się krzak jagody goi ( czy cytryńca? -mam problem z różnieniam ) śliczny na tle ciemnozielonych iglaków
Tył mam świerkami obsadzony, więc też za lat ...parę bedzie zielona granica wyznaczona. Póki co dam gęściej sznurków. Towaru mam pod dostatkiem, więc tylko czas na ich plątanie mi potrzebny.
Przebarwiający się krzak jagody goi ( czy cytryńca? -mam problem z różnieniam ) śliczny na tle ciemnozielonych iglaków
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tereniu, te żółcie, pomarańcze i purpury są niesamowite w odbiorze... wiem, że z jednej strony zwiastują koniec sezonu i najchłodniejszą porę roku, ale z drugiej, trudno się nimi nie zachwycić.
Miłego dnia! U mnie dziś w miarę ciepło, ale wietrznie.
Miłego dnia! U mnie dziś w miarę ciepło, ale wietrznie.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Agnieszko witaj.
Tak się cieszę, że mnie odwiedziłaś .
Ja często zaglądam do Twojego pięknego, zadbanego ogrodu, wszystko masz dopięte na ostatni guzik, jesteś wielką estetką.
Janku rośliny rządzą się swoimi prawami, świdośliwa preferuje piaszczystą ziemię, ale nie znaczy, że w innej nie będzie rosła, to bardzo tolerancyjna roślina.
W moim ogrodzie rosną cisy, nie chorują, a podobno lubią glinę .
Także liczę na babie lato w ogrodzie, po ochłodzeniu, które jednak się przedłuża przyjdą piękne dni i tego się trzymajmy.
Marzenko fajnie, że uporałaś się z zabezpieczeniem ogrodu przed leśną zwierzyną, przecież szkoda Twojej ciężkiej pracy.
U nas póki co, dziki grasują, sąsiadce zryły całą łąkę.
Ten krzew o żółtych liściach przy pergoli, to cytryniec, tylko patrzeć, jak opadną .
Wysyłałam Ci kiedyś chyba cytryńca, nie przyjął się?
Aguniu cieszę się, że kolorowe liście na drzewach Tobie także się podobają, tylko już zaczynają opadać z drzewa szczególnie z jesionu, które nie są kolorowe, a strasznie śmiecą.
Wybieram się jutro pozbierać kosiarką, podobno ma być słoneczna pogoda.
Dzisiaj u nas także wiało silniej, będę miała co robić, muszę się zabrać także za rabatę ziołową, gdzie rośnie szczypiorek, siedmiolatka, melisa, mięta i oregano, strasznie je zaniedbałam.
Dalszy ciąg jesiennych fotek.
tylko takie grzybki w moim ogrodzie rosną, dawniej były maślaki, ale się wyniosły, może grzybnia wyschła
trzmielina pospolita
pierwsze astry rozkwitają
klematis tangucki
gęsiówki
macierzanka i pierwiośnik
ostatni kwiat na Rosarium Uetersen
glicynia szaleje ze wzrostem, była kilka razy w tym roku przycinana, ciekawe, kiedy zakwitnie
Tak się cieszę, że mnie odwiedziłaś .
Ja często zaglądam do Twojego pięknego, zadbanego ogrodu, wszystko masz dopięte na ostatni guzik, jesteś wielką estetką.
Janku rośliny rządzą się swoimi prawami, świdośliwa preferuje piaszczystą ziemię, ale nie znaczy, że w innej nie będzie rosła, to bardzo tolerancyjna roślina.
W moim ogrodzie rosną cisy, nie chorują, a podobno lubią glinę .
Także liczę na babie lato w ogrodzie, po ochłodzeniu, które jednak się przedłuża przyjdą piękne dni i tego się trzymajmy.
Marzenko fajnie, że uporałaś się z zabezpieczeniem ogrodu przed leśną zwierzyną, przecież szkoda Twojej ciężkiej pracy.
U nas póki co, dziki grasują, sąsiadce zryły całą łąkę.
Ten krzew o żółtych liściach przy pergoli, to cytryniec, tylko patrzeć, jak opadną .
Wysyłałam Ci kiedyś chyba cytryńca, nie przyjął się?
Aguniu cieszę się, że kolorowe liście na drzewach Tobie także się podobają, tylko już zaczynają opadać z drzewa szczególnie z jesionu, które nie są kolorowe, a strasznie śmiecą.
Wybieram się jutro pozbierać kosiarką, podobno ma być słoneczna pogoda.
Dzisiaj u nas także wiało silniej, będę miała co robić, muszę się zabrać także za rabatę ziołową, gdzie rośnie szczypiorek, siedmiolatka, melisa, mięta i oregano, strasznie je zaniedbałam.
Dalszy ciąg jesiennych fotek.
tylko takie grzybki w moim ogrodzie rosną, dawniej były maślaki, ale się wyniosły, może grzybnia wyschła
trzmielina pospolita
pierwsze astry rozkwitają
klematis tangucki
gęsiówki
macierzanka i pierwiośnik
ostatni kwiat na Rosarium Uetersen
glicynia szaleje ze wzrostem, była kilka razy w tym roku przycinana, ciekawe, kiedy zakwitnie
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tereniu, pięknie Ci się rozrosła gęsiówka macedońska, kupiłam ją w tym roku. Twoje drzewa i krzewy w tym okresie roku są bajecznie kolorowe. W moim ogrodzie rosną purchawki białe ( podobno jadalne) i białe grzyby podobne do pieczarek, jak one wyrosną to jadę na prawdziwki, jeszcze się nie zawiodłam.
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6366
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tereniu piękne muchomorki one też są ozdobą działki, jesienne kolory cytryńca zawsze mnie wprowadzają w zachwyt, żadne liście się tak nie przebarwiają, skalniaki pełne wigoru
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tajko, pięknie przebarwiają się Twoje krzewy, ten o kremowych liściach (cytryniec?) na tle ciemnej zieleni prezentuje się zjawiskowo! Muchomorki to wdzięczne obiektyw do fotografii
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tajeczko
Piękne kolory jesieni pokazujesz i masz tyle roślin które mają śliczne owocki, które teraz pięknie zdobią ogród a później zimą będą stołówką dla ptaków. Muchomorki choć niejadalne to ładne u mnie nie ma nawet takich grzybów.
Piękne kolory jesieni pokazujesz i masz tyle roślin które mają śliczne owocki, które teraz pięknie zdobią ogród a później zimą będą stołówką dla ptaków. Muchomorki choć niejadalne to ładne u mnie nie ma nawet takich grzybów.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Chyba muszę wybrać się w las...szukać muchomorów jako obiektów do fotografowania.
Białe astry one są niskie?
Białe astry one są niskie?