@nowapasja

Jeśli zrzucą lub tylko urwą to pół biedy, to tylko Twoja strata, mniejsza lub większa

Gorzej z tym podskubywaniem. Niestety, wiele roślin jest szkodliwych lub wręcz trujących dla naszych domowych pupili

Nawet zwykły papirus/cibora może okazać się bardzo niebezpieczny, choć tak wielu kociarzy specjalnie dla swoich milusińskich go hoduje i sprzedają niektóre kwiaciarnie. Czytałam kiedyś post opiekunki kotka, który po podskubaniu właśnie papirusa miał bardzo ciężkie dolegliwości ze strony układu pokarmowego, wątroby + objawy neurologiczne, stan błyskawicznie stał się bardzo poważny i tylko natychmiastowa pomoc veta zapobiegła nieszczęściu.
Może są to właściwości też osobnicze, jednemu nic się nie stanie, a inny się ciężko pochoruje.
Jeśli będziesz tworzyła swoją kolekcję, to podrzucam Ci listę tych, o których powinnaś zapomnieć:
https://twojezwierzaki.org/artykul/95/r ... a-zwierzat
Wiesz, ja moim kotkom zimą siałam pszenicę w pudełkach plastikowych po różnej żywności ( ziarna kupowałam takie na kiełki lub do kutii ). Nigdy nie kupowałam tzw. kocich traw w skl. zoologicznych, bo nikt nie wie co to właściwie botanicznie za rośliny

Wiosną kupowałam 2-3 sadzonki nepeta cataria - kocimiętki właściwej ( znajdziesz na pewno na all... a jakby co, to napisz mi mail, jest aktualny, to Ci podpowiem, także chętnie dokładniej podpowiem jak hodować tę pszenicę, sprawnie i efektywnie ).
Innej kocimiętki nie warto kupować, bo to tylko na tę koty reagują takim amokiem ( choć też nie wszystkie ). Wystawiałam ją na balkonową podłogę i moja kicia Zuzia ( z avataru ) miała frajdę do jesieni

Nie skubała jej, tylko namiętnie się o nią ocierała, wpadała w transik, prawie właziła w doniczki. Natomiast podskubywać to lubiła melisę.