
Borówka amerykańska - 7 cz
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Ja mam odstraszacz na baterie. Miał być lepszy niż inne i działać na krety, tylko niech to ktoś jeszcze przetłumaczy moim kretom, że mają od tego zwiewać a nie ryć wokoło 

Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Moje też ładnie dojrzewają ,wczoraj zerwałam 1,5kg.
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 8 mar 2012, o 23:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
-
- 50p
- Posty: 94
- Od: 23 wrz 2015, o 17:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Malopolskie. Tarnów
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Ja już sam nie wiem z czym mam doczynienia ... Kopcow brak , dziur wylotowych też nigdzie nie znalazłem a wszędzie dookoła nory na ktorych też można noge złamać . Kupiłem już Difenor ale nie wiem gdzie to dac jak tunel na tunelu .
Te szczypce co Kalo podał też przerabialem i niestety nie działają
Te szczypce co Kalo podał też przerabialem i niestety nie działają

Re: Borówka amerykańska - 7 cz
pozdrawiam
Kazik
Kazik
-
- 100p
- Posty: 148
- Od: 13 lut 2014, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Miałem podobnie.LadyK pisze:Ja mam odstraszacz na baterie. Miał być lepszy niż inne i działać na krety, tylko niech to ktoś jeszcze przetłumaczy moim kretom, że mają od tego zwiewać a nie ryć wokoło
Jedyną skuteczną metodą likwidacji szkodników okazało się zastosowanie świec dymnych trujących i fosforowodoru w tabletkach.
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
U mnie w ubiegłym roku borówki miały owoce i w tym też mają.
Przyczyn braku owocowania może być dość dużo.
Sprawdz pH podłoża, może niewłaściwe nawożenie czy brak nawadniana
i pewnie jeszcze kilka różnych przyczyn może być.
Przyczyn braku owocowania może być dość dużo.
Sprawdz pH podłoża, może niewłaściwe nawożenie czy brak nawadniana
i pewnie jeszcze kilka różnych przyczyn może być.
pozdrawiam
Kazik
Kazik
-
- 100p
- Posty: 198
- Od: 20 sty 2016, o 09:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kock
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Powyższy post napisałem 9 lipca. A tymczasem dziś z Pink Lemonade zostało mi to:dago pisze:Wróciłem po tygodniowym urlopie i widzę, że padł mi niedawno zakupiony krzaczek borówki amerykańskiej - różowej PINK LEMONADE. Podłoże, wilgotność i pH gleby wydawało mi się, ze są ok. Ale liście pousychały, niektóre dostały lekko brązowe plami, poopadały, na gałązkach niektórych również pojawił się brązowy kolor (np. w połowie) i uschła.
Co może być przyczyną? To nowa odmiana, może ma jakieś nietypowe wymagania?
Obok rosną 3 inne krzaki i z nimi wszystko ok, rosna jak na drożdżach.
Zdjęcie 1:

Jak widać liście opadły - pozwijały się i zbrązowiały. Pędy częściowo poucinałem w miejscach, gdzie pojawiły się brązowe przebarwienia i gdzie zaczęły gałązki usychać. Czy jest nadzieja, że z tego co pozostało coś jeszcze będzie?
A poniżej moje inne 3 krzaczki borówki amerykańskiej - zwróćcie uwagę na liście - czy to objaw jakiejś choroby? A może wszystko ok? Uprzejmie proszę o ocenę:
Zdjęcie 2:

Zdjęcie 3:

Zdjęcie 4:

Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Lepiej na rynek, 1 kg borówki czarnej/czarnych jagód leśnych/ dyszka, borówek amerykańskich blisko 2x tyleakacjowa pisze:Dlaczego wszędzie jest taki szał na tą borówkę ?? Nie rozumiem. W natłoku całej propagandy i ja zasadziłam 2 krzaki. Mam też już wykopany ''rów'' na następne 3 krzaki. W międzyczasie zaowocowały 2 pierwsze krzaczki, dziś zebrałam jagody i??? całkowite przereklamowanie. Po wysłuchaniu wszystkich zachwytów nad borówką amerykańską spodziewałam się ambrozji a tu, zwykła taka ot jagoda. Jagoda leśna niczym jej nie ustępuje. Nawet wydają mi się smaczniejsze nasze rodzime borówki, i na pewno rosną w naturalnym środowisku, gdzie nie stoją we folii zasypanej siarką i nawozami ''żeby rosło''. Jestem rozczarowana. Zamiast mordować się i kopać doły w ogródku a potem męczyć z uprawą, lepiej zwyczajniej iść do lasu i nazbierać ''zwykłych'' (moim zdaniem lepszych) borówek. Może jak ktoś mieszka 100 km od lasu to rozumiem sadzenie borówki... jednak w moim przypadku szkoda było zachodu.

Smak rzecz gustu, też wolę nasze czarne jagody leśne. Ale amerykańską posadziłem w lesie i będę mieć borówkę amerykańską leśną

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10748
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Jagoda leśna smaczniejsza ? Dla mnie odwrotnie , wolę borówkę .Przestałam zbierać jagody (straszna drobnica ) jak
się nasłuchałam o bąblowicy .
się nasłuchałam o bąblowicy .

- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Niestety nie wszędzie jagody chcą rosnąć (dziwnym trafem, nie wiem czym to jest spowodowane), krzaczków sporo w okolicznych laskach można znaleźć (jeśli się ma swoje miejsca) ale jagody nie uświadczysz...nie mam pojęcia skąd te babulinki zbierają owoce aby sprzedać na targu lub w centrach na przejściach.
Mi smakują jak są już takie mocno dojrzałe, ale takie tylko przy odpowiednim zabezpieczeniu przed ptakami
.
Mi smakują jak są już takie mocno dojrzałe, ale takie tylko przy odpowiednim zabezpieczeniu przed ptakami

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Ja też uwazam, że leśne są mniej słodkie ale za to bardziej cierpkie. Wiem co mówię bo Puszczę Kozienicką mam "za płotem " z jagodziskami po kolana. Na bazarku co dzień siedzi kilka-kilkanaście osób z koszykami jagód. Leśna ma jedną cechę nie do pobicia ,KOLOR!
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Wg mnie smaki nie do porównania. A wg moich kubków borówka amerykańska w smaku przypomina łochynię, która w moim rejonie występuje i jest zbierana przez koneserów.
-
- 100p
- Posty: 198
- Od: 20 sty 2016, o 09:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kock
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Dokwasić korę sosnową ? Jak tak to czym ?