Oaza Spokoju
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Oaza Spokoju
Witajcie Kochani
Pogoda nie napawa optymistycznie, ciągle zimowo, a przecież wiosna powinna już się panoszyć. Dziś leje deszcz a i śnieg zalega jeszcze na ogródku tak ze nic nie widać jak się mają roślinki, coś tam wystaje jakieś noski się pchają, ciemierniki mają sporo pączków ale narzuciłam im gałązki jak zapowiadali przymrozki i tak pod nimi siedzą. Dlatego jeszcze powspominam tamten rok aby umilić ten paskudny czas.
Halinko bardzo mi miło ze wspominki się podobają, ależ by się już chciało na żywo coś zobaczyć jakiś choćby mały kwiatuszek. Bodziszki są super, sama wzbogacam ogród tymi kwiatami Dragon Heart ma niesamowity kolor, w tamtym roku go podzieliłam i mam go w dwóch miejscach Może poczekaj z wymianą płotu do sierpnia, jak można Piwonie przesadzać , teraz ruszanie ich mogłoby zaszkodzić kwitnieniu, bo już kły na wierzchu. faktycznie ta przedłużająca się zima daje wszystkim w kość. Pozdrawiam serdecznie
Wspominki lipcowo sierpniowe 2020
Beatko zimno to roślinki się nie wychylają u mnie też jeszcze nosków hostowych nie widać, Piwonie już tak kiełki pokazują choć nie wszystkie, oj ociepliło by się już bo człowiekowi tęskno do ogrodu. Ja już drugi rok przesadzam Władysławę bo żle posadziłam i jest nie widoczna a to taka piękna Piwonia, nawet się zastanawiałam czy jej teraz nie ruszać, ale trochę żal mi bo będzie marniej kwitła, więc poczekam na sierpień. Pozdrawiam wiosennie
Iwonko Bodziszka Summer skies kupiłam tu na FO, jest dość wysoki i dopiero w tamtym roku tak pięknie zabłysnął, miał sporo uroczych niedużych kwiatów w ślicznym kolorze, ja te co do tej pory kupiłam zgadzały się odmianowo, może po prostu miałam farta Tą pergole kupiłam w biedronce, nie mam tu lidla okolicy, a powiem Ci że przydały by mi się jeszcze takie podpórki, ciekawa jestem czy udało Ci się ją jeszcze kupić. Już nie moge się doczekać kwiatów tej pięknotki Jubilee Celebration. Pozdrawiam cieplutko, byle wiosna już nastała
Soniu bardzo się cieszę z twoich odwiedzin, wiem ze miałaś problem z oczami i mniej pisałaś na FO. Za Hortensje bardzo dziękuję i choćby odmianowo miały być inne to po prostu wzbogacę się o inny rodzaj. Będę robiła sadzonki tego goździka, jeśli się przyjmie to wyślę i Tobie, jeśli chcesz. Bodziszki z Piwoniami świetnie się kombinują i kwitną w jednym czasie, a ten wspaniały ma super kolorek. Życzę wiosennej pogody abyśmy mogły cieszyć się już pracami z roślinkami
Wandziu dziękuje bardzo, ale miedzy innymi Ty jesteś moim wzorem do naśladowania, Twoje kompozycje ogrodowe mnie bardzo Inspirują. Pozdrawiam cieplutko
Ewelinko pogoda dalej beznadziejna, u mnie śnieg na podwórku zalega a dziś zimno i siąpi cały dzień, ile można takiej pogody wytrzymać, nie dość tego to znowu wirus bardziej szaleje i wszystko tylko człowieka dołuje, dlatego ja planuję co gdzie przesadzić i oglądam zdjęcia w wolnych chwilach, jakie kwiaty ze sobą fajnie się komponują. Dobre na zabicie czasu. Fajnie że mogłam Cię zainspirować, bardzo się cieszę Ja zrobiłam tylko jedno zamówienko i na razie jestem twarda ale wiem że jak już otworzą się przydrożne szkółki na mojej trasie do pracy to wpadnę po uszy pozdrawiam cieplutko.
Marysiu po Twoim wpisie na temat tego pięknego bodziszka zastanawiam się czy go dzielić skoro taki kapryśny W pogodzie mamy co mamy dlatego trzeba jeszcze wspominać aby umilić czas, z ogrodu na razie nie ma co pokazywać życzę dobrej pogody aby w końcu moc cieszyć się wiosną
Danusiu powiem Ci tak szczerze że nic nie robię specjalnego storczykom, podlewam przez namaczanie mniej więcej co trzy tygodnie, aplikuję odzywkę dwa razy w roku, mniej więcej dwa miesiące po przekwitnięciu, kupuję w obi albo w kastoramie te aplikatory. Zwykle przy podlewaniu przecieram liście wodą z kroplą soku z cytryny, tak kiedyś wyczytałam i tak robię. Stoją na parapetach pod którymi są grzejniki, lubią mieć w nogi ciepło, przesadzam w razie konieczności. Faktycznie w tym sezonie mnie zachwyciły bo wszystkie kwitną, aha zapomniałam dodać lubię z do nich gadać i chwalić jakie są piękne Może choć trochę Ci pomogłam pozdrawiam serdecznie
Ten jest uratowany bo miał być wyrzucony dwa lata temu go przyniosłam, kwitnie już trzeci raz u mnie takim pięknym bukietem
Sebastianie myślę ze chodzi Ci o bodziszka Summer skies, kupiłam go tu na FO, w 2018 roku ładnie się rozrósł. Każda róża potrzebuje trochę czasu aby pokazać swoje piękno, oczywiście lubią nawozy i trzeba im tego dostarczać, w tamtym roku stosowałam gnojówkę z pokrzyw i pewnie dlatego takie rezultaty. Jest mi bardzo miło, pozdrawiam cieplutko
Małgosiu formuowicze zachwalali gnojówkę z pokrzyw więc w końcu w tamtym roku się zmobilizowałam i ją zrobiłam faktycznie rezultaty były. Do Róż oczywiście stosuje też nawozy im dedykowane, Rododendrony i Azalie też dostają stosowne nawozy.Na jesieni sypię kompost własnej produkcji na rabaty. Pozdrawiam
Dorotko goździka dzielę , także na pewno zrobię sadzonkę ja go dostałam od miłej Forumki. To jest bodziszek Summer skies kupiłam go na FO, w 2018 roku i pięknie się rozrósł. Storczyków mam sporo i dobrze bo teraz gdy ta zima się przedłuża to mnie cieszą swoimi kwiatami. Pozdrawiam cieplutko
Jadziu zimnica dalsza, mam nadzieję ze sprawdzi się prognoza i weekend będzie ładniejszy, bo mam spore plany, ale czas pokaże już aż obrzydzenie mam do tej beznadziejnej pogody, Ty pewnie też, życzmy sobie aby wiosenne dni ciepłe i słoneczne nastały
Dziękuję za liczne odwiedziny i życzę już prawdziwej wiosny
Pogoda nie napawa optymistycznie, ciągle zimowo, a przecież wiosna powinna już się panoszyć. Dziś leje deszcz a i śnieg zalega jeszcze na ogródku tak ze nic nie widać jak się mają roślinki, coś tam wystaje jakieś noski się pchają, ciemierniki mają sporo pączków ale narzuciłam im gałązki jak zapowiadali przymrozki i tak pod nimi siedzą. Dlatego jeszcze powspominam tamten rok aby umilić ten paskudny czas.
Halinko bardzo mi miło ze wspominki się podobają, ależ by się już chciało na żywo coś zobaczyć jakiś choćby mały kwiatuszek. Bodziszki są super, sama wzbogacam ogród tymi kwiatami Dragon Heart ma niesamowity kolor, w tamtym roku go podzieliłam i mam go w dwóch miejscach Może poczekaj z wymianą płotu do sierpnia, jak można Piwonie przesadzać , teraz ruszanie ich mogłoby zaszkodzić kwitnieniu, bo już kły na wierzchu. faktycznie ta przedłużająca się zima daje wszystkim w kość. Pozdrawiam serdecznie
Wspominki lipcowo sierpniowe 2020
Beatko zimno to roślinki się nie wychylają u mnie też jeszcze nosków hostowych nie widać, Piwonie już tak kiełki pokazują choć nie wszystkie, oj ociepliło by się już bo człowiekowi tęskno do ogrodu. Ja już drugi rok przesadzam Władysławę bo żle posadziłam i jest nie widoczna a to taka piękna Piwonia, nawet się zastanawiałam czy jej teraz nie ruszać, ale trochę żal mi bo będzie marniej kwitła, więc poczekam na sierpień. Pozdrawiam wiosennie
Iwonko Bodziszka Summer skies kupiłam tu na FO, jest dość wysoki i dopiero w tamtym roku tak pięknie zabłysnął, miał sporo uroczych niedużych kwiatów w ślicznym kolorze, ja te co do tej pory kupiłam zgadzały się odmianowo, może po prostu miałam farta Tą pergole kupiłam w biedronce, nie mam tu lidla okolicy, a powiem Ci że przydały by mi się jeszcze takie podpórki, ciekawa jestem czy udało Ci się ją jeszcze kupić. Już nie moge się doczekać kwiatów tej pięknotki Jubilee Celebration. Pozdrawiam cieplutko, byle wiosna już nastała
Soniu bardzo się cieszę z twoich odwiedzin, wiem ze miałaś problem z oczami i mniej pisałaś na FO. Za Hortensje bardzo dziękuję i choćby odmianowo miały być inne to po prostu wzbogacę się o inny rodzaj. Będę robiła sadzonki tego goździka, jeśli się przyjmie to wyślę i Tobie, jeśli chcesz. Bodziszki z Piwoniami świetnie się kombinują i kwitną w jednym czasie, a ten wspaniały ma super kolorek. Życzę wiosennej pogody abyśmy mogły cieszyć się już pracami z roślinkami
Wandziu dziękuje bardzo, ale miedzy innymi Ty jesteś moim wzorem do naśladowania, Twoje kompozycje ogrodowe mnie bardzo Inspirują. Pozdrawiam cieplutko
Ewelinko pogoda dalej beznadziejna, u mnie śnieg na podwórku zalega a dziś zimno i siąpi cały dzień, ile można takiej pogody wytrzymać, nie dość tego to znowu wirus bardziej szaleje i wszystko tylko człowieka dołuje, dlatego ja planuję co gdzie przesadzić i oglądam zdjęcia w wolnych chwilach, jakie kwiaty ze sobą fajnie się komponują. Dobre na zabicie czasu. Fajnie że mogłam Cię zainspirować, bardzo się cieszę Ja zrobiłam tylko jedno zamówienko i na razie jestem twarda ale wiem że jak już otworzą się przydrożne szkółki na mojej trasie do pracy to wpadnę po uszy pozdrawiam cieplutko.
Marysiu po Twoim wpisie na temat tego pięknego bodziszka zastanawiam się czy go dzielić skoro taki kapryśny W pogodzie mamy co mamy dlatego trzeba jeszcze wspominać aby umilić czas, z ogrodu na razie nie ma co pokazywać życzę dobrej pogody aby w końcu moc cieszyć się wiosną
Danusiu powiem Ci tak szczerze że nic nie robię specjalnego storczykom, podlewam przez namaczanie mniej więcej co trzy tygodnie, aplikuję odzywkę dwa razy w roku, mniej więcej dwa miesiące po przekwitnięciu, kupuję w obi albo w kastoramie te aplikatory. Zwykle przy podlewaniu przecieram liście wodą z kroplą soku z cytryny, tak kiedyś wyczytałam i tak robię. Stoją na parapetach pod którymi są grzejniki, lubią mieć w nogi ciepło, przesadzam w razie konieczności. Faktycznie w tym sezonie mnie zachwyciły bo wszystkie kwitną, aha zapomniałam dodać lubię z do nich gadać i chwalić jakie są piękne Może choć trochę Ci pomogłam pozdrawiam serdecznie
Ten jest uratowany bo miał być wyrzucony dwa lata temu go przyniosłam, kwitnie już trzeci raz u mnie takim pięknym bukietem
Sebastianie myślę ze chodzi Ci o bodziszka Summer skies, kupiłam go tu na FO, w 2018 roku ładnie się rozrósł. Każda róża potrzebuje trochę czasu aby pokazać swoje piękno, oczywiście lubią nawozy i trzeba im tego dostarczać, w tamtym roku stosowałam gnojówkę z pokrzyw i pewnie dlatego takie rezultaty. Jest mi bardzo miło, pozdrawiam cieplutko
Małgosiu formuowicze zachwalali gnojówkę z pokrzyw więc w końcu w tamtym roku się zmobilizowałam i ją zrobiłam faktycznie rezultaty były. Do Róż oczywiście stosuje też nawozy im dedykowane, Rododendrony i Azalie też dostają stosowne nawozy.Na jesieni sypię kompost własnej produkcji na rabaty. Pozdrawiam
Dorotko goździka dzielę , także na pewno zrobię sadzonkę ja go dostałam od miłej Forumki. To jest bodziszek Summer skies kupiłam go na FO, w 2018 roku i pięknie się rozrósł. Storczyków mam sporo i dobrze bo teraz gdy ta zima się przedłuża to mnie cieszą swoimi kwiatami. Pozdrawiam cieplutko
Jadziu zimnica dalsza, mam nadzieję ze sprawdzi się prognoza i weekend będzie ładniejszy, bo mam spore plany, ale czas pokaże już aż obrzydzenie mam do tej beznadziejnej pogody, Ty pewnie też, życzmy sobie aby wiosenne dni ciepłe i słoneczne nastały
Dziękuję za liczne odwiedziny i życzę już prawdziwej wiosny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Oaza Spokoju
Krysiu cudne wspominki Jalitach rozkwitł pięknym bukietem.Masz tez sporo nazwanych liliowcow ja też mam ich parę jednak żadnego szału nie ma, bo wszystko zbyt ściśnięte no chyba że zakwitną w jednym czasie to wtedy widok jest cudowny wekendowego Ci życzę
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3203
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Oaza Spokoju
Jakie piękne zdjęcia! Jalitah jaki bukiet wyprodukowała! Czy ona jest taka trochę zielonkawa czy tylko na zdjęciu tak wyszło?
Storczyk naprawdę imponujący
Storczyk naprawdę imponujący
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11731
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Oaza Spokoju
Krysiu jak miło pooglądać z rana piękne zdjęcia w pełni słońca:)
Róże u Ciebie jak i inne rośliny kwitną niebywale Cud, miód i orzeszki...
Jalitah ile ma kwiatów, moja ani razu aż tyle nie miała
Storczyki to szał, jaki bukiet, nie potrafię się nimi zająć. Popodziwiam Twoje
Miłego i udanego weekendu w zdrowiu życzę:)
Róże u Ciebie jak i inne rośliny kwitną niebywale Cud, miód i orzeszki...
Jalitah ile ma kwiatów, moja ani razu aż tyle nie miała
Storczyki to szał, jaki bukiet, nie potrafię się nimi zająć. Popodziwiam Twoje
Miłego i udanego weekendu w zdrowiu życzę:)
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2980
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Oaza Spokoju
Krysiu, pięknie kwitnący letni ogród pokazujesz we wspomnieniach i nakręcasz na nowe chciejstwa
Mam kilka bodziszków, ale niskich i w letnim gąszczu giną, dlatego zachciało mi się wyższych Dziękuję za nazwy
Piękny liliowiec, taki landrynkowy, akurat bez nazwy
Storczyki do pozazdroszczenia Kiedyś mi pięknie rosły i kwitły dopóki nie dostałam jednego z wełnowcem Nic nie pomogło, wszystkie padły! Twoim życzę zdrowych, nieustających kwitnień, bo to cieszy, zwłaszcza, kiedy w ogrodzie nie ma jak poszaleć
Prognozy są optymistyczne, obiecują ciepło, to i do Twojegu ogrodu zawita wiosna.
Mam kilka bodziszków, ale niskich i w letnim gąszczu giną, dlatego zachciało mi się wyższych Dziękuję za nazwy
Piękny liliowiec, taki landrynkowy, akurat bez nazwy
Storczyki do pozazdroszczenia Kiedyś mi pięknie rosły i kwitły dopóki nie dostałam jednego z wełnowcem Nic nie pomogło, wszystkie padły! Twoim życzę zdrowych, nieustających kwitnień, bo to cieszy, zwłaszcza, kiedy w ogrodzie nie ma jak poszaleć
Prognozy są optymistyczne, obiecują ciepło, to i do Twojegu ogrodu zawita wiosna.
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42276
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Oaza Spokoju
Krysiu i może nareszcie mamy prawdziwą wiosnę, bo słonecznie i ciepło że coś jeszcze pogrymasi to pewne ale może nie wpłynie to na wegetację. Pokazałaś prześliczne zdjęcia swoich róż, liliowców, jeżówek i in. aż się ciepło zrobiło na sercu Po storczyku widzę że masz rękę do kwiatów ale bodziszka jak nie musisz to nie dziel! ja tak dwa straciłam i nie wiem czy to tylko zła ręka odbierającego bo ktoś mi to wytłumaczył jak dasz zachłannemu na rośliny kawałek kwiatka to zabierze cały...może cos w tym jest?
Pozdrawiam i życzę Wspaniałych, Zdrowych Świąt Wielkiej Nocy
Pozdrawiam i życzę Wspaniałych, Zdrowych Świąt Wielkiej Nocy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Oaza Spokoju
Ostatnie dwa dni były pełne wiosny, może i do Ciebie wreszcie dotarła? Szczególnie dzisiaj było bardzo ciepło, bo aż 17 stopni
Storczyk niesamowicie kwitnie, odwdzięcza się za uratowanie.
Poradź mi co mam teraz zrobić z epimediami? Ciągle mają cudne ubiegłoroczne liście, zostawić je, czy usunąć? Tylko się domyślam, że to stare liście, bo jak przyjechałam na działkę, to już były
Pozdrawiam i Wesołych Świąt
Storczyk niesamowicie kwitnie, odwdzięcza się za uratowanie.
Poradź mi co mam teraz zrobić z epimediami? Ciągle mają cudne ubiegłoroczne liście, zostawić je, czy usunąć? Tylko się domyślam, że to stare liście, bo jak przyjechałam na działkę, to już były
Pozdrawiam i Wesołych Świąt
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Oaza Spokoju
Witajcie Kochani
W końcu dwa dni były cieplutkie i można było podziałać w ogrodzie, niektóre Róże dostały nowe stylówki, inne muszą poczekać na odpowiedni czas, ten tydzień to będzie ciężko, ale może coś się uda w ogrodzie zrobić. Cieszę się bardzo że Krokusy otworzyły swoje kwiatki i pszczółki już miały raj. Mało ich na razie bo jeszcze sporo szczypiorków i kwiaty pochowane właśnie w listeczkach, ale cieszą te co już są. Pracy jest ogrom ale byleby była pogoda, bo dziś zimno choć słonko świeci. Cieszę się bardzo bo w tamtym roku dzieliłam kępę mojego pięknego Ciemiernika i obydwie sadzonki będą kwitły Serduszki tez pokazują swoje łepki , fajnie wiosnę już czuć i coraz bardziej widać
Iwonko ależ miałaś cieplutko, u mnie troszkę chłodniej, ale też było ok, cieszę się bo już ten śnieg to mnie dobijał choć dzisiaj rano znowu było biało ale słoneczko go stopiło. Iwonko na pewno to są liście ubiegłoroczne, więc zetnij niedługo pojawią się kwiatuszki, u mnie już widzę te nabrzmiałe pąki przy ziemi na Epimediach. Dziekuje za życzenia i pozdrawiam
Marysiu nie będę dzielić tego bodziszka bo jest uroczy i szkoda by było go stracić, a swoją droga ciekawe dlaczego tak się u Ciebie stało czy faktycznie tak jak piszesz Wspominkowe zdjęcia są super i to nakręca przynajmniej mnie do nowych działań i planów w ogrodzie, widzę co gdzie lepiej pasuje i co należy przesadzić, tak się cieszę na ten nowy sezon Pozdrawiam i życzę radosnych Świąt Wielkiej Nocy
Martusiu przez dwa dni podziałałam w ogrodzie bo było ciepło, może w końcu wiosenne cieplutkie dni do nas zawitają Wełnowce są nie do ogarnięcia jak już się wdadzą to ciężka walka , całe szczęście ja ich nie miałam na storczykach nigdy, najczęściej można przynieść z nowym okazem ze sklepu, ja taki nowy okaz zawsze ustawiam z dala od innych i obserwuję, jeśli jest okej to dopiero wędruje na parapet storczykowy. Jeśli chcesz to mogę Ci wysłać kawałek tego wysokiego bodziszka, daj znać. Zapomniałam podpisać tego Liliowca to On and On Pozdrawiam i życzę wesołych Świąt Wielkiej Nocy
Aniu Annes Jalitah mam dwie, obie dobrze rosną i obficie kwitną. Lubią sporo dobrej jakości kompostu, na zimę zawsze robię kopczyk właśnie z niego, wiosna rozgarniam wokół róży. Udało mi się również wyhodować z patyczka ciekawa jestem tegorocznego rezultatu, w tym też spróbuję z patyczkiem, jest to fajne doświadczenie, choć na efekty trzeba trochę poczekać. Cieszę się że wspominkowe zdjęcia dają tyle radości, dziękuję O storczykach jest dobrze zapomnieć nie lubią jak się je bardzo niepokoi, tzn, nie lubią częstego podlewania, ja namaczam zwykle co trzy tygodnie, odżywkę w aplikatorze daje dwa razy do roku, przy podlewaniu przecieram liście wodą przegotowaną z kroplą cytryny. Pozdrawiam cieplutko życzę radosnych Świąt wielkiej Nocy
Kasiu tak Jalitah ma odcienie seledynkowe, to piękna Róża o różnym obliczu, to muśnięcie różem też jest obłędne, ja jestem w niej zakochana Pozdrawiam życzę wesołych Świąt
Jadziu liliowce moje są ze szkółek internetowych więc dlatego nazwane, choć nie wszystkie się zgadzają, dwa mam kupione tu na FO i te są bez nazwy, Twój ogród mimo że zapchany ale cudny masz bogactwo roślin i bardzo dużą wiedzę o nich. Właśnie muszę zrobić zdjęcie roślinki którą od Ciebie dostałam i dać do rozpoznania bo nie podpisałam i nie wiem co mam gapa ze mnie Pozdrawiam życzę radosnych Świąt Wielkiej Nocy
szczypiorki Prince Claus
Dziękuję za odwiedziny i życzę ciepłego tygodnia
W końcu dwa dni były cieplutkie i można było podziałać w ogrodzie, niektóre Róże dostały nowe stylówki, inne muszą poczekać na odpowiedni czas, ten tydzień to będzie ciężko, ale może coś się uda w ogrodzie zrobić. Cieszę się bardzo że Krokusy otworzyły swoje kwiatki i pszczółki już miały raj. Mało ich na razie bo jeszcze sporo szczypiorków i kwiaty pochowane właśnie w listeczkach, ale cieszą te co już są. Pracy jest ogrom ale byleby była pogoda, bo dziś zimno choć słonko świeci. Cieszę się bardzo bo w tamtym roku dzieliłam kępę mojego pięknego Ciemiernika i obydwie sadzonki będą kwitły Serduszki tez pokazują swoje łepki , fajnie wiosnę już czuć i coraz bardziej widać
Iwonko ależ miałaś cieplutko, u mnie troszkę chłodniej, ale też było ok, cieszę się bo już ten śnieg to mnie dobijał choć dzisiaj rano znowu było biało ale słoneczko go stopiło. Iwonko na pewno to są liście ubiegłoroczne, więc zetnij niedługo pojawią się kwiatuszki, u mnie już widzę te nabrzmiałe pąki przy ziemi na Epimediach. Dziekuje za życzenia i pozdrawiam
Marysiu nie będę dzielić tego bodziszka bo jest uroczy i szkoda by było go stracić, a swoją droga ciekawe dlaczego tak się u Ciebie stało czy faktycznie tak jak piszesz Wspominkowe zdjęcia są super i to nakręca przynajmniej mnie do nowych działań i planów w ogrodzie, widzę co gdzie lepiej pasuje i co należy przesadzić, tak się cieszę na ten nowy sezon Pozdrawiam i życzę radosnych Świąt Wielkiej Nocy
Martusiu przez dwa dni podziałałam w ogrodzie bo było ciepło, może w końcu wiosenne cieplutkie dni do nas zawitają Wełnowce są nie do ogarnięcia jak już się wdadzą to ciężka walka , całe szczęście ja ich nie miałam na storczykach nigdy, najczęściej można przynieść z nowym okazem ze sklepu, ja taki nowy okaz zawsze ustawiam z dala od innych i obserwuję, jeśli jest okej to dopiero wędruje na parapet storczykowy. Jeśli chcesz to mogę Ci wysłać kawałek tego wysokiego bodziszka, daj znać. Zapomniałam podpisać tego Liliowca to On and On Pozdrawiam i życzę wesołych Świąt Wielkiej Nocy
Aniu Annes Jalitah mam dwie, obie dobrze rosną i obficie kwitną. Lubią sporo dobrej jakości kompostu, na zimę zawsze robię kopczyk właśnie z niego, wiosna rozgarniam wokół róży. Udało mi się również wyhodować z patyczka ciekawa jestem tegorocznego rezultatu, w tym też spróbuję z patyczkiem, jest to fajne doświadczenie, choć na efekty trzeba trochę poczekać. Cieszę się że wspominkowe zdjęcia dają tyle radości, dziękuję O storczykach jest dobrze zapomnieć nie lubią jak się je bardzo niepokoi, tzn, nie lubią częstego podlewania, ja namaczam zwykle co trzy tygodnie, odżywkę w aplikatorze daje dwa razy do roku, przy podlewaniu przecieram liście wodą przegotowaną z kroplą cytryny. Pozdrawiam cieplutko życzę radosnych Świąt wielkiej Nocy
Kasiu tak Jalitah ma odcienie seledynkowe, to piękna Róża o różnym obliczu, to muśnięcie różem też jest obłędne, ja jestem w niej zakochana Pozdrawiam życzę wesołych Świąt
Jadziu liliowce moje są ze szkółek internetowych więc dlatego nazwane, choć nie wszystkie się zgadzają, dwa mam kupione tu na FO i te są bez nazwy, Twój ogród mimo że zapchany ale cudny masz bogactwo roślin i bardzo dużą wiedzę o nich. Właśnie muszę zrobić zdjęcie roślinki którą od Ciebie dostałam i dać do rozpoznania bo nie podpisałam i nie wiem co mam gapa ze mnie Pozdrawiam życzę radosnych Świąt Wielkiej Nocy
szczypiorki Prince Claus
Dziękuję za odwiedziny i życzę ciepłego tygodnia
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Oaza Spokoju
Krysiu piękne energetyczne zdjęcia i te wspomnieniowe i obecne. Ciepłe dni w zeszłym tygodniu przyniosły sporo zadowolenia, rabatki od razu zrobiły się kolorowe, co nas ogrodników bardzo cieszy.
Widać na zdjęciach jaki masz już porządek na rabatkach, mnie czeka sporo plewienia.
Widać na zdjęciach jaki masz już porządek na rabatkach, mnie czeka sporo plewienia.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Oaza Spokoju
Witaj . Od razu robi się człowiekowi lepiej kiedy świeci słońce i jest cieplej . Ja powoli wpadałam w jakiś dół ale na szczęście wiosna sobie o nas przypomniała. Co prawda idealnie jeszcze nie jest ale już coś można było w ogrodzie podziałać w ostatnim czasie . Kwitnące cebulowe od razu poprawiają humor , oby tak dalej. Pozdrawiam i przy okazji życzę Tobie i Twojej rodzinie zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych .
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Oaza Spokoju
Cudne wiosenne zwiastuny nie szkodzi ze późno ważne ze wreszcie sie pojawiły.Takie maluszki a jak poprawiają nam humor Krysiu porządeczek juz zrobiony, oby tylko zdrowie wreszcie wróciło do normy, tego życzę Tobie i rodzince także z okazji zbliżających się Świąt Wielkiej Nocy Po Świętach zacznie wszystko szaleć w ogródku
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5506
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Oaza Spokoju
Krysiu, wiosenne łany krokusów zachwycają, ale ten bodziszek o błękitnych kwiatkach Istne cudeńko
Zauważyłam też wspaniały okaz Balleriny, bo to chyba ona? Moja została w poprzednim ogrodzie, ale na pewno kupię nową, bo to wspaniała róża.
Bardzo podoba mi się też jeżówka - Delicjusz Candy.
Czekam na kolejne fotki i pozdrawiam serdecznie
Zauważyłam też wspaniały okaz Balleriny, bo to chyba ona? Moja została w poprzednim ogrodzie, ale na pewno kupię nową, bo to wspaniała róża.
Bardzo podoba mi się też jeżówka - Delicjusz Candy.
Czekam na kolejne fotki i pozdrawiam serdecznie
- colli28
- 500p
- Posty: 908
- Od: 2 cze 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zach-pomorskie
Re: Oaza Spokoju
Witaj kochana przeglądam twoje wspomnienia masz piękne liliowce odmiany są cudne wręcz przepiękne czy masz namiary na bezpieczne zakupy liliowców Celabrations od Angels bardzo piękna odmiana...Twoje róże są tak cudne jak w kwiaciarni cudne Pozdrawiam serdecznie;)