Jabłoń: choroby, szkodniki
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 27 mar 2010, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
klakier7, bardzo dziękuję za odp. Spodziewałem się bardziej że tak dużą ilość takich podobnych pęknięć spowodowało jakieś "żyjątko". Drzewka posadzone 3lata temu, dopiero teraz zauważyłem to co na zdjęciu, wcześniej tak nie było. Jako że sam nie wiem i nie mam innych tropów, zostaje mi iść za Twoim, dzięki!
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
W zeszłym roku posadziłam jabłonkę z gołym korzeniem, długo nie chciała się przyjąć i nędznie rosła. W tym roku na wiosnę zrobiłam przegląd pąków i podejrzanie mi wyglądają, jakby zaatakowała je jakaś choroba. To pleśń czy to normalny wygląd pąków u jabłoni? W ogóle nie znam się na tym...
Proszę doradźcie czy to choroba i jeśli tak to czy można i jest sens ją zwalczać czy lepiej zainwestować w nowe drzewko
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
Agneska to są normalne, zdrowe pąki jabłoni. Jabłoniowe pąki kiedy pęcznieją na wiosnę zawsze mają taki meszek. W zależności od odmiany jest on mniej lub bardziej widoczny.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
Jagusia, to złota reneta. A ten "meszek" jest też troszkę na pędach co widać (choć słabo) na górnym lewym i dolnym prawym zdjęciu...
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
Mnie to nie wygląda na żadną chorobę. Jeśli już doszukiwać się czegoś to mogłoby to być ewentualnie pozostałości mączniaka z zeszłego sezonu jeśli wystąpił, ale jak napisałam wcześniej nie wygląda.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3844
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
qwerty63 - Może stosowałeś jakieś środki na bazie oleju? Np. do odstraszania zwierzyny.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 27 mar 2010, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
Nie, nie użyłem na nich jeszcze żadnych ŚOR, jedynie osłonki przed zwierzyną obgryzającą korę. Są to Jonatany (wg deklaracji sprzedającego) i rosną na łące która gdzieniegdzie jest podmokła choć mam nadzieję że jabłonie są bezpieczne. Jednak nie wiem na pewno ile mają do wody. Podobne pęknięcia zauważyłem na moich Jonatanach w zupełnie innej lokalizacji, inna gleba, na pewno nie podmokła, jednak są te pęknięcia w bardzo małych ilościach i nie powinny być problemem dla drzew. Mam ochotę potraktować tą korę czymś przeciwgrzybowym (nie wiem jeszcze czym) a potem może wapnem do bielenia drzew...
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
Qwerty63 takie pęknięcia wystąpiły w ostatnich latach w wielu sadach. Ich powstawanie w zasadzie nie zostało dokładnie wyjaśnione. Występują na różnych odmianach i na różnych glebach. Nie ma tu żadnej prawidłowości. Przypuszcza się, że może to być związane z suszą, która wystąpiła w ostatnich latach i zaburzonym pobieraniem manganu. Możesz opryskać topsinem, a to wapno to bym sobie darowała. Pocieszę Cię, że z wiekiem drzewka sytuacja zazwyczaj się poprawia.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
Jagusia, dzięki, uspokoiłaś mnie. Tak więc tylko standardowa ochrona. Zamierzam je popryskać Miedzianem.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 27 mar 2010, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
To ja też ;) Dzięki, Jagusia, za uspokojenie! Czasem tego właśnie potrzebują drzewka, uspokojonego opiekuna ;)
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
Witajcie. Bardzo pilnie potrzebuje pomocy w sprawie moich jabłoni. Nie chce mi się wierzyć, że to może być parch, proszę niech jakaś dobra dusza się nad tymi zdjęciami choć przez chwilę pochyli. Przeszukiwanie google nie daje rezulatów, bo wydaje mi się, że to nie parch. Na wszystkich drzewkach które mam, jest taka sytuacja. Opryski terminowo wykonywane, amatorską uprawą zajmuję się od kilku lat i nigdy czegoś takiego nie było.
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
Parch to to nie jest na 100%. Raczej jakieś uszkodzenia temperaturowe lub problemy fizjologiczne związane z pobieraniem składników w związku z niskimi temperaturami.
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
Dzięki wielkie za odpowiedź. Załamałbym się gdyby był to parch, przy takiej dbałości o zabiegi etc. Te plamki trochę mi wyglądają jakby po jakimś gradzie, albo nie wiem. W każdym razie są na każdej odmianie jabłoni jaką mam i sporo tych listków tak wyglądających.
Macie jakieś rady co robić?
Macie jakieś rady co robić?