Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Loki piękne te Twoje odmiany. Ja wciąż czekam na kwiaty białego pierzastego i Scarlet O'Hara, pąki są ale jeszcze nie chcą się rozwinąć.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
@ LadyK ? Dzięki.
A tymczasem wreszcie zakwitła odmiana Heavenly Blue wilca trójbarwnego...
Pozdrawiam!
LOKI
A tymczasem wreszcie zakwitła odmiana Heavenly Blue wilca trójbarwnego...
Pozdrawiam!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Kwitnie mimo zimna i jeszcze wiele pączków ma.
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Czy zbieracie nasiona z wilców? Miałam nadzieję na nasionka z mojego Heavenly Blue, ale w miejscach po przekwitniętych kwiatach wcale się widzę suchych torebek z nasionami...
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
U mnie nie ma co zbierać , wszystko zielone jeszcze ... Jak pogoda się poprawi to dokładnie przeszukam rośliny bo normalnie o tej porze już miałem zapas nasion .
Pozdrawiam
Daro---
Daro---
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Ja zbierałam dokładnie 2 tyg. temu, bo torebki z nasionkami już zaczynały pękać. Nawet z niektórych torebek wyrzucałam nasionka pod siatkę licząc, że na wiosnę same zaczną kiełkować - jakież było moje zdziwienie, gdy już wczoraj zobaczyłam, że te nasionka wykiełkowały i są już liścienie - tylko szkoda, że niestety nie zdążą urosnąć i zakwitnąć, bo to już niestety jesień..., ale przynajmniej wiem, że nasionka mają zdolność kiełkowania i na wiosnę posieję swoje.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Ja rozrzucam późną jesienią często całe torebki z nasionami... I co roku mam sporo ?samosiejek? w różnych miejscach ogrodu... W tym roku nawet jakiś Ipomoea nil się trafił...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
I na dowód moich słów fotki z kończącego się tygodnia, wszystkie prezentowane poniżej wilce to samosiejki.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Bardzo różnorodne! U mnie w tym roku też ładnie kwitnie, siałam pierwszy raz. Ciekawe czy w moim klimacie też będę miała jakiś samosiew.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Dzisiaj zebrałem nasiona wilca Heavenly Blue. Pierwszy raz w życiu. Zazwyczaj trafiał je wrześniowy przymrozek. W tym roku udało się też to dzięki wcześniejszemu siewowi.
Część nasion dojrzała na dworze, a resztę spróbuję wysuszyć w domu. Ciekawi mnie tylko czy takie nasiona będą płodne.
Część nasion dojrzała na dworze, a resztę spróbuję wysuszyć w domu. Ciekawi mnie tylko czy takie nasiona będą płodne.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Chyba za wcześnie większość z nich zebrałeś... Nasiona mogą być jeszcze niewykształcone...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Też mi się tak wydaje ale i tak likwidowałem już wszystkie rośliny więc nic straconego. Na wiosnę zobaczę ile z tego wyrośnie, ale tak szczerze to nie jestem zadowolony tą odmianą. Rośliny mocno nawożone nie wydały wcale kwiatów ale urosły na jakieś 6-7 metrów po słupie telefonicznym. W pozostałych miejscach gdzie rosły na jałowej ziemi bardzo ładnie kwitły ale za to miały zdecydowanie za mało liści.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Czemu już likwidowałeś? Ja zazwyczaj zostawiam do momentu gdy zetnie je pierwszy przymrozek...
Chociaż muszę przyznać, że z nasionami wilca trójbarwnego bywa cienko... Zawsze przy sprzątaniu rozrzucam nasiona tu i tam, licząc na samosiejki i o ile wilce purpurowe są niezawodne (vide fotki wklejone tu przeze mnie w zeszłym tygodniu), o ile wilce Ipomoea nil czasami też kiełkują wiosną, o tyle wilca trójbarwnego w ten sposób jeszcze nigdy nie otrzymałem...
Pozdrawiam!
LOKI
Chociaż muszę przyznać, że z nasionami wilca trójbarwnego bywa cienko... Zawsze przy sprzątaniu rozrzucam nasiona tu i tam, licząc na samosiejki i o ile wilce purpurowe są niezawodne (vide fotki wklejone tu przeze mnie w zeszłym tygodniu), o ile wilce Ipomoea nil czasami też kiełkują wiosną, o tyle wilca trójbarwnego w ten sposób jeszcze nigdy nie otrzymałem...
Pozdrawiam!
LOKI