To się nazywa koleżanko dominacja wierzchołkowa, jest to wpływ pąków wierzchołkowych pędów, które hamują rozwój pąków bocznych, zapobiegając nadmiernemu rozgałęzianiu się pędów.KaRo pisze:
W obydwu przypadkach widać,że nowych pędów miało być trzy ale z powodu mi nieznannego ostatecznie rosnąc zaczęły dwa.
Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.1
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: prośba o pomoc z juką
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22163
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: prośba o pomoc z juką
Dziękuję kolego
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
Jako że to mój pierwszy post na tym forum, witam wszystkich serdecznie.
Niestety od razu zwracam się z prośbą o ratunek. A sprawa jest tym poważniejsza, że chodzi o roślinę mojej ukochanej.
Z tego co się orientuję, jest to dracena.
Dotychczas rosła bardzo ładnie, ale została ona przewieziona w inne miejsce, gdzie wylądowała na parapecie nad kaloryferem.
Zapewne było jej za zimno od okna i zbyt gorąco od dołu. Jakby tego było mało, nie była podlana przez prawie 2 tygodnie w tych warunkach.
Efekty są widoczne na zdjęciach. Większość listków opadło i pożółkło przy nasadzie, jedynie na szczytach trzymają się pojedyncze żywe listki.
Jak ją uratować, co robić?
Bardzo proszę o pomoc.
Niestety od razu zwracam się z prośbą o ratunek. A sprawa jest tym poważniejsza, że chodzi o roślinę mojej ukochanej.
Z tego co się orientuję, jest to dracena.
Dotychczas rosła bardzo ładnie, ale została ona przewieziona w inne miejsce, gdzie wylądowała na parapecie nad kaloryferem.
Zapewne było jej za zimno od okna i zbyt gorąco od dołu. Jakby tego było mało, nie była podlana przez prawie 2 tygodnie w tych warunkach.
Efekty są widoczne na zdjęciach. Większość listków opadło i pożółkło przy nasadzie, jedynie na szczytach trzymają się pojedyncze żywe listki.
Jak ją uratować, co robić?
Bardzo proszę o pomoc.
Re: Dracena
Piotrze ja czytalam ale chce na 100% wiedziec czy dobrze zaznaczyłam cięcie;)
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Dracena
To dolne troche wyżej bym dał. Np podzielić całość na 3 równe kawałki
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
Witam,
moja jukka jakiś miesiąc temu zaczęła się buntować. Obecnie ma dwa pióropusze, z których jeden można by było określić jako okaz zdrowia, ale z drugim jest problem. Jego liście od dołu zaczęły żółknąć. Poobcinałam je, ale żółkną kolejne. Pomimo tego wypuszcza nowe liście.
Na dole tego pieńka, na którym żółkną liście, dostrzegam dwa "cosie" wyglądające jak zaczątki nowych rozet. Czy to może być powód, dla którego roślinka pozbywa się liści?
Panikować i ciąć czy popatrzeć jeszcze trochę, co się będzie działo?
Zdjęcie 1
Zdjęcie 2
Zdjęcie z 6.01
A to zdjęcie z dzisiaj
Przepraszam za jakość zdjęć...
moja jukka jakiś miesiąc temu zaczęła się buntować. Obecnie ma dwa pióropusze, z których jeden można by było określić jako okaz zdrowia, ale z drugim jest problem. Jego liście od dołu zaczęły żółknąć. Poobcinałam je, ale żółkną kolejne. Pomimo tego wypuszcza nowe liście.
Na dole tego pieńka, na którym żółkną liście, dostrzegam dwa "cosie" wyglądające jak zaczątki nowych rozet. Czy to może być powód, dla którego roślinka pozbywa się liści?
Panikować i ciąć czy popatrzeć jeszcze trochę, co się będzie działo?
Zdjęcie 1
Zdjęcie 2
Zdjęcie z 6.01
A to zdjęcie z dzisiaj
Przepraszam za jakość zdjęć...
- lbanek
- 200p
- Posty: 345
- Od: 11 wrz 2012, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jedlicze, podkarpackie,
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
Moim zdaniem Twoja jukka puszcza po prostu nowe odrosty - przynajmniej tak wygląda sądząc ze zdj nr 1 i 2, , jezeli góra jest zdrowa, tzn. czubek dalej puszcza listki to może nić nie rób?, Zobaczysz co się będzie działo jak będzie więcej słońca, a jukki lubia dość jasne stanowisko.
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
Zatem będę cierpliwie czekać do wiosny (w sumie to już nie tak dużo czasu...) i zobaczę co się stanie... O ile do tego czasu nie straci wszystkich liści... ;)
Zastanawia mnie jeszcze jedno: te dwa odrosty są połączone z tym głównym pieńkiem tylko niewielką powierzchnią (wiem, bo kiedyś był jeszcze trzeci odrost...), czy jeśli na jednym z nich wyrosną jeszcze dwa, to on nie odpadnie od tego pnia pod wpływem ciężaru? ;)
Zastanawia mnie jeszcze jedno: te dwa odrosty są połączone z tym głównym pieńkiem tylko niewielką powierzchnią (wiem, bo kiedyś był jeszcze trzeci odrost...), czy jeśli na jednym z nich wyrosną jeszcze dwa, to on nie odpadnie od tego pnia pod wpływem ciężaru? ;)
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
A chciałbyś, żeby przestał rosnąć, rósł w bok czy malał? ;) Ani tak, ani siak raczej się nie da...
Jeśli jest dla Ciebie za wysoki, to raczej nie ma innej opcji niż cięcie...
Jeśli zbyt "badylowaty" to możesz spróbować coś niższego wokół niego posadzić/ustawić.
Jeśli jest dla Ciebie za wysoki, to raczej nie ma innej opcji niż cięcie...
Jeśli zbyt "badylowaty" to możesz spróbować coś niższego wokół niego posadzić/ustawić.
-
- 50p
- Posty: 77
- Od: 25 paź 2008, o 18:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re:
Czarodziej_ pisze:Latem, od maja do końca sierpnia ale jak jest ciepły wrzesień również można jeszcze.
o kurcze,a ja dzis sie wziełam za nia