Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"cz.1
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Ałła kochana, trzeba tylko dobrze okryć. W zimnego Brunona było u mnie -3 i warzywka przetrwały. Na ogórki liście dębowe i na wierzch gruba folia.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10086
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Kasencja,piękne pomidory,u mnie pomidorki na razie tylko zawiązane na stupice i betaluksie,reszta kwitnie.Wspomagam zawiązywanie pomidorów opryskiem środkiem pylicol.Zastanawiam się czy to jest to samo co betokson.
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Bartuś jeśli nie daj Bóg sie spełni, to trzymaj budzik bliżej ucha, albo daj wcześniej znak, to Cię obudzę..ANalfabeta pisze:
Ja dziś zmieniałem ziemie + nowe sadzonki od Anitki.
Tunel zamykam, żeby szok był jak najmniejszy.
Co ciekawe prognozy na 16 dni pokazuja u mnie przymrozki w okolicach 1 - czerwca.
SZOK !!
Jutro jade z ogórkiem Marta F1 w tunelu i reszta rozsady w grunt.
I bardzo się cieszę, że się jednak udało.. i gratuluje wytrwałości, bo ja jak nic już dawno bym wymiękła
Informuj ' na pogotowiu ' na bieżąco co się dzieje, bedziem dumać.
Katarzyno, dlaczego te pomidory nie są jeszcze czerwone, no nie rozumiem - ociągasz się..
U mnie małe pomidorki na Marmande, BJT i Rudym od Rusałki, reszta kwitnie jak oszlała.
pozdrawiam, Anita
- grosik
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat cieszyński
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Kasencja to właśnie Twoje pomidorki zrobiły ze mnie w ciągu kilku miesięcy pomidoromaniaczkę... mam nadzieję ze chociaż w połowie będą takie piękne jak Twoje .... niektóre wprawdzie już kwitną ale pomidorka jeszcze na żadnym nie widzę
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
-
- 100p
- Posty: 186
- Od: 20 lip 2008, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Witaj Kasiu .Mam pytanie kiedy siałaś swoje pomidory,tunel masz chyba ogrzewany,bo pomidory są piękne!.Drugie pytanie jak się robi napisy na zdięciach?
Pozdrawiam Marian
------------------
------------------
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Te największe siałam w styczniu, sadziłam w połowie marca, porobiłam im niskie tunele nakryte włókniną, w razie spadku temperatury w każdym tuneliku był znicz i jak zimno całkiem było, to paliliśmy w piecu.
O podpisach zdjęć napiszę Ci na priv wieczorem.
O podpisach zdjęć napiszę Ci na priv wieczorem.
-
- 100p
- Posty: 186
- Od: 20 lip 2008, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Dziękuję za odpowiedż!.Przeczytałem Twoją informację na P.W ,muszę przećwiczyć dżiękuję za instrucję.Udanych zbiorów
Pozdrawiam Marian
------------------
------------------
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 9 kwie 2012, o 01:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Jak szaleć to szaleć.. u mnie po 4 tygodniach w foliaku bez żadnego dogrzewania (Mazury) pojawiły się dzisiaj zawiązki na kilku krzakach. Pierwszy raz sadzę i oprysków nie robiłem. Nawet takie co były słabsze w domu to pod folią oszalały mimo nocnych spadków. Do tego wszystkie pomidory (stały w kartonie na wysokości) zaliczyły "kubeczek do góry nogami" jak minął ok. miesiąc od siewu.. Wszystkie miały nadłamane, wygięte łodygi.. niektóre wypadły z kubeczków.. pełen relax na 2tygodnie zwolniły, wzmocniły łodygę i niedługo po tym na zewnątrz. Siane 3marca "Tukan" rozstawa 70 i tyle mają średnio wysokości i szerokości.
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
Co roku sadzimy pomidory w małej szklarence w pierścieniach z worków foliowych. Nie jest to dobre rozwiązanie. Niestety, szklarnia stoi na piachu i gruzie,jak się okazuje-pozostałościach po starych budynkach. Nie można wybrać ziemi by nałożyć nowej a szklarnia jest dość niska, by dołożyć ziemi na to co jest. Myślę,by w przyszłym roku zrobić nową- ta i tak jest wiele lat i potrzebuje renowacji, ale chciałam bym większą. Niestety, miejsce mam tylko tam, gdzie po 17 już jest cień. Za to szklarnia stanęła by tam po długości północ-południe...Czy warzywka- pomidory, ogórki...mogą być uprawiane na takim lekko zacienionym miejscu? Czy lepiej im tak jak są i po prostu podwyższyć to, co jest?
- zenmach
- 200p
- Posty: 439
- Od: 11 lip 2011, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
Ostatnia szansa, Romaszka Dzięki za odp. W najblizszym czasie musze zrobic konstrukcje do podwieszania pomidorow, pozniej pergole i jeszcze pozniej wezme sie za stawianie tunelu, mysle ze w nastepnym tygodniu cos sie ''urodzi''. Jutro musze jeszcze dowiez ostatnia partie kantowek zeby wystarczylo na wszystko...
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
Mena, a czy czasem szklarnia nie powinna stać wschód-zachód? Lepsze wietrzenie i doświetlenie.
Co do zacienienia to nie wiem.
Co do zacienienia to nie wiem.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
Moja teraz tak stoi wschód- zachód. I tak są rzędy pomidorów. Światło nierównomiernie do nich dochodzi. Ja słyszałam, że powinna być północ-południe, to znaczy rzędy pomidorów....