Domowe Kasi
- Marcin01988
- 500p
- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Domowe Kasi
Bella przecudna Ludisia też chce pokazać się z najlepszej strony i produkuje kwiatostan
Re: Domowe Kasi
Kasieńko, ta twoja bella jest piękna i wielka Moja to przy niej wypierdek
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Domowe Kasi
A ja się zachwycę różą
Moje kwitły całe lato.Deszcze przechodziły i było ciepło.Widocznie tak lubią .Tylko złapały czarną plamistość chyba.Liści nie zgubiły,ale plamek trochę było.Od wiosny czeka mnie pryskanie.Muszę pamiętać .W tym roku odpuściłam wszelkie opryski ze wzgl.na Maćka.
Moje kwitły całe lato.Deszcze przechodziły i było ciepło.Widocznie tak lubią .Tylko złapały czarną plamistość chyba.Liści nie zgubiły,ale plamek trochę było.Od wiosny czeka mnie pryskanie.Muszę pamiętać .W tym roku odpuściłam wszelkie opryski ze wzgl.na Maćka.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4226
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Domowe Kasi
Witaj Kasiu
Wiedz,że nie tylko bella jest Twoja Bella ale Hoja carnosa,Ludisia i różyczki również
Twoja Ludisia widzę,że już duża i na pewno kiedyś pięknie kwitła jak aktualnie moja niedawno kupiona-muszę zrobić i wstawić fotki z aktualnego kwitnienia
Pozdrawiam.
Wiedz,że nie tylko bella jest Twoja Bella ale Hoja carnosa,Ludisia i różyczki również
Twoja Ludisia widzę,że już duża i na pewno kiedyś pięknie kwitła jak aktualnie moja niedawno kupiona-muszę zrobić i wstawić fotki z aktualnego kwitnienia
Pozdrawiam.
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Domowe Kasi
Kasiu i ja spieszę pochwalić Bellę. Jest śliczna, duża, gęsta.
Moja jeszcze malutka, ale dzielna. I bardzo te jej drobniutkie listki.
Moja jeszcze malutka, ale dzielna. I bardzo te jej drobniutkie listki.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Domowe Kasi
Witajcie Kochani i dziękuję za miłe komentarze
Justynko,Haniu,Celinko,Marcinie,Kasiu,Jolu,Arku i Elciu
Justynko belli nie podwiązuje bo nie bardzo mam jak.Na wiosnę muszę ją przesadzić ,kupić nową drabinkę i wtedy nadam jej ładniejszy kształt
Haniu ludisia nie jest jakoś szczególnie traktowana?Stoi sobie na parapecie, podlewam ją (jak podłoże przeschnie) wodą z akwarium czasem też mineralną i czekam?To chyba kwiat dla cierpliwych bo dość rzadko (przynajmniej u mnie)kwitnie
Celinko Bella przez ostatnich kilka miesięcy chyba nie urosła ale w zamian długo była obsypana białymi kwiatuszkami.
Marcinie ludisia nie chce być gorsza? bo skoro bella całe lato kwitła to ona też pokaże co potrafi
Kasiu ta pani,która dała mi tę ?szczepkę? powiedziała ,że u niej ta hoja rośnie jak dzika. Obdarowuje nią swoje koleżanki
Więc tak myślę sobie ,że ten Twój ?wypierdek? będzie niedługo dorodnym kwiatem
Jolu ja też zachwycam się różami? stale i wciąż i to chyba będzie dozgonna miłość .
Dobrze kochana ,że nie pryskałaś bo zdrowie dzieciaczka najważniejsze. Ja swoje różyczki pryskałam różnymi środkami i też miały plamy .
Arku ludisia u mnie już trzy razy kwitła.Jest trochę pokraczna, drutem poskręcana ale rośnie i kwitnie z czego bardzo się cieszę .Carnosa odżyła jak ją przeniosłam na parapet. A wcześniej to raczej marniała niż rosła
Elciu trzymam kciuki za Twoja malutką bellę, żeby duża urosła a także długo i bujnie kwitła
Nie bardzo mam co pokazywać bo na parapetach nie wiele się dzieje. Storczyki nic się nie puszczają ,może przez to,że są osłabione przez wełnowce ? bo pracowe kwitną jak trza
U pozostałych cisza ?no może prawie bo hibiskusy,dendrobium,aeshynantus coś tam kombinują i jak będzie co... to pokażę
Przytaszczyłam do domu oleandry ,miał je M zanieść na strych ale póki co stoją sobie w pokoju
Długo nie postoją bo im to na dobre nie wyjdzie ale może jeszcze kilka dni...
Justynko,Haniu,Celinko,Marcinie,Kasiu,Jolu,Arku i Elciu
Justynko belli nie podwiązuje bo nie bardzo mam jak.Na wiosnę muszę ją przesadzić ,kupić nową drabinkę i wtedy nadam jej ładniejszy kształt
Haniu ludisia nie jest jakoś szczególnie traktowana?Stoi sobie na parapecie, podlewam ją (jak podłoże przeschnie) wodą z akwarium czasem też mineralną i czekam?To chyba kwiat dla cierpliwych bo dość rzadko (przynajmniej u mnie)kwitnie
Celinko Bella przez ostatnich kilka miesięcy chyba nie urosła ale w zamian długo była obsypana białymi kwiatuszkami.
Marcinie ludisia nie chce być gorsza? bo skoro bella całe lato kwitła to ona też pokaże co potrafi
Kasiu ta pani,która dała mi tę ?szczepkę? powiedziała ,że u niej ta hoja rośnie jak dzika. Obdarowuje nią swoje koleżanki
Więc tak myślę sobie ,że ten Twój ?wypierdek? będzie niedługo dorodnym kwiatem
Jolu ja też zachwycam się różami? stale i wciąż i to chyba będzie dozgonna miłość .
Dobrze kochana ,że nie pryskałaś bo zdrowie dzieciaczka najważniejsze. Ja swoje różyczki pryskałam różnymi środkami i też miały plamy .
Arku ludisia u mnie już trzy razy kwitła.Jest trochę pokraczna, drutem poskręcana ale rośnie i kwitnie z czego bardzo się cieszę .Carnosa odżyła jak ją przeniosłam na parapet. A wcześniej to raczej marniała niż rosła
Elciu trzymam kciuki za Twoja malutką bellę, żeby duża urosła a także długo i bujnie kwitła
Nie bardzo mam co pokazywać bo na parapetach nie wiele się dzieje. Storczyki nic się nie puszczają ,może przez to,że są osłabione przez wełnowce ? bo pracowe kwitną jak trza
U pozostałych cisza ?no może prawie bo hibiskusy,dendrobium,aeshynantus coś tam kombinują i jak będzie co... to pokażę
Przytaszczyłam do domu oleandry ,miał je M zanieść na strych ale póki co stoją sobie w pokoju
Długo nie postoją bo im to na dobre nie wyjdzie ale może jeszcze kilka dni...
- Ania76
- 200p
- Posty: 416
- Od: 6 sty 2006, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Domowe Kasi
W jakiej temperaturze zimujesz swojego Oleandra? U mnie stoi w nieogrzewanym pokoju i zastanawiam się czy nie za zimno.
- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Domowe Kasi
Aniu jednego zimowałam na strychu(bardzo zimno) i było O.K Drugi przebywał w ciepłym pokoju gdzie troszkę podrósł i ku mojej radości zakwitł.Oba zimę przetrwały myślę jednak, że lepiej jak spędzają ją w chłodzie .Twojemu w nieogrzewanym pokoju będzie bardzo dobrze . Szkoda ,że ja nie mam takiego pokoju...
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4226
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Domowe Kasi
Witaj Kasiu
Te ciekawie i ładnie prezentujące się oleandry przeniosłaś prawdopodobnie z ogrodu do domu w celu przezimowania ich
A wisz co?,a moja ludisia w pełni kwitnienia,jak nie wierzysz to zajrzyj do mnie
Pozdrówka.
Te ciekawie i ładnie prezentujące się oleandry przeniosłaś prawdopodobnie z ogrodu do domu w celu przezimowania ich
A wisz co?,a moja ludisia w pełni kwitnienia,jak nie wierzysz to zajrzyj do mnie
Pozdrówka.
- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Domowe Kasi
Arku miałam oleandry wynieść na strych ale zostały w pokoju i" robiły" za choinkę . Nic złego się z nimi nie dzieje więc zostaną i mam nadzieję ,że dobrze przezimują.
Zaraz biegnę do Ciebie pooglądać cudne zdjęcia .
Dawno nie zaglądałam na FO a w między czasie moja ludisia też zakwitła,kilka kwiatków ma też dendrobium.
Dziwna sprawa wyszła z hibiskusem. W tym roku miałam trzy sztuki: starego czerwonego ,nowego czerwonego i kremowo-różowego. Starego już nie ma bo jak mnie nie było kilka dni w domu to zmarzł . Dwa młode nie wiem jakim cudem ale przeżyły. A jeszcze większe było moje zdziwienie jak kremowo różowy zakwitł
A tak wyglądał latem
Wygląda na to,że ktoś mi kwiatki podmienił
Bardzo chciałam żółtego ale różowy też mi się podobał
Zaraz biegnę do Ciebie pooglądać cudne zdjęcia .
Dawno nie zaglądałam na FO a w między czasie moja ludisia też zakwitła,kilka kwiatków ma też dendrobium.
Dziwna sprawa wyszła z hibiskusem. W tym roku miałam trzy sztuki: starego czerwonego ,nowego czerwonego i kremowo-różowego. Starego już nie ma bo jak mnie nie było kilka dni w domu to zmarzł . Dwa młode nie wiem jakim cudem ale przeżyły. A jeszcze większe było moje zdziwienie jak kremowo różowy zakwitł
A tak wyglądał latem
Wygląda na to,że ktoś mi kwiatki podmienił
Bardzo chciałam żółtego ale różowy też mi się podobał
- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Domowe Kasi
Jeszcze kilka fotek moich zielonych
EDEK kombinuje
A tam za firanką ?.brakuje miejsca na kocie łapki czyli storczykowe liściory
chociaż coś pewnie uda się dostawić
eszynantus twister rośnie w siłę
dendrobium mobile
ludisia
Oraz nowości z przeceny.
Paphiopedilum .Cena początkowa 54zł .Zapłaciłam 12 zł i czekam na nowe kwiaty
Cattleya. Jak zakwitnie będzie niespodzianka.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4226
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Domowe Kasi
Hej Kasiu
Fajne ujęcie "Edka kombinatora"
Poza tym dużo ciekawych nowości u Ciebie-pięknie kwitnące dendrobium oraz ludisia/moja akurat zakończyła kwitnienie/.
A co do nowości to miałaś farta,żeby tak ciekawe i zdrowo rosnące roślinki kupić za 1/4 ceny wyjściowej-oby zdrowo rosły
Co do hibka to i ja miałem podobny przypadek,kupiłem w pączkach koloru żółtego bo takiego chciałem mieć.Jak zakwitł okazało się,że ma kolor biało-czerwony
Pozdrówka.
Fajne ujęcie "Edka kombinatora"
Poza tym dużo ciekawych nowości u Ciebie-pięknie kwitnące dendrobium oraz ludisia/moja akurat zakończyła kwitnienie/.
A co do nowości to miałaś farta,żeby tak ciekawe i zdrowo rosnące roślinki kupić za 1/4 ceny wyjściowej-oby zdrowo rosły
Co do hibka to i ja miałem podobny przypadek,kupiłem w pączkach koloru żółtego bo takiego chciałem mieć.Jak zakwitł okazało się,że ma kolor biało-czerwony
Pozdrówka.
-
- 500p
- Posty: 828
- Od: 3 gru 2014, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Domowe Kasi
Eszynantus twister cudowny i jaki gęsty Chciałoby się mieć takiego...
Sklepowy czy prezencik? Bo jeszcze się nigdzie z takim nie spotkałam. Reszta zielonych przyjaciół również niczego sobie
Sklepowy czy prezencik? Bo jeszcze się nigdzie z takim nie spotkałam. Reszta zielonych przyjaciół również niczego sobie