Żywe kamienie? ( Lithops Sp )cz.1
Re: Lithops - żywe kamienie
Ekspertką nie jestem ( więc poprawcie mnie proszę, jeśli się mylę), ale skoro małe roślinki przewracają się nawet przy spryskiwaniu to może lepiej zastosować podlewanie przez podsiąkanie? Wtedy rośliną nie będzie grozić to, że przewrócą się po podlaniu.
*owadożerne i spółka
pozdrawiam - Ola
pozdrawiam - Ola
Re: Lithops - żywe kamienie
Nie wiem czy problemem nie była występująca w ostatnim czasie duża wilgoć przez to że lało non stop, przynajmniej u mnie. Ucierpiały nawet dorosłe lithopsy w ten sposób że na starych zeschniętych liściach pojawiła się pleśń . Na szczęście liście były już dobrze wysuszone i udało mi się je usunąć bez większego uszkadzania rośliny. Oczywiście zastosowałem previcur (nie jest to tanie 10ml buteleczka 20 zł ). No nic chyba dzisiaj po pracy podjadę do OBI i kupie sobie kolejnego może mi to poprawi humor
Re: Lithops - żywe kamienie
no wreszcie minęło dosłownie 3 tygodnie , dzisiaj zauważyłam 2 małe istotki zielone oby to nie były jakieś istoty z innego siewu wyglądają na kamyczki może jeszcze obrodzi
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 20 cze 2013, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lithops - żywe kamienie
Witam jestem tu nowa i mam kilka pytań odnoście kamyczków. Ostatnio kupiłam 2 okazy. Wiem że powinnam je przesadzić do innej ziemi ponieważ rosną w torfie ale czy mogę to zrobić w trakcie wylinki? Odnoście podlewania jak lepiej to robić od góry czy lepiej do spodka i czy można zraszać kamyki? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Re: Lithops - żywe kamienie
Witam na kamykach mało się znam , ale zakupione roślinki trzeba zaaklimatyzować do warunków panujących u Ciebie ,czyli stopniowo przystosować je do słoneczka mogły długo stać w cieniu skoro teraz przechodzą wylinkę. Nie wiem może się mylę ale lithopsy powinny mieć wylinkę po okresie zimowania ? Jak możesz to wrzuć zdjęcie lubię oglądać te ciekawe roślinki Ktoś może bardziej doświadczony wypowie się jak sobie z nimi radzi
Re: Lithops - żywe kamienie
Znalazłem na forum adres tej strony na której jest dobrze opisana uprawa http://www.mesembs.info/lithops_polish_info_2006.swf
- Marantha
- 100p
- Posty: 141
- Od: 14 mar 2012, o 22:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra/Wrocław
Re: Lithops - żywe kamienie
Jak nie będziesz ich podlewać do czasu, aż skończą wylinkę to mogą troszkę jeszcze w tym torfie posiedzieć. Zraszać oczywiście można (też już po wylince), najlepiej miękką bądź przegotowaną wodą wtedy nie zostaną brzydkie plamy na roślinach. A moje kamyki zawsze podlewam od góry.
Re: Lithops - żywe kamienie
Ehh z 30 które wyrosły zostały już tylko 2. nie wiem co robie nie tak. Mam pytania:
1) Jak długo utrzymywać wysoką wilgotność
2) W jakich dokładnie proporcjach zmieszać zIemie do kaktus?w ze żwirem i jakiej grubości użyć żwiru.
3) Czy mogę wysadzić lithopsy w lipcu czy raczej poczekać do wiosny przyszłego roku
4) Co można zrobić żeby szybciej urosły
1) Jak długo utrzymywać wysoką wilgotność
2) W jakich dokładnie proporcjach zmieszać zIemie do kaktus?w ze żwirem i jakiej grubości użyć żwiru.
3) Czy mogę wysadzić lithopsy w lipcu czy raczej poczekać do wiosny przyszłego roku
4) Co można zrobić żeby szybciej urosły
- Marantha
- 100p
- Posty: 141
- Od: 14 mar 2012, o 22:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra/Wrocław
Re: Lithops - żywe kamienie
Mnie z pierwszego wysiewu też niewiele zostało. Nie próbowałam tak, ale myślę, że można wysiać według rad Tomka, czyli ziemi nie dawać prawie w ogóle. Wilgotność powinna być spora aż siewki podrosną, bo ja swoje właśnie przesuszyłam -.- Myślę, że wysadzanie w lipcu jest ok. Z tym przyspieszaniem wzrostu to na początku trzeba zapewnić po prostu dobre warunki, czyli ciepło i jasno. Oczywiście na początek nie na bezpośrednie słońce, bo je poparzysz. Trzeba przyzwyczajać stopniowo
Re: Lithops - żywe kamienie
xray a w jaki sposób dochodziło u Ciebie do agonii siewek ?U mnie teraz jest 26 chociaż niektóre bardzo małe ,trzymam je pod folią ,Te większe widzę że są dobrze napite po małych trudno poznać .Napisz jak one zginęły u Ciebie jeszcze nie mam tego problemu ale może za Twoimi radami ustrzegę się błędów