Czosnek zimowy cz.2
Re: Czosnek zimowy cz.2
DoktorPio, odnośnie nawożenia zerknij na 57 stronę.
- krismiszcz
- 500p
- Posty: 578
- Od: 20 cze 2011, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Lublin
Re: Czosnek zimowy cz.2
monika ciężki pytanie w moim przypadku, myślałem nad słomą ale ze względu na boczne wiatry szczególnie ze wschodu długo się nie utrzyma. Boje się że zaśmieci mi całą okolicę, działka nie jest zachwaszczona ale przydało by się zatrzymanie wilgoci.
Ostatnio dzieje się jakaś anomalia, od kilku lat wieczna susza a teraz zimno i leje tygodniami - wszystko stoi w miejscu oprócz chwastów
Ostatnio dzieje się jakaś anomalia, od kilku lat wieczna susza a teraz zimno i leje tygodniami - wszystko stoi w miejscu oprócz chwastów
Re: Czosnek zimowy cz.2
Słomy to bym się chyba bała, jak się trafi taka pogoda jak w tym roku...no ale podobno tak się robi.
Ale..hmm.. ja to mam czasem pomysły 'z kosmosu'
Wiesz jak fajnie tłumi sałata? korzonek malutki, za dużo nawozów nie podbierze, liście ogromne no i jest odmiana zimowa..
Ale..hmm.. ja to mam czasem pomysły 'z kosmosu'
Wiesz jak fajnie tłumi sałata? korzonek malutki, za dużo nawozów nie podbierze, liście ogromne no i jest odmiana zimowa..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Czosnek zimowy cz.2
Słoma jak namoknie robi się ciężka i leży jak przymurowana, wieje u mnie też, a słoma z miejsca się nie rusza, spokojnie;)
Re: Czosnek zimowy cz.2
Ja miałam w zeszłym roku jako ściółkę do pomidorów, podebrałam ze słomiastego obornika, było b.ok. Ale czy przy takiej pogodzie nie gnije? nie robi się taka zmurszała i nie roznosi grzybów? u mnie ładna pogoda to nie wiem jak się zachowuje w ciągłym deszczu i wilgoci.
-
- 50p
- Posty: 74
- Od: 3 cze 2013, o 06:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czosnek zimowy cz.2
Że tak spytam w jakim celu ściółkujecie czosnek?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Czosnek zimowy cz.2
Grzyby i tak wszędzie są, słoma jest sztywna, ma dużo krzemu, jak namoknie to trochę mięknie. U mnie powinnam uzupełnić bo przez to że jest wilgotna szybciej znika - zjadają ją dżdżownice w miarę jak się rozkłada. Ja ściółkuję żeby nie pielić i żeby mi wierzch tak nie obsychał.
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czosnek zimowy cz.2
Ściółkowanie czosnku tak ozimego jak i wiosennego jest zalecane.Jako ściółka
najczęściej jest wskazywana właśnie słoma.Można jednak używać również czarnej folii,trocin,a nawet kory.Czosnek ozimy przykrywa się zaraz po posadzeniu jesienią,wiosenny też po wsadzeniu ząbków.Więcej można znależć w internecie.
Nowicjuszek!!!
jako nowicjusz szukaj więcej informacji na info,tu nie ma takiej możliwości szerszego informowania.
najczęściej jest wskazywana właśnie słoma.Można jednak używać również czarnej folii,trocin,a nawet kory.Czosnek ozimy przykrywa się zaraz po posadzeniu jesienią,wiosenny też po wsadzeniu ząbków.Więcej można znależć w internecie.
Nowicjuszek!!!
jako nowicjusz szukaj więcej informacji na info,tu nie ma takiej możliwości szerszego informowania.
Re: Czosnek zimowy cz.2
Dzięki loeb
Re: Czosnek zimowy cz.2
Mój czosnek zimowy, jak co roku zresztą, dostaje jesienią pod nogi tylko obornik wraz z kompostem i więcej nic.
Po około 2 tygodniach w tak przygotowaną glebę sadzę ząbki czosnku.
W tym roku największym niebezpieczeństwem dla mojego czosnku jest woda, a właściwie jej nadmiar.
Jednak liczę na to, że woda gruntowa opadnie niżej do momentu, gdy czosnek zacznie zawiązywać główki.
A to odbywać się będzie za czas jakiś. U mnie już pojawiły się łodyżki, na których te kwiatostany będą.
Liczę, że za jakieś dwa/trzy tygodnie będę wiązał lub ścinał. Po kolejnym miesiącu będę wykopywał czosnek.
Tylko niech tej wody będzie mniej, bo niestety w tym roku boję się, że pognije. Odnośnie żółknienia czosnku, to napisze w ten sposób:
co roku żółknie i co roku cieszę się bardzo zdrowymi dużymi główkami.
Tak wygląda mój czosnek obecnie:
Po około 2 tygodniach w tak przygotowaną glebę sadzę ząbki czosnku.
W tym roku największym niebezpieczeństwem dla mojego czosnku jest woda, a właściwie jej nadmiar.
Jednak liczę na to, że woda gruntowa opadnie niżej do momentu, gdy czosnek zacznie zawiązywać główki.
A to odbywać się będzie za czas jakiś. U mnie już pojawiły się łodyżki, na których te kwiatostany będą.
Liczę, że za jakieś dwa/trzy tygodnie będę wiązał lub ścinał. Po kolejnym miesiącu będę wykopywał czosnek.
Tylko niech tej wody będzie mniej, bo niestety w tym roku boję się, że pognije. Odnośnie żółknienia czosnku, to napisze w ten sposób:
co roku żółknie i co roku cieszę się bardzo zdrowymi dużymi główkami.
Tak wygląda mój czosnek obecnie:
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czosnek zimowy cz.2
Slawgos!!!
Dajesz mu to co potrzebuje i to mu starcza.Główki już zaczynają się tworzyć,łącznie z zarysami ząbków.Już nie da się go zjeść w całości jak szczypiorek z cebulką.Próbowałem w ub.tygodniu.U mnie zbiór będzie za ok.
5 tygodni.Choć tak duża wilgotność może przedłużyć wegetację.A kwiaty już zrywam od kilku dni.
Dajesz mu to co potrzebuje i to mu starcza.Główki już zaczynają się tworzyć,łącznie z zarysami ząbków.Już nie da się go zjeść w całości jak szczypiorek z cebulką.Próbowałem w ub.tygodniu.U mnie zbiór będzie za ok.
5 tygodni.Choć tak duża wilgotność może przedłużyć wegetację.A kwiaty już zrywam od kilku dni.
- DoktorPio
- 100p
- Posty: 121
- Od: 6 lut 2013, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Czosnek zimowy cz.2
Dziękuję za podpowiedzi i sugestie odnośnie nawożenia czosnku, może ktoś mi jeszcze podpowie do którego miesiąca trzeba zadbać o podlewanie ?
No ja wiem że obecnie u mnie jaki i chyba w całej Polsce czosnek ma wody pod dostatkiem hehe.....
Pytam tak na przyszłość gdyby szczęśliwie pogoda się odmieniła na bardziej suchą i słoneczną
No ja wiem że obecnie u mnie jaki i chyba w całej Polsce czosnek ma wody pod dostatkiem hehe.....
Pytam tak na przyszłość gdyby szczęśliwie pogoda się odmieniła na bardziej suchą i słoneczną
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czosnek zimowy cz.2
W fazie zawiązywania się główek tj.maj-czerwiec.Wcześniej też jeśli wiosna
byłaby sucha.
Przerwać podlewanie na conajmiej 2 tygodnie przed zbiorem.
byłaby sucha.
Przerwać podlewanie na conajmiej 2 tygodnie przed zbiorem.