Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

[crazydaisy]

Obawiam sie, ze Cie rozczaruje - ostatnio dostalam przedziorka ze znanej europejskiej szkolki. Gratis. Nie byle jaki tam przedzior, rasowy, holenderski. Dewizowy znaczy sie.

[Blueberry]

Tak, czytałam już wcześniej - no wstyd i hańba Chociaż takich firm zapewniających "gratisy" jest więcej, Kubasia pisała ostatnio o kaktusach i ruszającej się wełnie...

[crazydaisy]

Z polskiej kaktusiarni o ile pamietam. Zycie!

[Blueberry]

Uch, za takie życie (czytaj: żyjątka) to ja dziękuję... Ostatnio znalazłam na begonii tarczniki, chyba przez okno wleciały, bo ani roślin, ani nawet ziemi nie kupowałam od pół roku Teraz obserwuję inne rośliny, ale się na szczęście nie pozarażały, dość szybko je wyczaiłam.

[crazydaisy]

Nie przeskoczysz. Teraz przynajmniej jestem "chemicznie przygotowana", ale jak w zeszlym roku sciagnelam sobie przedziorka z nowymi hibkami z centrum ogrodniczego, to mi polecialy wszystkie nowe i kilka moich starszych. O mlodziezy nie wspominajac, bo te poszly pierwsze. Rzeznia. Teraz latwiej,najwyzej nowe lysieje poki nie ogarne populacji, ale sama swiadomosc, ze sa i koniecznosc lania chemia co kilka dni jest raczej srednia.

[Blueberry]

Po 6 atakach tego draństwa i niezliczonych opryskach przerzuciłam się na dobroczynka i kupowanie szczepek z forum, roślin z kwiaciarni/supermarketów jak na razie nie nabywam. I chwilowo mam spokój A jeśli w przyszłości np. takich cudownych hibków mi się zachce, to zamówienie "raz a dobrze", jakby były niechciane dodatki to też je raz a dobrze wykurzę

[crazydaisy]

Jestem na etapie "niezliczone opryski".

[izary]

To cholerstwo moze życie uprzykrzyc Ale te ostatbie kitnienia...Kinga, czapki z głów, cudowne

[crazydaisy]

No i uprzykrza. Kwitnienia nakrecaja swiropatie, obawiam sie ze to juz mania.

Dzis kolejne kwiatki.

El Capitolio


Sri Lanka


"Drzewo" - on nie potrafi pojedynczo, ale nie będę przynudzac fotkami czerwonych pomponow.



I... Mamy pierwszy zbior nasion w tym roku

[hen_s]

Ładne. Tamte mam ale Sri Lanka mnie zachwyca - jakoś nic do tej pory w tym kolorze nie miałem... Tylko Ci pozazdrościć takich niedzielnych widoków!

[crazydaisy]

On jest bardzo podobny do Antillesa Saumon, tylko kolor inny. Ciekawe w sumie polaczenie, gdyby raczyly zakwitnac razem.

[hen_s]

Faktycznie bardzo podobny, tylko odcień inny. Dobrze wiedzieć - nie trzeba dwu sprowadzać skoro prawie indentyczne.

[izary]

Ten ostatni

[crazydaisy]

"Potanczylam" z nim po pokoju i udalo mi sie zlapac kolor calkiem realny. Kwestia swiatla, bo w sloncu zle, calkiem w cieniu szaro itd.

Sa bardzo podobne, Antilles ma inaczej powycinane platki i ma te sliczne zylki, ktorych Sri Lanka nie ma, jednak ogolnie sa podobne.



Izary, ktory? Z ostatniego postu? Antilles Saumon - dosc drobne kwiaty, ale wysublimowany kolorek i forma. Takie delikatne.

[hen_s]

Przyjemne z pożytecznym: patrzysz na piękno kwiatu oraz zażywasz ruchu aby się w formie utrzymać...