Adenium obesum (Róża pustyni )cz.1
- yzek91
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 2 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Róża pustyni
no tak przepraszam źle się wyraziłam tylko jak przeglądałam wątek to nikt tak na zdjęciach nie miał i dlatego mnie to trochę zaskoczyło bo roślinka ma jakieś 2 cm a łuska się dalej trzyma
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Róża pustyni
Moje 2 najdorodniejsze - roczne - po wiosennym przesadzeniu i w nowych doniczkach:
- Ta ma bardzo ładną podstawę pnia-kaudeksu.
Druga, choć też jest "gruba" już takiej ładnej podstawy nie ma:
Mam nadzieję, że któraś z nich w tym roku zakwitnie. Mam jeszcze 2 - z tej samej "daty", jednak są zdecydowanie mniejsze.
Chwalcie się swoimi, szczególnie tymi kwitnącymi...
- Ta ma bardzo ładną podstawę pnia-kaudeksu.
Druga, choć też jest "gruba" już takiej ładnej podstawy nie ma:
Mam nadzieję, że któraś z nich w tym roku zakwitnie. Mam jeszcze 2 - z tej samej "daty", jednak są zdecydowanie mniejsze.
Chwalcie się swoimi, szczególnie tymi kwitnącymi...
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- riki
- 200p
- Posty: 387
- Od: 22 sty 2010, o 12:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ł Ó D Ź .
Re: Róża pustyni
Karpek , przepiękne .
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2505
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Róża pustyni
Mam nadzieję że moje za rok też będą tak wyglądały
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Róża pustyni
I ja mam taką nadzieję - właśnie wyszły z ziemi 4 pierwsze maluszki.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Re: Róża pustyni
karpek, powiedz jakiej one są wielkości?
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Róża pustyni
Ta druga jest trochę wyższa od tej - proszę porównać:
Kliknięcie na zdjęcie i powiększenie do maksymalnej wielkości (zdjęcia) - jest praktycznie odzwierciedleniem 100 % wielkości rośliny na żywo.
Dwie pozostałe - których zdjęć na razie nie pokazuję, są mniejsze i chudsze, chociaż warunki mają wszystkie takie same.
Kliknięcie na zdjęcie i powiększenie do maksymalnej wielkości (zdjęcia) - jest praktycznie odzwierciedleniem 100 % wielkości rośliny na żywo.
Dwie pozostałe - których zdjęć na razie nie pokazuję, są mniejsze i chudsze, chociaż warunki mają wszystkie takie same.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Róża pustyni
Janusz cudeńko prawdziwe Moje jeszcze malutkie, ale w przyszły weekend będę przesadzać z rozsadników do donicy, to pstryknę foty. U mnie stoją też na południowym oknie. Na dwór na razie nie wynosiłam, bo bardzo wietrznie jest.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- 2iza
- 1000p
- Posty: 2368
- Od: 15 mar 2009, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)
Re: Róża pustyni
Ale cudo!!!
A mój maluch w podobnym wieku ,a wygląda jak siewka bidulek
A mój maluch w podobnym wieku ,a wygląda jak siewka bidulek
- Agnieszka Gie
- 100p
- Posty: 121
- Od: 15 maja 2008, o 16:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Róża pustyni
Karpek, mógłbyś opisać jak postępujesz z nimi zimą?
Zimujesz je czy trakujesz normalnie?
Zimujesz je czy trakujesz normalnie?
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Róża pustyni
To była (nareszcie była) pierwsza i jedyna ich zima. Stały "normalnie" nad kaloryferem przy oknie południowym i były cały czas podlewane taką samą ilością wody jak w lato, z tego względu, że były w bardzo małych doniczkach (co widać na wielu poprzednich stronach tego wątku - cała historia jest tutaj opisana). Niczym nie nawoziłem. Ziemia uniwersalna z piaskiem (2:1) - teraz po przesadzeniu też taką dałem.
Szczerze mówiąc mi to nawet pasuje, że są małe ale też nie mam porównania czy mogą przez rok urosnąć większe czy wyższe. Były mocno i często podlewane a jednak korzonki tych dwóch roślin były małe, krótkie i bardzo cienkie. Aby to zobrazować - to mają ok. 2/3 wysokości tej doniczki.
Jednak chyba wszyscy się zgodzą, że może to być najszybsza "namiastka" bonsai.
Szczerze mówiąc mi to nawet pasuje, że są małe ale też nie mam porównania czy mogą przez rok urosnąć większe czy wyższe. Były mocno i często podlewane a jednak korzonki tych dwóch roślin były małe, krótkie i bardzo cienkie. Aby to zobrazować - to mają ok. 2/3 wysokości tej doniczki.
Jednak chyba wszyscy się zgodzą, że może to być najszybsza "namiastka" bonsai.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- deissy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1772
- Od: 22 sie 2008, o 17:28
- Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice
Re: Róża pustyni
Ale mnie strasznie długo tu nie było,ale moja miłość do róży nie minęła
Różyczka którą dostała od rastharsis czuje się świetnie,urosła i stwierdziłam że spróbuje jeszcze raz sadzić z nasion.I w końcu się udało wyrosło mi na 15 nasionek aż 12.Jak zrobię fotkę wstawię .
Wasze róże są piękne uwielbiam ta roślinkę
Ah właśnie podlewałam moje różyczki to i cyknęłam fotkę oto moje maluszki.
Róża od rastharsis na razie ma tymczasowy domek
A to moje które sama wyhodowałam z nasion jednego brakuje bo mi szwagier podprowadził
Różyczka którą dostała od rastharsis czuje się świetnie,urosła i stwierdziłam że spróbuje jeszcze raz sadzić z nasion.I w końcu się udało wyrosło mi na 15 nasionek aż 12.Jak zrobię fotkę wstawię .
Wasze róże są piękne uwielbiam ta roślinkę
Ah właśnie podlewałam moje różyczki to i cyknęłam fotkę oto moje maluszki.
Róża od rastharsis na razie ma tymczasowy domek
A to moje które sama wyhodowałam z nasion jednego brakuje bo mi szwagier podprowadził