Czosnek zimowy cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Grzyby i tak wszędzie są, słoma jest sztywna, ma dużo krzemu, jak namoknie to trochę mięknie. U mnie powinnam uzupełnić bo przez to że jest wilgotna szybciej znika - zjadają ją dżdżownice w miarę jak się rozkłada. Ja ściółkuję żeby nie pielić i żeby mi wierzch tak nie obsychał.
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Ściółkowanie czosnku tak ozimego jak i wiosennego jest zalecane.Jako ściółka
najczęściej jest wskazywana właśnie słoma.Można jednak używać również czarnej folii,trocin,a nawet kory.Czosnek ozimy przykrywa się zaraz po posadzeniu jesienią,wiosenny też po wsadzeniu ząbków.Więcej można znależć w internecie. ;:138

Nowicjuszek!!!
jako nowicjusz szukaj więcej informacji na info,tu nie ma takiej możliwości szerszego informowania.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Dzięki loeb
:wit
Awatar użytkownika
Slawgos
500p
500p
Posty: 891
Od: 14 kwie 2010, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Mój czosnek zimowy, jak co roku zresztą, dostaje jesienią pod nogi tylko obornik wraz z kompostem i więcej nic.
Po około 2 tygodniach w tak przygotowaną glebę sadzę ząbki czosnku.
W tym roku największym niebezpieczeństwem dla mojego czosnku jest woda, a właściwie jej nadmiar.
Jednak liczę na to, że woda gruntowa opadnie niżej do momentu, gdy czosnek zacznie zawiązywać główki.
A to odbywać się będzie za czas jakiś. U mnie już pojawiły się łodyżki, na których te kwiatostany będą.
Liczę, że za jakieś dwa/trzy tygodnie będę wiązał lub ścinał. Po kolejnym miesiącu będę wykopywał czosnek.
Tylko niech tej wody będzie mniej, bo niestety w tym roku boję się, że pognije. Odnośnie żółknienia czosnku, to napisze w ten sposób:
co roku żółknie i co roku cieszę się bardzo zdrowymi dużymi główkami.
Tak wygląda mój czosnek obecnie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Slawgos!!!
Dajesz mu to co potrzebuje i to mu starcza.Główki już zaczynają się tworzyć,łącznie z zarysami ząbków.Już nie da się go zjeść w całości jak szczypiorek z cebulką.Próbowałem w ub.tygodniu.U mnie zbiór będzie za ok.
5 tygodni.Choć tak duża wilgotność może przedłużyć wegetację.A kwiaty już zrywam od kilku dni.
Awatar użytkownika
DoktorPio
100p
100p
Posty: 121
Od: 6 lut 2013, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Dziękuję za podpowiedzi i sugestie odnośnie nawożenia czosnku, może ktoś mi jeszcze podpowie do którego miesiąca trzeba zadbać o podlewanie ?
No ja wiem że obecnie u mnie jaki i chyba w całej Polsce czosnek ma wody pod dostatkiem hehe.....
Pytam tak na przyszłość gdyby szczęśliwie pogoda się odmieniła na bardziej suchą i słoneczną ;:3
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

W fazie zawiązywania się główek tj.maj-czerwiec.Wcześniej też jeśli wiosna
byłaby sucha. :wit
Przerwać podlewanie na conajmiej 2 tygodnie przed zbiorem.
Awatar użytkownika
DoktorPio
100p
100p
Posty: 121
Od: 6 lut 2013, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Rozumiem czyli jeśli czerwiec będzie tak mokry jak maj :? to nie będzie potrzeby podlewać :D W związku z tym czy jest potrzeba ściółkować czosnek sieczką słomianą skoro jest tak mokro :shock: Chyba nie ?
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Dobrze rozumujesz co do podlewania.W tym roku możemy mieć problem z wykopkami i przechowywaniem.Ściółkowanie wykonuje się nie tylko przed suszą;ale też przed chwastami,przed wymarzaniem(zimowy),przed wymywaniem
nawozów itp.
Wg.niektórych źródeł również ściółkowanie powoduje wzrost plonów do 30%. ;:138
Awatar użytkownika
grosik
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: powiat cieszyński

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Slawgos co to masz powsadzane w te rury za czosnkiem? Fajnie to wygląda...
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3011
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Z tego co wiem to truskawki :)
Pomysł nie banalny ;:138
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
Slawgos
500p
500p
Posty: 891
Od: 14 kwie 2010, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

grosik pisze:Slawgos co to masz powsadzane w te rury za czosnkiem? Fajnie to wygląda...
To są walce truskawkowe, albo truskawniki, albo po prostu Truskawka łamiąca schematy. :wink:
Dodać muszę, że pierwsza wersja walców poniosła klęskę i dopiero zeszłoroczna konstrukcja daje radę. :)
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Muszę przyznać że chyba się skuszę na taki walec wg twojego pomysłu:)
Mój czosnek przy tych ulewach szanse na nawóz będzie miał chyba tylko jak posypie to od góry bez bawienia się w żadne subtelności, przy najbliższym deszczu czyli pewnie za godzinę spłucze mu to pod korzeń:/ Zamierzam użyć suchego ptasiego nawozu.
Awatar użytkownika
krismiszcz
500p
500p
Posty: 577
Od: 20 cze 2011, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Lublin

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

monika pisze: Wiesz jak fajnie tłumi sałata? :D korzonek malutki, za dużo nawozów nie podbierze, liście ogromne no i jest odmiana zimowa..
Jak dla mnie to strzał w 10, idealny sąsiad z małymi wymaganiami a dodatkowo woń czosnkowa zabezpiecza go przed nie którymi owadami.
legina pisze:Wg.niektórych źródeł również ściółkowanie powoduje wzrost plonów do 30%. ;:138
Prosty rachunek: wyższa temperatura, zatrzymanie wilgotności oraz kompensacja, zatrzymanie procesu degradacji a przy okazji naturalnie użyźniamy nasza glebę co poprawia parametr pojemnościowy oraz w naturalny sposób rozmnażamy florę bakteryjną, wprowadzamy potas itp..

Ale są minusy: jaśniejsza powierzchnia wolniej się nagrzewa, oraz zbyt gruba warstwa i duża wilgotność może prowadzić do procesów gnilnych. co spowoduje nam rozmnażaniem negatywnych grzybów oraz pleśni.

-- 4 cze 2013, o 11:22 --
loeb pisze:Słoma jak namoknie robi się ciężka i leży jak przymurowana, wieje u mnie też, a słoma z miejsca się nie rusza, spokojnie;)
Tylko znając życie i złośliwość rzeczy martwych, po rozsypaniu słomy przez miesiąc nie spadnie kropla deszczu a wiatry będę miał huraganowe :;230 Ale zaryzykuje ponieważ po sąsiedztwie będę siał rzepak ozimy to niech leci na niego, będzie miał cieplej zimą ;:224
Awatar użytkownika
krismiszcz
500p
500p
Posty: 577
Od: 20 cze 2011, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Lublin

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

loeb pisze:Zamierzam użyć suchego ptasiego nawozu.
Tylko koniecznie zmieszaj go z wierzchnią warstwą gleby, tylko obawiam się że składniki utworzone z jego rozkładu będą dostępne dla roślin jesienią (proces rozkładu obornika jest długo trwały ale bardzo korzystny)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”