Borówka amerykańska - 10 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
rafik175
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 20 lip 2017, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Bea_znad_morza
W tamtym roku nie miałem żadnych problemów, a w tym jak widać na zdjęciach
ploplus
50p
50p
Posty: 65
Od: 30 wrz 2016, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centrum lubelskiego

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Mi w tym roku owocuje już wszystko, niemal jednocześnie. EarlyBlue był najwcześniej, a pozostałe zaczęły dojrzewać raptem kilka dni później, a mam jeszcze (wg zawieszek) Chandler, Duke, Toro, Nelson, Spartan i Bluecrop.
Wg popularnego wykresu z dojrzewaniem w zależności od odmiany pomiędzy EarlyBlue, a chociażby popularnym Bluecropem powinno być ponad 3 tygodnie różnicy....
Bea_znad_morza
200p
200p
Posty: 301
Od: 10 gru 2014, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby, 6b

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Jak to Nelson owocuje? ;:oj ;:oj A to nie jest późna odmiana? U mnie w zeszłym roku ledwo zdążył dojrzeć, ale też nie wszystkie owoce, przed jesienią. W tym roku jest jeszcze bardzo zielony. Niestety reszta borówek amerykańskich też :(

Rafik, tak na pierwszy rzut oka to Twoje borówki wyglądają na niedobór magnezu stąd pytanie kiedy dałeś siarczan magnezu dolistnie? I zrób rachunek sumienia czy nie za dużo tych wszystkich nawozów użyłeś. Jak długo te borówki rosną u Ciebie? I w czym?
Pozdrawiam
Beata
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

patryk10015 pisze:To może po prostu w tym sezonie są wcześniej. To i Brigitta Blue może być wcześniej w tym roku. Ogólnie w poprzednich latach owocuje dużo później zobaczymy w tym roku jak będzie.
Ja tylko napisałem że to może być Brigitta ale tak na prawdę to może być i kilka innych odmian. Trop do Brigitty wiedzie od etykiety i do tego ma owoce podobne do tej odmiany ale też do kilku innych.

Co do Nelsona to on normalnie jest dosyć późny ale np w tym roku na jednym z dwóch krzewów Nelsona dojrzało już kilka owoców.
Darrow w zeszłym sezonie owocował do połowy października bo było mało słońca. Teraz mamy czerwiec a ja już jadłem Darrow i widzę że kolejne owoce się wybarwiają. Na drugim krzewie Darrow ma bardzo dużo owoców i tam jeszcze nie dojrzewa.
Najwcześniej u mnie co roku dojrzewają Earliblue i Bluejay. Na taki rok jak mamy aktualnie dobrze by było mieć Liberty albo nawet Aurorę.
rafik175
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 20 lip 2017, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Bea_znad_morza pisze:Jak to Nelson owocuje? ;:oj ;:oj A to nie jest późna odmiana? U mnie w zeszłym roku ledwo zdążył dojrzeć, ale też nie wszystkie owoce, przed jesienią. W tym roku jest jeszcze bardzo zielony. Niestety reszta borówek amerykańskich też :(

Rafik, tak na pierwszy rzut oka to Twoje borówki wyglądają na niedobór magnezu stąd pytanie kiedy dałeś siarczan magnezu dolistnie? I zrób rachunek sumienia czy nie za dużo tych wszystkich nawozów użyłeś. Jak długo te borówki rosną u Ciebie? I w czym?
Witam
Siarczan magnezu podawałem w piątek, też tak się zastanawiałem czy nie za dużo dałem nawozów, co teraz mogę z tym zrobić? Mam ponad rok, rosną w ziemi pod borówke o pH 3,5-5
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

rafik175,
Opisz ze szczegółami jak mierzyłeś pH. Skąd jest tak duża rozbieżność wyników pomiaru?
Bea_znad_morza
200p
200p
Posty: 301
Od: 10 gru 2014, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby, 6b

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Rafik, podlicz dokładnie ile NPK poszło pod borówki i porównaj z zaleceniami dla borówki. Zwłaszcza ile potasu (nawóz dla borówek??). Zawsze mam wątpliwości czy wieloskładnikowe nawozy są na pewno równomiernie wymieszane i ich skład faktycznie odpowiada etykiecie.

Znajdź np.
Metodyka Integrowanej Ochrony Borówki Wysokiej dla Producentów
Opracowanie zbiorowe pod redakcją: Dr Hanny Bryk


Jak dałeś za dużo, a to częsty błąd, to możesz spróbować wypłukać nadmiar podlewając trochę więcej. O ile oczywiście masz dobrze przepuszczalną glebę. Jak jednak posadziłeś w torfie w dołku z gliny i jest ryzyko, że utopisz borówkę to tego nie rób. Jeżeli jest wielokrotnie za dużo nawozów to trzeba albo rozważyć przesadzenie krzaków na nowe stanowisko albo cierpliwie poczekać, czy krzak sobie poradzi.

Ta ziemia pod borówkę może po roku już nie mieć takiego pH.

Na razie poobserwuj krzaki. Widać braki magnezu. Wydaje mi się, że po tygodniu powinien być efekt nawożenia dolistnego, może trzeba trochę poczekać?

Ale ponieważ w tej chwili nie pamiętam, może ktoś inny przypomni po jakim czasie od nawożenia dolistnego siarczanem magnezu widać efekt?
Pozdrawiam
Beata
rafik175
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 20 lip 2017, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Siarczan potasu w tym roku dałem 1 raz i już nie dawałem, siarczan amonu podaję, zrobię tydzień przerwy i zobaczymy, będę podlewać woda bez nawozów
Bea_znad_morza
200p
200p
Posty: 301
Od: 10 gru 2014, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby, 6b

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Rafik, zdecydowanie przestań nawozić w tym roku. Już jest koniec czerwca trzeba skończyć z siarczanem amonu do przyszłej wiosny :D

A ewentualne braki już tylko dolistnie.

A w ogóle przypominam, że borówka to krzew z ubogich siedlisk w naturze. Jak nie dasz żadnych nawozów to też przetrwa a co najwyżej nie urośnie. A jak dasz za dużo nawozów to będzie większy problem.
Pozdrawiam
Beata
ploplus
50p
50p
Posty: 65
Od: 30 wrz 2016, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centrum lubelskiego

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Bea_znad_morza pisze:Jak to Nelson owocuje? ;:oj ;:oj A to nie jest późna odmiana?
Ja po prostu stwierdzam fakt - mój Nelson (wg zawieszki) owocuje. Ze względu na to, że krzaki sadziłem w zeszłym roku na wiosnę i jest to pierwszy rok owocowania trudno mi stwierdzić czy to pomylona odmiana, czy po prostu taki rok.
U mnie na Lubelszczyźnie były bardzo duże upały i susza, więc może to doprowadziło do szybszego owocowania.
Bea_znad_morza
200p
200p
Posty: 301
Od: 10 gru 2014, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby, 6b

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Ech, tak się tylko zdziwiłam :D

U mnie, mimo suszy i upałów w tym roku, jest chyba biegun zimna w porównaniu z południem Polski :wit
Pozdrawiam
Beata
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Lubelszczyzna ma cieplejszy klimat, bardziej kontynentalny. Winogrona, które u mnie dojrzewały we wrześniu, posadzone w okolicach Zwierzyńca co roku były do zjedzenia już w sierpniu. Z borówkami też pewnie tak jest.
Bea_znad_morza
200p
200p
Posty: 301
Od: 10 gru 2014, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby, 6b

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Hej Kalo :wit


Czy to Bluecrop? Długie pędy; mało liści :cry:; dużo, jak na kaszubskie piaski, małych owoców; wytrzymała na suszę (zdjęcie sprzed miesiąca).


Obrazek
Pozdrawiam
Beata
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”