Borówka amerykańska - 12 cz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 813
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - 12 cz.
Ja te słabo rosnące przesadzam w 40 l kasty a podłoże kupuje gotowe do borówki plus kora. Wcześniej robiłem różnie. Ale kupne podłoże jest na tyle dobre, że szybko teoretycznie się zwróci. Dokupiłem też 10 donic 25 l specjalnych do uprawy borówki. Małe ale 4 kg owoców z takiej objętości da się wyciągnąć. Połowa moich zbiorów jest z doniczek choć stanowi ona tylko 20 % upraw. O czy to świadczy?
Re: Borówka amerykańska - 12 cz.
W weekend posadzę 5 sadzonek sosenki na dobry początek. Wziąłem od rodziców to za parę lat nie będę musiał od nich brać i wozić materiału pod borówkę. Będzie materiał na ściółkowanie pod ręką.
Re: Borówka amerykańska - 12 cz.
W tym roku jechałem na nawozie do borówek z so3 32% bioponu 35g/1m2 i z racji ,że się kończy zastanawiam się czy jest sens przejścia na siarczan amonu oczywiście wiosną 10g/10l mam dużo ściółki której nie chciałbym przekopywać ani ruszać.
Nie wiem też jak przeliczać siarczan amonu względem nawozu. Patrząc na krzaki myślę ,że dawka 35g bioponu była optymalna.
Z nawozu dedykowanego byłem generalnie zadowolony z tym ,że sypałem go na ściółkę.
Kwestia finansowa niema dla mnie znaczenia przy ok.10 krzakach.
Nie wiem też jak przeliczać siarczan amonu względem nawozu. Patrząc na krzaki myślę ,że dawka 35g bioponu była optymalna.
Z nawozu dedykowanego byłem generalnie zadowolony z tym ,że sypałem go na ściółkę.
Kwestia finansowa niema dla mnie znaczenia przy ok.10 krzakach.
Re: Borówka amerykańska - 12 cz.
Witam, posadziłem nowe borówki w torf kwaśny zmieszany z ziemią rodzimą, trochę kompostu i na wierzch trociny sosnowe. Wszystkie mają czerwone liście. Tak ma być?
Re: Borówka amerykańska - 12 cz.
U mnie w Warszawie nie było jeszcze przymrozków, to nie czerwienieją liście. Świeżo posadzone wcześniej stracą liście jesienią.
Re: Borówka amerykańska - 12 cz.
Na północnym Mazowszu przy granicy z Mazurskim były już przymrozki lód na trawie i szybach auta 1,5 tyg temu i końcówki borówki zmarzły. 100km w górę i po borówce.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 813
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - 12 cz.
Dużo zależy od odmiany i pogody. Np. odmiana Patriot może już być lekko przebarwiona ale już z wyraźnie widocznymi pąkami kwiatowymi. Bonus też wcześnie się przebarwia. Borówki dobrze prowadzone już nie rosną a zawiązują pąki na przyszłoroczne owocowanie. W pierwszym roku po sadzeniu często się zdarza, że krzew rośnie za długo i w zimie końcówki przemarzną.
Sadzonki ze szkółki 1.5-2 latki będą jeszcze zielone a te co mordowały się latem w sklepie będą często już czerwone.
U mnie jeszcze są owoce na Aurorze, Darrow, Nelson, Eliot, Denise blue, Ozarkblue. Dziś mija dokładnie 3 miesiące od rozpoczęcia zbiorów. Najwcześniejszą u mnie jest Big blue o całkiem dużych i smacznych owocach, tydzień później są na odmianie Duke, Patriot, KazPliszka, Earliblue i to te odmiany dominują na początku zanim pojawi się Bluecrop. Zadanie wykonane, miało być 100 kg borówki przez 100 dni i udało się. W szczycie sezonu zerwałem 20 kg jednego dnia i zrobiłem wino. Inaczej byłby problem co z tym zrobić ale potem sytuacja się unormowała i do konsumpcji było akurat.
Sadzonki ze szkółki 1.5-2 latki będą jeszcze zielone a te co mordowały się latem w sklepie będą często już czerwone.
U mnie jeszcze są owoce na Aurorze, Darrow, Nelson, Eliot, Denise blue, Ozarkblue. Dziś mija dokładnie 3 miesiące od rozpoczęcia zbiorów. Najwcześniejszą u mnie jest Big blue o całkiem dużych i smacznych owocach, tydzień później są na odmianie Duke, Patriot, KazPliszka, Earliblue i to te odmiany dominują na początku zanim pojawi się Bluecrop. Zadanie wykonane, miało być 100 kg borówki przez 100 dni i udało się. W szczycie sezonu zerwałem 20 kg jednego dnia i zrobiłem wino. Inaczej byłby problem co z tym zrobić ale potem sytuacja się unormowała i do konsumpcji było akurat.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2345
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Borówka amerykańska - 12 cz.
Po posadzeniu liście czerwone, moim zdaniem tak może być, reakcja na przesadzenie + coraz zimniejsze noce.
Pozdrawiam Lucyna
Re: Borówka amerykańska - 12 cz.
U mnie borówki jak najbardziej rosną (głównie odmładzane po owocowaniu) i mam nadzieje, że nowe przyrosty zdążą chociaż częściowo zdrewnieć.
Dwa tygodnie kupiłem Bonifacego. Dwuletni, ale w donicy C2 (dwulitrowej) jest na razie nie przycinany, a ma liście zielone. Szokowi po sadzeniu mogą ulec sadzonki z korzeniami ,,rozsadzającymi '' zbyt małą doniczkę i po sadzeniu nieprzycięte.
Dwa tygodnie kupiłem Bonifacego. Dwuletni, ale w donicy C2 (dwulitrowej) jest na razie nie przycinany, a ma liście zielone. Szokowi po sadzeniu mogą ulec sadzonki z korzeniami ,,rozsadzającymi '' zbyt małą doniczkę i po sadzeniu nieprzycięte.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 813
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - 12 cz.
Borówki odmian Elizabeth i Duke sadzone wiosną do pojemników 7 l. Pędy Elizabeth mają ponad metr. Tyle urosły od wiosny w tej małej doniczce. W pierwszym roku można posadzić w mały pojemnik a dopiero w drugim do gruntu lub w donicę , kastę 20-90 l jak kto woli. Zauważyłem, że sadzonka posadzona w doniczkę lepiej rośnie. Być może wiąże się to ciepłem dla korzeni i lepszym napowietrzeniem?
Byłem wczoraj na działce i jest różnie od zielonych do czerwonych a Bonus zaczął zrzucać liście. Wróciła też ta muszka ok. 10 % owoców robaczywych i miękkich. Latem jej nie było?
-
- 200p
- Posty: 309
- Od: 30 lip 2020, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław 7a
Re: Borówka amerykańska - 12 cz.
Yogibeer701,
Napisz coś więcej o Big blue.
Napisz coś więcej o Big blue.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 813
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - 12 cz.
Big Blue jest niski. Typ o wzniosłym luźnym pokroju, grubych sztywnych pędach. Owocuje od końca czerwca do połowy lipca. Czyli krótko jak na borówkę. Pierwsze owoce można skubnąć już w połowie czerwca. W smaku bardzo dobre, owoce od 16-20 mm. Jagody są wyrównane i większość ma ok. 18 mm. Te pierwsze są największe a ostanie najmniejsze. Jest dość odporna na choroby i łatwa do cięcia. Dla porównania trudność cięcia od 1-10. Bluecrop 7 , Big blue 1 (moja ocena) Smak owoców od 1-10 Bluecrop 6, Big Blue 8, Darrow 10, Elizabeth 10, Herbert 10, Bonus 9, Legacy 9, Draper 8, Duke 9, Nelson 7. To moja ocena z tego roku i ja lubię mocne smaki a nie samą słodkość. Moim zdaniem Big Blue lepiej posadzić do donicy lub kasty i będzie lepiej rosnąć szczególnie na działkach gdzie jest ciasno i rośliny wzajemnie się podkradają.
-
- 200p
- Posty: 309
- Od: 30 lip 2020, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław 7a
Re: Borówka amerykańska - 12 cz.
Yogibeer701,
Gdzie i za ile kupiłeś Big Blue?
Czy wiosenne chłody nie uszkadzały kwitnących kwiatów i zawiązków?
Gdzieś wyczytałem że kwitnie w kwietniu.
Gdzie i za ile kupiłeś Big Blue?
Czy wiosenne chłody nie uszkadzały kwitnących kwiatów i zawiązków?
Gdzieś wyczytałem że kwitnie w kwietniu.