Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Witam,
Moja strelicja nicolai ma dwa liście, z którymi "coś" się dzieje. Nie wydaje mi się, że to choroba grzybowa ale mogę się mylić. Strelicja miała zmieniane podłoże na bardziej gliniaste z perlitem w tamtym roku. Stoi przy oknie, ma ciepło i dosyć wilgotno. W razie potrzeby włączam nawilżacz. Podlewa wodą przegotowaną, odstaną. Nawożenie +/- raz na miesiąc w okresie zimowym, połową dawki. Tej zimy wypuściła 3-4 nowe, piękne i olbrzymie liście. Widzę, że dwa kolejne rozwiną się w najbliższym czasie.
Czy ktoś jest w stanie ocenić co to może być? Czy stelicia tak naturalnie suszy liście? Dodam, że te dwa liście są zasłonięte przez największego liścia, więc mają bardzo ograniczony dostęp do słońca. Nie mam możliwości tego zmienić. Musiałabym uciąć największego liścia. Czy to może jest uwiąd? Lub jeszcze coś innego?
Pozdrawiam Was serdecznie!
https://imageshack.com/i/pmK52ditj
https://imageshack.com/i/poIXcJrVj
https://imageshack.com/i/poEMEalhj
https://imageshack.com/i/pml8pRUOj
Moja strelicja nicolai ma dwa liście, z którymi "coś" się dzieje. Nie wydaje mi się, że to choroba grzybowa ale mogę się mylić. Strelicja miała zmieniane podłoże na bardziej gliniaste z perlitem w tamtym roku. Stoi przy oknie, ma ciepło i dosyć wilgotno. W razie potrzeby włączam nawilżacz. Podlewa wodą przegotowaną, odstaną. Nawożenie +/- raz na miesiąc w okresie zimowym, połową dawki. Tej zimy wypuściła 3-4 nowe, piękne i olbrzymie liście. Widzę, że dwa kolejne rozwiną się w najbliższym czasie.
Czy ktoś jest w stanie ocenić co to może być? Czy stelicia tak naturalnie suszy liście? Dodam, że te dwa liście są zasłonięte przez największego liścia, więc mają bardzo ograniczony dostęp do słońca. Nie mam możliwości tego zmienić. Musiałabym uciąć największego liścia. Czy to może jest uwiąd? Lub jeszcze coś innego?
Pozdrawiam Was serdecznie!
https://imageshack.com/i/pmK52ditj
https://imageshack.com/i/poIXcJrVj
https://imageshack.com/i/poEMEalhj
https://imageshack.com/i/pml8pRUOj
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Przede wszystkim firanka do odsłonięcia. Strelicja potrzebuje słonecznego stanowiska, najlepiej południowego. Firanki, itp działają jako niepotrzebny filtr.
Teraz podlewanie, w okresie jesienno-zimowym strelicja przechodzi okres spoczynku, więc powinno się ograniczyć podlewanie - jak często podlewałaś? Napisz jeszcze czy doniczka ma odpływ i stoi na podstawce?
Teraz podlewanie, w okresie jesienno-zimowym strelicja przechodzi okres spoczynku, więc powinno się ograniczyć podlewanie - jak często podlewałaś? Napisz jeszcze czy doniczka ma odpływ i stoi na podstawce?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Podlewam raz na tydzień lub raz na +/- półtorej tygodnia. Jest to zależne od podłoża. Jeżeli jest wilgotne około 10 cm w srodku podłoża to nie podlewam. Czekam, aż przeschnie. Oczywiście doniczka ma odpływy. I stoi na podstawce.
Czyżbym jednak ją przelała ?
Dziękuje za odpowiedz.
Czyżbym jednak ją przelała ?
Dziękuje za odpowiedz.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Za często jeśli chodzi o okres jesienno-zimowy. Raz na 2 - 3 tygodnie powinno wystarczyć.
Odetnij te liście z plamami i zrób oprysk preparatem grzybobójczym, poszukaj Topsinu.
Jakby nowe plamy się pojawiały trzeba będzie sprawdzić stan korzeni.
Oczywiście od teraz możesz już normalnie podlewać, zaczął się sezon wegetacyjny.
Jeszcze pytanie, czy blisko nie ma grzejnika?
Odetnij te liście z plamami i zrób oprysk preparatem grzybobójczym, poszukaj Topsinu.
Jakby nowe plamy się pojawiały trzeba będzie sprawdzić stan korzeni.
Oczywiście od teraz możesz już normalnie podlewać, zaczął się sezon wegetacyjny.
Jeszcze pytanie, czy blisko nie ma grzejnika?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Tak zrobię. Jest blisko grzejnik, ale jest zazwyczaj wyłączony lub minimalne włączony jak była naprawdę minusowa temperatura na zewnątrz. Blisko jest telewizor więc to może działać jak grzejnik...
Wiec jednak grzyb? Myślałam, ze nie ponieważ ostatnio monstera mi załapała. I plamy wyglądały całkiem inaczej i bardzo szybko atakowały wszystkie liście. Ale to przez przelanie i zraszanie, ponieważ gdzieś kiedyś przeczytałam że monstera musi mieć mokro zawsze...
Wiec jednak grzyb? Myślałam, ze nie ponieważ ostatnio monstera mi załapała. I plamy wyglądały całkiem inaczej i bardzo szybko atakowały wszystkie liście. Ale to przez przelanie i zraszanie, ponieważ gdzieś kiedyś przeczytałam że monstera musi mieć mokro zawsze...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Choroby grzybowe mogą przenosić się z rośliny na roślinę.
Druga sprawa, wilgotność powietrza musi być dostosowana do temperatury otoczenia oraz wymagań danej rośliny. Przykładowo w przypadku temperatury typowej na poziomie około 20 - 23 do powiedzmy 24 wilgotność powietrza nie powinna zbyt często przekraczać około 70%. Jeśli wilgotność powietrza będzie za wysoka, zwłaszcza przy temperaturze przy w/w niższych wartościach, wtedy również roślina może załapać infekcję grzybową.
Tutaj trzeba też dodać mniejszą niż w okresie wiosna - lato cyrkulację powietrza, kiedy okno otwierasz częściej, a tym samym jest więcej świeżego powietrza.
No i trzecim czynnikiem jest jak napisałem wcześniej zbyt częste podlewanie.
W zasadzie te trzy czynniki mogą występować jednocześnie i może dojść do tzw. kumulacji.
Jeśli chodzi o telewizor, to raczej obecne modele nie wytwarzają aż takiego ciepła, żeby doszło aż do takich zmian na liściach.
Druga sprawa, wilgotność powietrza musi być dostosowana do temperatury otoczenia oraz wymagań danej rośliny. Przykładowo w przypadku temperatury typowej na poziomie około 20 - 23 do powiedzmy 24 wilgotność powietrza nie powinna zbyt często przekraczać około 70%. Jeśli wilgotność powietrza będzie za wysoka, zwłaszcza przy temperaturze przy w/w niższych wartościach, wtedy również roślina może załapać infekcję grzybową.
Tutaj trzeba też dodać mniejszą niż w okresie wiosna - lato cyrkulację powietrza, kiedy okno otwierasz częściej, a tym samym jest więcej świeżego powietrza.
No i trzecim czynnikiem jest jak napisałem wcześniej zbyt częste podlewanie.
W zasadzie te trzy czynniki mogą występować jednocześnie i może dojść do tzw. kumulacji.
Jeśli chodzi o telewizor, to raczej obecne modele nie wytwarzają aż takiego ciepła, żeby doszło aż do takich zmian na liściach.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Dziękuje bardzo za wyjaśnienie. Dam znac za jakis czas co z rośliną.
Pozdrawiam serdecznie !
Pozdrawiam serdecznie !
-
- 100p
- Posty: 161
- Od: 11 mar 2021, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Problemów ciąg dalszy!
Najmłodszy liść zwinął się w trąbkę.
Zraszałam go raz dziennie, bo myślałam że to przez niską wilgotność powietrza.
Nic to nie dało, a teraz widzę, że końcówka zaczęła czernieć...
W dodatku w trakcie robienia zdjęcia wyciągnęłam spod zawiniętego brzegu... coś?
Jakieś jaja? Na pewno nie były to żadne owady, nic się nie ruszało.
Ledwo widać je na zdjęciu: były w kolorze i w kształcie nasionka sezamu. Obejrzałam wszystkie liście i wszystkie sąsiadujące rośliny, nie widać na nich nic niepokojącego... Wrzucam zdjęcie w dużym rozmiarze, żeby było lepiej widać:
https://imagizer.imageshack.com/img922/9522/R9hN34.jpg
Najmłodszy liść zwinął się w trąbkę.
Zraszałam go raz dziennie, bo myślałam że to przez niską wilgotność powietrza.
Nic to nie dało, a teraz widzę, że końcówka zaczęła czernieć...
W dodatku w trakcie robienia zdjęcia wyciągnęłam spod zawiniętego brzegu... coś?
Jakieś jaja? Na pewno nie były to żadne owady, nic się nie ruszało.
Ledwo widać je na zdjęciu: były w kolorze i w kształcie nasionka sezamu. Obejrzałam wszystkie liście i wszystkie sąsiadujące rośliny, nie widać na nich nic niepokojącego... Wrzucam zdjęcie w dużym rozmiarze, żeby było lepiej widać:
https://imagizer.imageshack.com/img922/9522/R9hN34.jpg
Ostatnio zmieniony 18 mar 2021, o 15:46 przez norbert76, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Za duże zdjęcie - zamieniłem na link.
Powód: Za duże zdjęcie - zamieniłem na link.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
A po co zraszałaś wodą? To nic, a nic nie daje oprócz ryzyka załapania infekcji grzybowej.
Jak masz za suche powietrze to w zasadzie tylko nawilżacz wchodzi w grę.
Roślina jest dodatkowo osłabiona, więc istnieje ryzyko że kolejne liście mogą mieć podeschnięte koncówki.
Robiłaś już oprysk preparatem grzybobójczym?
W kwestii tych ziaren nie jestem w stanie zweryfikować co to jest. Po prostu to zbierz.
Jak masz za suche powietrze to w zasadzie tylko nawilżacz wchodzi w grę.
Roślina jest dodatkowo osłabiona, więc istnieje ryzyko że kolejne liście mogą mieć podeschnięte koncówki.
Robiłaś już oprysk preparatem grzybobójczym?
W kwestii tych ziaren nie jestem w stanie zweryfikować co to jest. Po prostu to zbierz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 100p
- Posty: 161
- Od: 11 mar 2021, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Bo czytałam, że zraszanie wodą pomaga w takiej sytuacji
Nawilżacz mam, chodził całą zimę. Na razie żadna inna roślina nie zasycha, więc to chyba nie jest wina zbyt suchego powietrza.
Nie robiłam, ale mam Topsin w domu. Opryskać profilaktycznie?
Podejrzane elementy zebrane i zlikwidowane.
Nawilżacz mam, chodził całą zimę. Na razie żadna inna roślina nie zasycha, więc to chyba nie jest wina zbyt suchego powietrza.
Nie robiłam, ale mam Topsin w domu. Opryskać profilaktycznie?
Podejrzane elementy zebrane i zlikwidowane.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Spryskiwanie liści to jest mit i tylko mit.
Tak, najlepiej zrobić oprysk Topsinem.
Tak, najlepiej zrobić oprysk Topsinem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 100p
- Posty: 161
- Od: 11 mar 2021, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Zaczynam panikować kolejny liść zaczął się zwijać. Wyciągam nawilżacz.
Wilgotnościomierz przyszedł. Podlałam, kiedy wskazywał ok. 5 (na granicy skali sucho/wilgotno).
Wilgotnościomierz przyszedł. Podlałam, kiedy wskazywał ok. 5 (na granicy skali sucho/wilgotno).
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Proces regeneracji może potrwać nawet dobrych kilka tygodni. Pewnie straci jeszcze z jednego, dwa liście.
Plus, że teraz jest korzystny okres, dzień robi się coraz dłuższy.
Poszukaj stymulatora wzrostu, np. Rhizotonic, zaszkodzić nie zaszkodzi a może dodatkowo pomóc.
Plus, że teraz jest korzystny okres, dzień robi się coraz dłuższy.
Poszukaj stymulatora wzrostu, np. Rhizotonic, zaszkodzić nie zaszkodzi a może dodatkowo pomóc.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta