Wisienka - mój kawałek ziemi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Wisienko masz spore przedszkole z sadzoneczek,wyrosną z nich niezłe ziółka, a ta łączka tyle przestrzeni do zagospodarowania. Pelargonie,zastanawiam się czemu dopiero teraz spojrzałaś na nie przychylniejszym okiem-są ładne,zadbane,widać że się dobrze mają-pozazdrościć. Ja ciągle i nadal nie mam w swoim zaciszu ani jednej. Najwyższa pora to zmienić.

Ściskam i pozdrawiam
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15074
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Jadzieńko, wybacz, ze u Ciebie zaczepię Hanię, ale jak wiesz mam identyczne objawy na mojej pnącej.
Hanuś, moja róża rośnie w gruncie i nie była podlewana, a z dnia na dziń zaczęły jej gwałtownie żółknąć i opadać liście. Podem pędy zaczęły zamierać. Czym prędzej obcięłam te dogorywające pędy, ale nie wiem co robić. Masz jaiś pomysł? Jaką postawiłabyś diagnozę mojej róży?
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Izuś, może być grzybek odkorzeniowy, ale przy żółknięciu tkanek łodygi
stawiałabym na :
-wilgoć+ czarną plamistość
- słabe przewietrzanie gleby
U mnie też tak reaguje ( zamieraniem liści, a potem cienkich, młodych pędów) Francoise Jouranville.
Obcinam, pryskam i nastepnego roku jest OK.
A rośnie niestety pod okapem i tam musi zostać. :roll:

Daj lepiej zdjęcie, bo kolory martwicy więcej mówią o chorobie, niż sam fakt zamierania
( szara pleśń, czarna plamistość, rak, fytoftora, nadkażenia cynamonii, i kupa innych paskud).
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15074
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Dzięki Hanuś ;:79
Wieczorem wstawię zdjęcia u siebie, zeby nie zasmiecać wątku Jadzi.
A czym pryskasz swoją Francoise Jouranville?
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4091
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Nie pojechaliśmy dziś na działkę. :( Z różnych powodów.
Ale jutro skoro świt wyjeżdżamy. Chociaż na ten jeden dzień...

Hanuś - niestety nie jest przelana. Tzn. może i parę razy mogłam ją przelać,
ale w konsekwencji jest chora. Dzisiaj zrobiłam zdjęcia liści od spodu. I niedobrze to wygląda

Obrazek Obrazek Obrazek

Zrobiłam wyciąg z czosnku, ale chyba trzeba sięgnąć po mocniejsze środki?
Najprawdopodniej może mieć za małą już doniczkę, i to pewnie też ma wpływ.
No ale nie wiem, czy przed zimą przesadzić ją jeszcze? I tak nie wiem, co z nią będzie,
bo musiałabym już teraz oberwać jej chyba wszystkie liście.
Miałam zamiar posadzić ją na działce, no ale jak jest chora to ten pomysł odpada ...

A o kocyku nie pomyślałam. W sumie dobry pomysł!

Lisko - u mnie na G.Śląsku, na 8-mym piętrze termometr wskazywał 4! stopnie.
Myślę, że w Kotlinie mogło być zero. Jak nie zapomnę, spytam się sąsiada. Może będzie wiedział.
No ale kto to widział takie zimno w połowie września!
Ja już naprawdę nie mam słów. Ciągle ten sam schemat - w ciągu tygodnia pogoda ok, w weekend paskudna. ;:214

Tijo! Witaj na moich arach (niestety, a może jednak "stety" to jest mniejsza działka niż Twoja :wink: ).
Wiesz - jeśli chodzi o pelargonie, to wydawało mi się, że to nic nadzwyczajnego, że tak wyglądają i kwitną.
Dlatego napisałam, że dopiero teraz spojrzałam na nie inaczej.
Zajrzałam do Ciebie - nie masz pelargonii, ale za to masz dużo innych, ładnych roślin.
Ale faktycznie do Twojego domku wśród pól pasowałyby one. :D
Również serdecznie pozdrawiam :D

Chatte - nic nie szkodzi. Takie dyskusje i dylematy są tylko z pożytkiem dla mnie i odwiedzających mnie gości. ;:333
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Wisienko :), masz w pełni rację, wymiana poglądów, jak najbardziej wskazana, bo wszyscy przecież się tu dokształcamy!!!
Moje róże też chorują i łysieją, chyba czarna plamistość (?), były już dwukrotnie pryskane, muszę jeszcze poczekać na efekty.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Wisienko, to wygląda na przędziorka, jak wół.
Ale od pajączków ani nie żółkną pędy, ani nie zamierają.
Pająk ssie tylko cienki listek, pełen soczków. :lol:
Pająki lubią suche, wygrzane miejsca, bez przeciągów,
więc jeśli wysadzisz ją na działce, odżyje sama momentalnie.
Wiatr, zimno i deszcz same zabiją pająki.

Izo/ chatte - Amistarem lub Mildexem po liściach od spodu i z góry
oraz doglebowo- wiadro, żeby poszło także przed korzenie do góry.
Teraz już nie pryskam, nie ma sensu - liście lecą z drzew...zima idzie.
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4091
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Haneczko! Ślicznie Ci dziękuję! ;:79
Ostatnio różę przestawiłam w inne miejsce, bo też przyszło mi do głowy, że
tam gdzie stoi, ma za mało "powietrza". No ale jak widać, za późno...
W takim razie jutro jednak ją zabieram na działkę i niech nareszcie i ona poczuje przestrzeń. :wink:

Ewuniu - byle do wiosny! Tak jak pisała Hania - kończymy powoli ten sezon a w nowym
zaczyniemy wszystko od początku .... :lol:
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Drobiazg Słonko, drobiazg.
Weź może na działkę ocieplacz narciarski, bo zimno, jak urwał *****.
U nas całe 7 C, wiatr lodowaty, a temperatura i leci w dół w takim tempie,
jakby w nocy miał być tęgi mróz. Brrrrrrrrrrrr
I widziałam już dziewczynę w czapce i kurtce puchowej! :shock:
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Też biedactwo zmarzłaś? ja dziś na działce przewaliłam z pół tony kamieni to mi ciepło było, ale wiało niemiłosiernie...
Wisienko, kupiłam szafirki :D tzn, cebulki owych :D
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4091
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Właśnie mąż uraczył mnie informacją, że dziś w nocy najzimniej ma być
w Kotlinie Kłodzkiej i Zakopanem. :evil: Podobno 2 stopnie. Brrr...
Dobrze, że nie pojechaliśmy.

A jutro Haneczko na pewno wezmę ze sobą czapkę, bo tam jest
niekiedy taki "wygwizdów", że uszy marzną.
A dziś rano co niektórych zmyliło słońce. W sklepie była dziewczynka
ubrana w ... krótkie spodenki i bluzeczkę z krótkim rękawkiem!
Aż mnie ciarki przeszły, jak ją zobaczyłam :wink:

Agnieszko - no to extra! Będą wiosną śliczne kwiatuszki! ;:333
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

A u mnie teraz 10 st C i wydaje mi się zimno...dobrze, że wiatru nie ma ...
A u Was bardzo zimno. !
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Byłam z psami na " psim polu"
Buty na grubaśmnym protektorze, swetrzydło, kufaja i ortalion podbijany bawełną.
I chusta zamotana na głowie.
I zgrzałam się. :roll:
Niby tylko 3 C, ale wiatr przewiał wilgoć, a przy suchym powietrzu jest niemal ciepło!
Bardzo, bardzo przyjemnie, taki rześki chłodek.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”