Ogródek Doroty - dodad cz.3
- kamykkamyk2
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Wrzośce masz super , bo u mnie niektórym krzaczkom górne części trochę przemarzły, ale też jest na czym oko zawiesić.
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko, a co będzie się piąć po pniu drzewa, z żurawkami w nogach?
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Pięknie i kwieciście.
Majko ja też poluję na Cristall a innym wpada w łapki
Dorotko sadzonka wygląda okazale.Pozdrawiam.
Majko ja też poluję na Cristall a innym wpada w łapki
Dorotko sadzonka wygląda okazale.Pozdrawiam.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko Twoje wrzośćce są piękne i okazałe.
Moje nigdy dobrze nie kwitły, może dlatego, że rosną w cieniu, ale w tym, roku, to już zupełnie zastrajkowały, będę musiała je przesadzić.
Moje nigdy dobrze nie kwitły, może dlatego, że rosną w cieniu, ale w tym, roku, to już zupełnie zastrajkowały, będę musiała je przesadzić.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko lilie już masz wysłane ,a za niedługo i róże...doły przygotowane...
Piekne ujęcie kwiatów wiosennych...Twoje żurawki wyglądaja zdecydowanie lepiej od moich zdechulców...
Piekne ujęcie kwiatów wiosennych...Twoje żurawki wyglądaja zdecydowanie lepiej od moich zdechulców...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Wiosna, wspaniała pora roku, wszystko się budzi do życia więc i inne sprawy niż ogród też będą szły ku dobremu, najpierw obowiązki a potem przyjemności ogrodowe a te są najlepsze.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Agnieszko, przyjemnego cięcia, w weekend ma być piękna pogoda, to i pracowało będzie się miło.
Kamyku, wrzośce czasem i u mnie przemarzają, ale ostatniej zimy śniegu dość dużo to i kołderkę miały ciepłą.
Basiu, hortensja pnąca. Mam tylko nadzieję, że zechce tam rosnąć, bo to orzech.
Aniu, ciesze sie, że udało mi się ją upolować. Na zdjęciach wygląda super.
Tajeczko, fakt, że moje wrzosce praktycznie cały dzień na słońcu, może to dlatego tak ładnie rosną Definitywnie pozbywam sie za to wrzosów. Dziś poszło sześć, jutro też coś koło tego. Zostaną cztery, które jeszcze jako tako wyglądają. Nie mam już siły o nie walczyć. Glina to nie jest środowisko dla nich.
Nela, lilie na razie w zimnej piwnicy w torfie czekają cierpliwie na sadzenie. Różom chyba tez na razie przeznaczę doniczki bo czasu brak na wszystko. A zmiany na razie spora w ogrodzie sie szykują, więc i miejsce nowe się pojawi Te żurawki dwie takie wybitne, reszta zdechulce ja piszesz, ale dziś widziałam młodziutkie listeczki a do tego dostały porcję "magicznej siły"
Majeczko, oby... mam juz serdecznie dość tego rozdwojenia. Jak siedzę w ogrodzie, mam wyrzuty sumienia, że nie piszę i na odwrót
Wiosennie coraz bardziej i do tego zapowiadają wysokie temperatury. Muszę jakoś rozsądnie rozplanować sobotę i troszkę popracować w ogrodzie i znaleźć czas na pisanie.
Dzisiejsze, świeże foteczki
W rozkwicie
I takie włochate sie gramolą
Kamyku, wrzośce czasem i u mnie przemarzają, ale ostatniej zimy śniegu dość dużo to i kołderkę miały ciepłą.
Basiu, hortensja pnąca. Mam tylko nadzieję, że zechce tam rosnąć, bo to orzech.
Aniu, ciesze sie, że udało mi się ją upolować. Na zdjęciach wygląda super.
Tajeczko, fakt, że moje wrzosce praktycznie cały dzień na słońcu, może to dlatego tak ładnie rosną Definitywnie pozbywam sie za to wrzosów. Dziś poszło sześć, jutro też coś koło tego. Zostaną cztery, które jeszcze jako tako wyglądają. Nie mam już siły o nie walczyć. Glina to nie jest środowisko dla nich.
Nela, lilie na razie w zimnej piwnicy w torfie czekają cierpliwie na sadzenie. Różom chyba tez na razie przeznaczę doniczki bo czasu brak na wszystko. A zmiany na razie spora w ogrodzie sie szykują, więc i miejsce nowe się pojawi Te żurawki dwie takie wybitne, reszta zdechulce ja piszesz, ale dziś widziałam młodziutkie listeczki a do tego dostały porcję "magicznej siły"
Majeczko, oby... mam juz serdecznie dość tego rozdwojenia. Jak siedzę w ogrodzie, mam wyrzuty sumienia, że nie piszę i na odwrót
Wiosennie coraz bardziej i do tego zapowiadają wysokie temperatury. Muszę jakoś rozsądnie rozplanować sobotę i troszkę popracować w ogrodzie i znaleźć czas na pisanie.
Dzisiejsze, świeże foteczki
W rozkwicie
I takie włochate sie gramolą
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko, cudne te przylaszczki!! Moich jeszcze nie widać, ale u Ciebie cieplej
Miłego wieczoru
Miłego wieczoru
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko moje wrzosy 9 lat były piękne, zdjęć nie mam, gdyż wtedy nie byłam na forum, ale musisz mi uwierzyć na słowo.
Dlatego dobrze się trzymały, gdyż rosły u podnóża sosnowego lasku, a u mnie kwaśne piaski.
Pododaniu kwaśnego torfu, kompostu i sosnowych trocin miały dobre stanowisko.
Ale takie goździki, które lubią zasadową ziemię, za chiny rosnąć nie chcą, nawet po dodaniu dolomitu. Musimy się z tym pogodzić niestety.
Dlatego dobrze się trzymały, gdyż rosły u podnóża sosnowego lasku, a u mnie kwaśne piaski.
Pododaniu kwaśnego torfu, kompostu i sosnowych trocin miały dobre stanowisko.
Ale takie goździki, które lubią zasadową ziemię, za chiny rosnąć nie chcą, nawet po dodaniu dolomitu. Musimy się z tym pogodzić niestety.
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Śliczne zdjęcia tej Twojej wiosny. Naczekaliśmy się na nią, to fakt! Ale za to, teraz, zachwyca nas kolorami.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Moniko, uwielbiam przylaszczki, może w przyszłym roku będę miała już moją wymarzoną błękitną łączkę.
Tajko, juz nie walczę. Stwierdziłam, że będę mieć więcej miejsca na inne rosliny, które przynajmniej są dekoracyjne i chcą rosnąć a te drapaki... adieu U ciebie jak piszesz kwaśne piaski to i miejsce na wrzosy wymarzone. U mnie niestety mokra glina. Próbuje rozluźniać czym się da, ale dla nich to chyba jednak za mało.
Asiu, teraz zapowiadają ciepłe dni to mam nadzieję, że roślinki mocniej ruszą. Wczoraj polatałam z nawozem interwencyjnym. Dziś na tapetę pójdą azalie japońskie. Jedną muszę bardzo mocno skrócić.
Tajko, juz nie walczę. Stwierdziłam, że będę mieć więcej miejsca na inne rosliny, które przynajmniej są dekoracyjne i chcą rosnąć a te drapaki... adieu U ciebie jak piszesz kwaśne piaski to i miejsce na wrzosy wymarzone. U mnie niestety mokra glina. Próbuje rozluźniać czym się da, ale dla nich to chyba jednak za mało.
Asiu, teraz zapowiadają ciepłe dni to mam nadzieję, że roślinki mocniej ruszą. Wczoraj polatałam z nawozem interwencyjnym. Dziś na tapetę pójdą azalie japońskie. Jedną muszę bardzo mocno skrócić.
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko, nadrobiłam takieeee wielkie zaległości w Twoim ogródku. Piekne te wiosenne fotki i przylaszczki
śliczniutkie. Za to fotorelacja z budowy oczka doskonała i pouczajaca. Efekt zresztą jest niesamowity.
Wszystko świetnie Ci się udało
Buziaczki
śliczniutkie. Za to fotorelacja z budowy oczka doskonała i pouczajaca. Efekt zresztą jest niesamowity.
Wszystko świetnie Ci się udało
Buziaczki
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- paulinka09
- 500p
- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko,pięknie u ciebie tej wiosny.Uwiodły mnie przylaszczki(muszę dopisać do moich chciejstw) i krokusiki białe z fioletowymi kreseczkami.