Ogród - moje miejsce na ziemi....
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
A u mnie wcale nie padało mam Saharę i wegetacja stoi w miejscu. Róże w zielonych pączkach a u ciebie takie piękne i te krople deszczu.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Dziękuję za fotkę J du Pre
Mam ją jeszcze w donicy ale planuję posadzić z np Robin Hoodem, Marguarite Hilling i Moonlight Pembertona. Myślisz że będzie do nich pasować? Ona ma znacznie większe kwiaty od pozostałych. Ale i tak to wszystko pustaczki. Mam zagwozdkę.
Cudo Gipsy Boy Posadziłam wiosną Miał być z Cardinal de Richelieu ale nie udało mi się go dostać. Więc ma Tuscany i Cap Diamand. Mam nadzieję że się polubią
Mam ją jeszcze w donicy ale planuję posadzić z np Robin Hoodem, Marguarite Hilling i Moonlight Pembertona. Myślisz że będzie do nich pasować? Ona ma znacznie większe kwiaty od pozostałych. Ale i tak to wszystko pustaczki. Mam zagwozdkę.
Cudo Gipsy Boy Posadziłam wiosną Miał być z Cardinal de Richelieu ale nie udało mi się go dostać. Więc ma Tuscany i Cap Diamand. Mam nadzieję że się polubią
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Jolu, Robin Hooda nie mam, ale MH i Moonlight to wielkie róże! Nie wiem czy Jaqueline przy nich nie zginie
U mnie Moonlight to potwór, razem z Cornelią starciły umiar wszelaki. To tylko niewieli fragmernt tych róz - jakieś 1/4. Sadzone wiosną 2013
Towarzystwo dla Gipsy Boy masz przednie - u mnie z historycznymi Aimabie Amie i Louis van Till. Obie bladoróżowe ładnie kontrastują.
Aniu, u mnie drugi dzień pada, na szczęście drobny deszczyk a nie ulewa.
Prócz róz kwitna powojniki, ale zła jestem w tym roku na nie. Jedynie kilka sobie radzi, reszta wegetuje
zapłakane widoczki z piwoniami
Miłego dnia
U mnie Moonlight to potwór, razem z Cornelią starciły umiar wszelaki. To tylko niewieli fragmernt tych róz - jakieś 1/4. Sadzone wiosną 2013
Towarzystwo dla Gipsy Boy masz przednie - u mnie z historycznymi Aimabie Amie i Louis van Till. Obie bladoróżowe ładnie kontrastują.
Aniu, u mnie drugi dzień pada, na szczęście drobny deszczyk a nie ulewa.
Prócz róz kwitna powojniki, ale zła jestem w tym roku na nie. Jedynie kilka sobie radzi, reszta wegetuje
zapłakane widoczki z piwoniami
Miłego dnia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Dorotko, dziękuję za cenne uwagi Węzmę pod rozwagę oczywiście.
Mi raczej chodzi o wielkość kwiatów. Wiadomo że JdPre będzie posadzona na brzegu rabaty. Powinna być raczej bezpieczna. Tło, lub jak kto woli wyższe piętro, tworzyłyby właśnie te giganty wsparte na podporach z grubych lin, które właśnie konstruuję.
Co sądzisz o takim pomyśle?
Mokre piwonie śliczne, moje mizerne, mają malusie pączki. A z powojnikami to różnie. Zauważyłam uwiąd na Pillu Podlewałam wczoraj nadmanganianem potasu.
Mi raczej chodzi o wielkość kwiatów. Wiadomo że JdPre będzie posadzona na brzegu rabaty. Powinna być raczej bezpieczna. Tło, lub jak kto woli wyższe piętro, tworzyłyby właśnie te giganty wsparte na podporach z grubych lin, które właśnie konstruuję.
Co sądzisz o takim pomyśle?
Mokre piwonie śliczne, moje mizerne, mają malusie pączki. A z powojnikami to różnie. Zauważyłam uwiąd na Pillu Podlewałam wczoraj nadmanganianem potasu.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Raj na ziemi u Ciebie Dorotko
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Louis van Tyll - piękna ta róża
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2205
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
U Dorotki róże zawsze zachowują się jak caryce pełne przepychu i dostojności choć caryce pięknością im nie dorównują.
-
- 500p
- Posty: 724
- Od: 2 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Piękne masz azalie Jakich warunków potzrebują, aby tak pięknie się rozrosnąc i kwitnąc jak u Ciebie?? Mają jakieś specjalne wymagania, jak się nimi opiekujesz??
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Jola, zainteresowałaś mnie tymi linowymi podporami. Pokażesz? Bardzom ciekawa. Musze koniecznie wymyslić jakies podpory dla moich potworów. Dotychczas rosły swobodnie i teraz miałam problem. Po deszczach wszystko sie połozyło, na szybko podpierałam czym się dało i teraz ani wyglądu, ani pokroju, ech zła jestem na siebie
Jaqueline na brzegu jak najbardziej, w odpowiedniej odległości
U mnie powojniki Choc akurat Pillu zdrowy i zaczyna kwitnienie w najlepsze.
Aniu, do raju daleko, ale dziękuję. Lubie mój ogród. Choć piwonie znów czeka przesadzanie
Joleczko, oj upadają te moje caryce nisko Muszę im solidne kije wbijac by pion trzymały
Wiolu, kocham azalie, to pierwsze świadomie kupowane rosliny w moim ogrodzie.
Azalie i różaneczniki potrzebują kwaśnej ziemi to podstawa. Lubią wilgotne, wyściółkowane podłoże. Azalie mogą rosnąć w słońcu, różaneczniki raczej w bardziej ocienionych, zacisznych miejscach. Nie lubią, zwłaszcza zimozielone wysuszających wiatrów, więc trzeba je albo sadzić w zacisznych miejscach albo okrywać na zimę.
Zasilam wiosną nawozem dla tej grupy roslin,opryskuje czasem chelatem żelaza i to w zasadzie wszystko.
Dla ciebie kwitnące ciągle różaneczniki z mojego ogrodu.
I kilka migawek z dziś
Z bliska
i ogólnie
Jaqueline na brzegu jak najbardziej, w odpowiedniej odległości
U mnie powojniki Choc akurat Pillu zdrowy i zaczyna kwitnienie w najlepsze.
Aniu, do raju daleko, ale dziękuję. Lubie mój ogród. Choć piwonie znów czeka przesadzanie
Joleczko, oj upadają te moje caryce nisko Muszę im solidne kije wbijac by pion trzymały
Wiolu, kocham azalie, to pierwsze świadomie kupowane rosliny w moim ogrodzie.
Azalie i różaneczniki potrzebują kwaśnej ziemi to podstawa. Lubią wilgotne, wyściółkowane podłoże. Azalie mogą rosnąć w słońcu, różaneczniki raczej w bardziej ocienionych, zacisznych miejscach. Nie lubią, zwłaszcza zimozielone wysuszających wiatrów, więc trzeba je albo sadzić w zacisznych miejscach albo okrywać na zimę.
Zasilam wiosną nawozem dla tej grupy roslin,opryskuje czasem chelatem żelaza i to w zasadzie wszystko.
Dla ciebie kwitnące ciągle różaneczniki z mojego ogrodu.
I kilka migawek z dziś
Z bliska
i ogólnie
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Dorotko, bardzo mi się podobają Twoje kamienne obrzeża rabat . Podziwiam Cię przy tym, że dajesz sobie radę z koszeniem przy kamieniach
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Ależ u Ciebie szaleją róże, zdumiewa mnie wielkość tych posadzonych w 2014 roku! Józefinka kwitnie Ci pięknie, u mnie t tym roku jest dość skromna. Ten drugi to Kryształowa Fontanna?
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Zachwycona jestem Twoją Eglantyną. Patrząc na swoją nie dowierzam, że ta róża może osiągnąć takie rozmiary.
Ale u Ciebie wszystkie róże większe niż podają w katalogu niczym u Ali Gearginii. Macie obie niesamowitą rękę i serce do tych kwiatów.
Ale u Ciebie wszystkie róże większe niż podają w katalogu niczym u Ali Gearginii. Macie obie niesamowitą rękę i serce do tych kwiatów.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Dorotko, jakim Ty aparatem robisz zdjęcia? Bardzo ładnie wychodzi perspektywa, wszystko czyste i nie rozmyte