Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16115
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Ania, to super, że przynajmniej u ciebie dobrze się trzymają. Może u mnie za ciepło, bo ja wiem? Mam 20 stopni w domu. Ale przecież na dworzu jest upał, jak w lecie stoją w donicach. Ech, najwyżej kupię wiosną ze dwie sadzonki i potem sobie rozmnożę.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4651
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Wandziu, witam po małej przerwie Czy ziemia w donicy z tym pięknym miskantem (pamiętam że kiedyś gdy zobaczyłam jego foto byłam nim zachwycona) nie przemarznie? To chyba byłoby groźne? Same wyjątkowe rośliny pokazujesz Azalia - rajski kwiat
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Wandziu , liliowce na glinie też większe i szybciej rosną. Choć i na piasku nie mogę narzekać. Gdyby tylko susze nie trwały tak długo. Podlewanie nie to samo.
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Wandziu jak byś była u mnie i widziała, że stały w wodzie. Ledwo korzenie porozrywałam. Takiego fioletowego nie mam. Swoje wysewałam z nasion w marcu.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Pierwszej zimy agapant stał w domu-zakwitł. Drugiej zimy stal w piwnicy-nie zakwitł. Teraz stoi na parapecie i czekam, co się będzie działo wiosną Na razie nie zamierzam go przesadzać, bo gdzieś czytałam, że tego nie lubi.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Wandziu Twój wątek pędzi nie samowicie dzięki cudownym fotkom i interesującym opisom.
Agapant jest piękny, w ogrodzie zawsze jest niedosyt niebieskiego koloru, tylko to jego zimowanie najgorsze.
Mnie także urzekają Twoje kamienne ścieżki, są urocze.
Tadzio zapomniał o moim piasku i Danusi , a z pewnością jeszcze więcej piaszczystych ogrodów w lubelskim.
Agapant jest piękny, w ogrodzie zawsze jest niedosyt niebieskiego koloru, tylko to jego zimowanie najgorsze.
Mnie także urzekają Twoje kamienne ścieżki, są urocze.
Tadzio zapomniał o moim piasku i Danusi , a z pewnością jeszcze więcej piaszczystych ogrodów w lubelskim.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16115
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Bufo-Bufo, nie wiem, jak to będzie z tą ziemią w donicy. Całkiem możliwe, że zmarznie, ale przecięz na przykład hosty też mam zimą w donicach i nic im się złego nie dzieje. To jest moje pierwsze takie zimowanie miskanta.
Tadziu, na piasku też rosną liliowce, to fakt. Ale widziałam kiedyś u kogoś na glinie w realu, to było to olbrzymie kępy z mnóstwem kwiatów. Nie to co u mniea powoli będę dodawać do nich gliny i zobaczymy różnicę.
nena08, o to bardzo ciekawe, że wysiewałaś z nasion. Czy ojkazały się mniej wiecej takie same, czy były różne kolory?
Ewamaj, na parapecie to u mnie byloby za ciepło dla agapanta. On się jednak musi zimą przespać, a w cieple by stale rósł. Mój zdał egzamin, stojąc w garażu. Na wiosnę chcę sobie jeszcze w drugiej donicy posadzić agapancik
Tajeczko, ja właśnie pisałam wyżej Tadziowi, że ty też masz ogród na piasku. No i faktycznie Danusia też "piaszczysta". Wiem doskonale, co to znaczy, i współczuję konieczności ciągłego podlewania POza tym wy macie te działki poza domem, a ja przynajmniej przy domu, więc mi łatwiej.
Kompozycja z jednorocznych. W roli głównej Million bells.
Wszelkie szyszki u mnie zawsze mile widziane.
Bergenia w maju. Fajna roślina, nadaje się do każdego kąta. Sąsiad pytał mnie: "Co to za kapusta dziwna?"
Szpalerek żurawek. Za bardzo się już rozrosły. Czeka mnie rozsadzanie.
Różyczka Avalon zerka zza szałwii
Gartentraume cała w dzwonkach
Tadziu, na piasku też rosną liliowce, to fakt. Ale widziałam kiedyś u kogoś na glinie w realu, to było to olbrzymie kępy z mnóstwem kwiatów. Nie to co u mniea powoli będę dodawać do nich gliny i zobaczymy różnicę.
nena08, o to bardzo ciekawe, że wysiewałaś z nasion. Czy ojkazały się mniej wiecej takie same, czy były różne kolory?
Ewamaj, na parapecie to u mnie byloby za ciepło dla agapanta. On się jednak musi zimą przespać, a w cieple by stale rósł. Mój zdał egzamin, stojąc w garażu. Na wiosnę chcę sobie jeszcze w drugiej donicy posadzić agapancik
Tajeczko, ja właśnie pisałam wyżej Tadziowi, że ty też masz ogród na piasku. No i faktycznie Danusia też "piaszczysta". Wiem doskonale, co to znaczy, i współczuję konieczności ciągłego podlewania POza tym wy macie te działki poza domem, a ja przynajmniej przy domu, więc mi łatwiej.
Kompozycja z jednorocznych. W roli głównej Million bells.
Wszelkie szyszki u mnie zawsze mile widziane.
Bergenia w maju. Fajna roślina, nadaje się do każdego kąta. Sąsiad pytał mnie: "Co to za kapusta dziwna?"
Szpalerek żurawek. Za bardzo się już rozrosły. Czeka mnie rozsadzanie.
Różyczka Avalon zerka zza szałwii
Gartentraume cała w dzwonkach
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Kapusta śliczna Moje żurawki nie nadają się jeszcze do dzielenia.
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Śliczna ta Gartentraume, szkoda, że taka mało odporna na deszcz . Jakie z różyczek sprawdziły się u Ciebie Wandziu w tym roku? Co polecasz?
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Wandziu kochana czasu może i mało przed świętami ale w każdej wolnej chwili nadrobimy , fotki cudowne ,Twoje wszystkie ścieżki podziwiam ale najmocniej tkwi w mojej głowie ta od furtki drewniana ,pozdrawiam Cię cieplutko
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9827
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Urzekająca jest donica z Million Bells ! Ja niestety marnuję wszystko w pojemnikach Planowałam 2 róże do skrzyń, ale się waham, bo przy moim talencie...
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Wandziu Twoje żurawki ogromniaste porosły.
Masz do nich rękę, moje słabo się rozrastają, chociaż mam ich z 12 odmian, ale to dlatego, że są modne na forum.
Tak mnie cięgle nurtuje kochana, czy posadziłaś już coś w tej pięknej donicy, którą pokazywałaś na spotkaniu?
Masz do nich rękę, moje słabo się rozrastają, chociaż mam ich z 12 odmian, ale to dlatego, że są modne na forum.
Tak mnie cięgle nurtuje kochana, czy posadziłaś już coś w tej pięknej donicy, którą pokazywałaś na spotkaniu?
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Koleusy, które wysiewałam okazały się bardzo podobne, dlatego postanowiłam te co mam przezimować, a kupić nasiona innej odmiany.