Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Piękne zbiory ;:63
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Baldessarini
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 21 sie 2014, o 19:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trojmiasto

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Witam wszystkich serdecznie.

MARIOooZIOOM coś Ty zrobił, że tak szybko dojrzały?
Ja mam 15 habanero red ale jeszcze zielone :|

Mój pierwszy rok. Dlatego może ktoś mi podpowie. Jak chce aby te same habanero owocowały w następnym roku to czy na pewno muszę je przycinać przy pierwszym liściu (w moim przypadku to max 1-2cm od ziemi) schować do ciemnego pomieszczenia gdzie jest 10 st i podlewać 1 raz na 2 tyg?? Nie ma innej metody?
PS Mam 4 habanero w 1 podłużnej 15 litrowej doniczce na parapecie.
PS2 Mieszkanie mam dobrze ocieplone i w zimie jest około 24-25st.
Na pewno muszę niszczyć (ucinać) drzewka?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Jeżeli jesteś w stanie zapewnić 15-20 st w nocy i 25-30 st w dzień ,długość dnia 12 godzin i natężenie oświetlenia na poziomie kilka do kilkunastu tysięcy luksów ,to nie musisz. ;:333
Awatar użytkownika
MARIOooZIOOM
100p
100p
Posty: 127
Od: 25 lut 2014, o 17:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Baldessarini habanero sialem jakoś w lutym, a co zrobilem? Nic takiego, raz na tydzień nawóz nic więcej:-)
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

A może chodzi o to, że MARIOooZIOOM trzyma swoje rośliny w tunelu, a to jak wiadomo wpływa na szybsze zbiory :)

Habanero podobno zwykle tak długo dojrzewają.
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

MARIO- ;:oj wymiatasz totalnie ;:215 Wprost nie mogę oderwać oczu od tych zdjęć :shock: Cudne te habanerki...a jakie dobre by były faszerowane serkiem z ziołami mniam....Moje "yelloły" jeszcze zielone i ani myślą dojrzewać.. :roll: A te długie,to jaka odmiana?

Baldessarini- a skad masz takie info,że należy przyciąć krzaczki za pierwszym liściem? :roll: Ja też uprawiam pierwszy rok ostre papryczki i może spróbuję przezimować ze dwie rosliny,ale będę ciąć intuicyjnie,gdzieś powyżej połowy wysokości.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
klon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 8 sty 2014, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: województwo śląskie

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Mario brawo ;:138 .W przyszłym roku muszę powiększyć plantację :D
x-mm-x
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 602
Od: 28 paź 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Baldessarini, przycinanie przed pierwszym liściem to chyba przesada. ;) Jeśli masz warunki, aby ją doświetlać zimą, to nie trzeba będzie jakoś specjalnie przycinać. Chociaż, szczerze mówiąc, nie zimowałam tak jeszcze, więc się nie wypowiem dalej. A jeśli będziesz zimować bez doświetlania, to zaczną zrzucać liście i trzeba będzie trochę przyciąć, ale chyba nie aż tak. :wink:

Pod tym linkiem mówią, że trzeba obciąć owoce, liście i zrobić coś na kształt litery "Y". http://www.growhotpeppers.com/winterizi ... er-plants/
Ja przezimowałam tak, że usunęłam owoce, a potem, jak zrzuciły mi liście, to trochę przycięłam pędy, ale tylko trochę. I na wiosnę mi odbiły. :D
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Moje Dzwonki wyrosły "na chłopa" i są obsypane owocami.Pewnie większość nie dojrzeje .Przed przymrozkami wykopię i spróbuję przechować w piwnicy jak daturę.Wiosną ,jeżeli przeżyją ,będą miały fory.
Obrazek
Awatar użytkownika
MARIOooZIOOM
100p
100p
Posty: 127
Od: 25 lut 2014, o 17:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Amanita tak roślinki trzymam w tunelu od samego wysiania :) czasami miały odpowiednią temperaturę, a parę dni tylko 10 stopni i tak na zmianę:D
Krynka ta długa nie wiem jak się nazywa ;:124
Dzięki wszystkim za miłe słowa ;:4
KaLo ładne te dzwonki, ostre dosyć? ;:oj
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Według tej tabelki 5-15 tyś. Prawidłowa nazwa to "Bishop's crown" .Słabizna.Jest jeszcze Bulgarian carrot ,Rocoto i Habanero white.Będzie co postawić na świąteczny stół ;:306
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Baldessarini
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 21 sie 2014, o 19:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trojmiasto

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Dzięki mmax, przytnę w 'Y' tak jak piszesz (mam nadzieje, że odżyją jak zacznę je podlewać w lutym ;))
Tylko podpowiedzcie czy muszę je trzymać w cieniu i 10 stopniach?
Co do cienia to ok, mogę je wstawić do garderoby, ale tam też jest ponad 20 st. w zimie.
W piwnicy mamy węzeł cieplny i też jest ponad 20st.. więc nie wiem czy mogę je w takiej temp przezimować..

Mam jeszcze jedno pytanko, zna ktoś jakaś odmianę ostrej papryki, która przetrzyma na balkonie naszą polską zimę (strona wschodnia)?
x-mm-x
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 602
Od: 28 paź 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3

Post »

Na balkonie to raczej nic nie przezimujesz, no chyba, że masz jakiś obudowany, czy coś takiego. Możesz zimować w wyższej temperaturze, ale może spróbuj doświetlać. :) Tam nie trzeba jakichś specjalnych cudów z tym światłem. Może nie będziesz musiał wtedy tak mocno ciąć. Chyba na początku wątku jest mowa o doświetlaniu, poszukaj. :)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”