BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja

[Telimenka]

Ja mam spore doświadczenie w uprawie warzyw. Uprawiam prawie wszystko w moim ogródku .Przede wszystkim dlatego ,że lubimy urozmaicone pożywienie i cenimy własną ekologiczną żywność .Miałam do tej pory podejście typowo konsumpcyjne :siałam ,zabiegi pielęgnacyjne z doskoku (jak był czas),zebrane ,zjedzone ,(również sporo przetworów na zimę).Jakoś mnie ta robota specjalnie nie emocjonowała.Ale jak bym tak zaczęła z myślą o gigantach to już inna bajka . Czasu mi ostatnio zbiega ,więc kto wie ?

[annodomini]

Błażej, widziałem zdjęcia. Musiało być super. Może w przyszłym roku. Mam pomysł na dynkę i marchew.

[BobejGS]

Jak ktoś ma chęci i czas, to myśle że warto. Fajna zabawa i sporo satysfakcji.

Adam śmiało startuj. Co do pomysłów w uprawie, to może i Ja coś podpatrze.

[annodomini]

Jestem zły, że "Miśki" nie wystawiłem w tym roku. Wielka nie jest, ale na 9 - 10 pozycję w Krapkowicach, może by wskoczyła.

[mymysteryy]

GRATULACJE !!!

[GrazynaW]

Gratulacje!!
Zapracowałeś na ten sukces.

[BobejGS]

Adam. Ja również ze znajomym żałowałem już w trakcie imprezy, że nie wzięliśmy swoich dyń. Zwłaszcza że do każdego miejsca w konkursie była dodatkowo nagroda pieniężna i dzięki temu koszt dojazdu i tramsportu by zapewne się zwrócił. Nie ma co jednak gdybać. Impreza była już w stylu światowym, nawet feetiwalu we Wrocławiu nie można z nim równać.

Dziękuje mymysteryy iGrazynaW

Sam przyjazd tam okazał się czymś co warto powtórzyć, więc wyniki na drugim miejscu już stoją.

[Milcia120]

Błażej gratuluję wygranej .

[BobejGS]

Dziękuje.

Dla mnie największą nagrodą było spotkanie osób o tym samym gigantycznym skrzywieniu. Super było porozmawiać, pożalić i pożartować. No i wymienić jakieś doświadczenia z uprawy. Takie spotkania na pewno umocnią nas jako stowarzyszenie.

[BobejGS]

Wczorajszy przymrozek zmrozil wszystkie liście dyń. Same dynie dostały dodatkowe okrycie, by sobie spokojnie doczekały konkursu. Przymrozek musiał być tuż nad grumtem, bo rosnąca obok tykwa nie oberwała zbyt mocno.

Zerwałem też małego arbuzika ale wątpie by miał dojrzały miąższ.

Jeden krzak pomidora giganta zaniosłem na strych i postawiłem przy oknie by może jeszcze coś z niego wydusić,

Zebrałem też już prawie całą kukurydze, od zwyklej popcornowej, po kolorową gigantke. Czekam jeszcze ma niebieską popcornową ale coś mozernie jej idzie wzrost, po turbulencjach nawałnicowych z sierpnia.

To kolorowa gigantka:


A tu już arbuzik w towarzystwie kukurydz:

[BobejGS]

Jeden krzak pomidora giganta wniosłem przed przymrozkami na strych. Liczę jeszcze na sukces.

[Alyaa]

Jak coś to rezerwuję nasionka kukurydzy :P Super jest. Moja niestety zasuszona (ta susza jest okropna). Przy okazji się pochwalę: z Twoich nasion słonecznika wyrósł największy 3,95m

[BobejGS]

Zrobie kilka paczek na AWN, a później zamieszcze jeszcze info w swoim wątku w dziale ofert.

Słoneczniki Tobie super porosły. Super słyszeć i widzieć, że z moich nasion porosły takie kolosy. i to jeszcze dużo większe niż moje. Super.